Chciałem napisać w poprzednim komentarzu że mój Ksawery ma zapaleniu płuc... w szpitalu gdzie leży co dzień przywoza nowe dzieci z tymi samymi objawami... to jakaś plaga...
Miałes do tego pełne prawo... za jakiś czas jednak emocje opadną i zacznie się proza, pieluchy, mleko kaszki ect...
Przy okazji uważajcie na nią, panuje teraz jakiś wstrętny wirus który atakuje małe dzieci... powoduje zapalenie płuc, mój ksawery ma 7 miesiecy i już od tygodnia lezy w szpitalu na to.. a wystarczyło że przyszedłem do domu z kaszlem (miałem zapalenie oskrzelii) i mały odemnie to podłapał tyle że u niego wywołało to zapalenie oskrzeli... jak do niej będzie ktoś podchodził co ma kaszel to niech zakłada na twarz jakąś maseczke pieluszkę ect... naprawdę nie ma żartów z tym wirusem...
Nie znam się aż tak żeby wydawać uczone opinie ale zrobił bym większe zbliżenie zeby bylo bardziej widać twarz aniżeli pościel i czapeczkę, w tej chwili wygląda to jakby głowa była w dół... a przecież na pewno leży na płasko oraz zdjął bym kolor zeby nie było widać tej żółtaczki.. przy takich zdjęciach koniecznie trzeba troche w PS popracować...
ArDoR: GO rzeczywiście mogłaby być lepsza, ale co do kadru to wydawało mi się, że umieszczenie twarzyczki w pochylonym prostokącie jest ciekawe, ale może się mylę.
Maciej I: No cóż, zdjecie nie jest najlepsze, bo wiadomo że w takich okolicznościach nie zwraca się uwagi na dobre kadrowanie i prawidłową GO... niemniej licza się intencje i ładunek emocjonalny... dlatego nie lubię jak ktos od razu z buta takie zdjęcie potraktuje.. ja też kilka razy próbowałem umieszczać tu zdjęcia swojego synka i zawsze mnie ktos zbluzgał za to... ale szczerze przyznam że jest w tym sporo racji... bez krytyki, czasem nawet brutalnej, nie może zrodzić się geniusz i mistrzostwo... jak sadze winniśmy do tego zmierzać na tym serwisie...
luc: oj zaś te dyrdymałki o albumach...
dzisiaj ludzie pchają swoje dzieci do mediów już od maleńkości ;-) jeszcze w brzuchu są a już mają swoje strony www ;-)
Przy okazji zapraszam na stronę mojego znajomego => www.grzes.maszyna.pl
Co do tego zdjecia, ma w sobie urok... i glebie artystyczną... co z niej wyrośnie, narazie taka niewinna i bezbronna, tabula rasa - wielka niewiadoma.
Dzieki za ostrzeżenie
Chciałem napisać w poprzednim komentarzu że mój Ksawery ma zapaleniu płuc... w szpitalu gdzie leży co dzień przywoza nowe dzieci z tymi samymi objawami... to jakaś plaga...
Miałes do tego pełne prawo... za jakiś czas jednak emocje opadną i zacznie się proza, pieluchy, mleko kaszki ect... Przy okazji uważajcie na nią, panuje teraz jakiś wstrętny wirus który atakuje małe dzieci... powoduje zapalenie płuc, mój ksawery ma 7 miesiecy i już od tygodnia lezy w szpitalu na to.. a wystarczyło że przyszedłem do domu z kaszlem (miałem zapalenie oskrzelii) i mały odemnie to podłapał tyle że u niego wywołało to zapalenie oskrzeli... jak do niej będzie ktoś podchodził co ma kaszel to niech zakłada na twarz jakąś maseczke pieluszkę ect... naprawdę nie ma żartów z tym wirusem...
Rzeczywiście radość z dzidziusia trochę na moim zdjęciu zwyciężyła nad całą resztą
A może coś takiego? www . ardor .civ.pl / 525411.jpg
Dzięki za komentarz.
Nie znam się aż tak żeby wydawać uczone opinie ale zrobił bym większe zbliżenie zeby bylo bardziej widać twarz aniżeli pościel i czapeczkę, w tej chwili wygląda to jakby głowa była w dół... a przecież na pewno leży na płasko oraz zdjął bym kolor zeby nie było widać tej żółtaczki.. przy takich zdjęciach koniecznie trzeba troche w PS popracować...
ArDoR: GO rzeczywiście mogłaby być lepsza, ale co do kadru to wydawało mi się, że umieszczenie twarzyczki w pochylonym prostokącie jest ciekawe, ale może się mylę.
Maciej I: No cóż, zdjecie nie jest najlepsze, bo wiadomo że w takich okolicznościach nie zwraca się uwagi na dobre kadrowanie i prawidłową GO... niemniej licza się intencje i ładunek emocjonalny... dlatego nie lubię jak ktos od razu z buta takie zdjęcie potraktuje.. ja też kilka razy próbowałem umieszczać tu zdjęcia swojego synka i zawsze mnie ktos zbluzgał za to... ale szczerze przyznam że jest w tym sporo racji... bez krytyki, czasem nawet brutalnej, nie może zrodzić się geniusz i mistrzostwo... jak sadze winniśmy do tego zmierzać na tym serwisie...
Ponieważ mi zabrakło samokrytyki to poproszę o jakieś krytyczne słowa na temat zdjęcia
■ ardor - ja rozumiem, ze czlowiek sie kce progenitura pochwalic, ale potrzeba troszq samokrytyki, nie wystarcza tylko rodzicielskie uczucia...
luc: oj zaś te dyrdymałki o albumach... dzisiaj ludzie pchają swoje dzieci do mediów już od maleńkości ;-) jeszcze w brzuchu są a już mają swoje strony www ;-) Przy okazji zapraszam na stronę mojego znajomego => www.grzes.maszyna.pl Co do tego zdjecia, ma w sobie urok... i glebie artystyczną... co z niej wyrośnie, narazie taka niewinna i bezbronna, tabula rasa - wielka niewiadoma.
A czemu schować do albumu?
■ gratuluje i proponuje schowac je do c:\album\natalia.jpg
Dzięki
Moje gratulacje... :-)