Tak na dobra sprawę to chyba nie jest ważne czym fotografuję, lecz jak patrzę na świat. Ale tak dla zaspokojenia ciekawości, to powiem, że używam systemu Minolty.
Oczywiście że tak! Jak myślisz na ile wschodów słońca, w których uczestniczę, mam okazję ujrzeć taki efekt? Zapweniam Cię, że nieczęsto... Wyprawa na wschód słońca jest wielką ruletką... ale mimo to uważam, ze warto wstawać wczesnie rano i biec na łąki z aparatem... :-)))
A że nie odkrywcze... Fakt! - zabrakło mgiełek tym razem... :-(
Tak na dobra sprawę to chyba nie jest ważne czym fotografuję, lecz jak patrzę na świat. Ale tak dla zaspokojenia ciekawości, to powiem, że używam systemu Minolty.
czym fotografujesz?
Oczywiście że tak! Jak myślisz na ile wschodów słońca, w których uczestniczę, mam okazję ujrzeć taki efekt? Zapweniam Cię, że nieczęsto... Wyprawa na wschód słońca jest wielką ruletką... ale mimo to uważam, ze warto wstawać wczesnie rano i biec na łąki z aparatem... :-))) A że nie odkrywcze... Fakt! - zabrakło mgiełek tym razem... :-(
Endless burning world... ładne barwy, ale nic specjalnie odkrywczego...
Zaczarowany świat...czy kolory są naturalne?