Dobrze wyszlo :-)
A propos cyfraka i analoga ze slajdami - ja tez nie moge sie zdecydowac. Ostatnio na Islandii mialam oba i to byl blad, bo musialam oba nosic przez 4 tygodnie :-P Po paru pierwszych dniach uzywalam juz tylko lustrzanki, bo trudno miec oba aparaty pod reka idac z wielkim plecakiem, a ze fotografowalam glownie krajobrazy, wybralam slajdy. Cyfrowka porzucona w worku zapiaszczyla sie i zdechla, musialam ja w Warszawie oddac do czyszczenia. Cyfrak taki sobie - G2. No i teraz nie wiem: zostac przy lustrzance i prostej cyfrze czy zastapic je cyfrowa lustrzanka.
ooooo, znajoma na zdjeciu... tez jej zrobilem zdjecie... ale "idioten camera" i nie nadaje sie do publikacji;-) Dobre zdjecie, ale kontrast/biel troche za bardzo podkrecona.Pozdrawiam
slajdy maja te przewage ze jak na razie koszt rzutnika jest o wiele nizszy niz jakosc i koszt takiego multimedialnego ..... a dopiero na scianie widac prawdziwy efekt slajdu ..:)
to nie jest tak że się nie da :), w końcu sam też focę tylko cyfrą, więc wiem że się da. Tu raczej chodzi o ew. dalsze wykorzystanie tego co się zrobiło - np. duże odbitki, publikacje - tu niestety robiąc cyfrą jest się póki co na straconej pozycji trochę.
A ja się uparłam że nauczę się robić widoki cyfrą. Bo tez nie mam chęci uganiać się z cyfrą i analogiem. Uważam, ze cyfra jest do okiełznania w tym względzie, szczególnie jak nie ma słońca i dużych kontrastów. I jak człowiek pracuje na RAW - ach z obniżonym kontrastem. W końcu np. Michał Affanasowicz foci widoki cyfrą i jakoś mu w miarę wychodzi ;).
Dal mnie to akurat egzotyka i bardzi lubie twoje zdjęcie. Pokazuja świat prostym ludziom jak ja.Wiesz, że do tej pory myslałem w w buddyzmie tylko faceci moga być mnichami. Widać myliłem się troszeczke.
zresztą, ja coraz rzadziej biorę gdziekolwiek cyfrę... może moja nie jest włąśnie zbyt dobra, mam Minolte Dimage7, ale jak ją kupowałem to zapłaciłem tyle co teraz za 10D z obiektywem, więc;) Odnośnie diapozytywów, to jakość z powiększeń i tonalność urywa głowę;) i oczywiście głębia i wrażenie trój wymiarowości fotografi;D
no bardzo ubolewam, niestety na slajdy póki co mnie nie stać (na długiej wyprawie tych zdjęć co nieco wychodzi), a jeśli da się osiągnąć porównywalne efekty? niemniej chyba sobie kiedyś sprawię analogowe body do widoków - bo w tej dziedzinie jednak slajd jest nie do pobicia, a cyfrę zostawię do portretów, reporterki itd. Tylko kurczę tachać dwa body na wyjazd?
cholera, w zasadzie to byłem już za slajdem jakimś. Już pare razy mnie "oszukano" z właśnie 300d;) Ładnie pracuje w określonych warunkach. Lekko rozczarowany jestem;D
a tak się będą mieszały, jeszcze mi zostało duużo z poprzedniego wyjazdu, a temat moim zdaniem nie mniej interesujący. Jeśli idzie o GO, to pewnie by było lepiej, ale wtedy zdjęcie mogłoby wyjść nieostre - już i tak musiałem użyć dość długiego czasu.
:::max::::::::::::::::::: ®
cudownie z Toba poznawać swiat:)
Dobrze wyszlo :-) A propos cyfraka i analoga ze slajdami - ja tez nie moge sie zdecydowac. Ostatnio na Islandii mialam oba i to byl blad, bo musialam oba nosic przez 4 tygodnie :-P Po paru pierwszych dniach uzywalam juz tylko lustrzanki, bo trudno miec oba aparaty pod reka idac z wielkim plecakiem, a ze fotografowalam glownie krajobrazy, wybralam slajdy. Cyfrowka porzucona w worku zapiaszczyla sie i zdechla, musialam ja w Warszawie oddac do czyszczenia. Cyfrak taki sobie - G2. No i teraz nie wiem: zostac przy lustrzance i prostej cyfrze czy zastapic je cyfrowa lustrzanka.
ooooo, znajoma na zdjeciu... tez jej zrobilem zdjecie... ale "idioten camera" i nie nadaje sie do publikacji;-) Dobre zdjecie, ale kontrast/biel troche za bardzo podkrecona.Pozdrawiam
slajdy maja te przewage ze jak na razie koszt rzutnika jest o wiele nizszy niz jakosc i koszt takiego multimedialnego ..... a dopiero na scianie widac prawdziwy efekt slajdu ..:)
swietny portret taki inny!!
to nie jest tak że się nie da :), w końcu sam też focę tylko cyfrą, więc wiem że się da. Tu raczej chodzi o ew. dalsze wykorzystanie tego co się zrobiło - np. duże odbitki, publikacje - tu niestety robiąc cyfrą jest się póki co na straconej pozycji trochę.
A ja się uparłam że nauczę się robić widoki cyfrą. Bo tez nie mam chęci uganiać się z cyfrą i analogiem. Uważam, ze cyfra jest do okiełznania w tym względzie, szczególnie jak nie ma słońca i dużych kontrastów. I jak człowiek pracuje na RAW - ach z obniżonym kontrastem. W końcu np. Michał Affanasowicz foci widoki cyfrą i jakoś mu w miarę wychodzi ;).
Dal mnie to akurat egzotyka i bardzi lubie twoje zdjęcie. Pokazuja świat prostym ludziom jak ja.Wiesz, że do tej pory myslałem w w buddyzmie tylko faceci moga być mnichami. Widać myliłem się troszeczke.
tak to wlasnie w zyciu bywa ... dla jednych egzotyka dla drugich normalka ...;))
Pięknie pokazujesz ten egzotyczny świat :)
yoyo. buddyzm na fali to i fota trendy kul. pzdr.
zresztą, ja coraz rzadziej biorę gdziekolwiek cyfrę... może moja nie jest włąśnie zbyt dobra, mam Minolte Dimage7, ale jak ją kupowałem to zapłaciłem tyle co teraz za 10D z obiektywem, więc;) Odnośnie diapozytywów, to jakość z powiększeń i tonalność urywa głowę;) i oczywiście głębia i wrażenie trój wymiarowości fotografi;D
cyfra jest parktyczna, ale.. brakuje temu ducha, czasem jednak zaskakuje;)
o qrka, super
no bardzo ubolewam, niestety na slajdy póki co mnie nie stać (na długiej wyprawie tych zdjęć co nieco wychodzi), a jeśli da się osiągnąć porównywalne efekty? niemniej chyba sobie kiedyś sprawię analogowe body do widoków - bo w tej dziedzinie jednak slajd jest nie do pobicia, a cyfrę zostawię do portretów, reporterki itd. Tylko kurczę tachać dwa body na wyjazd?
cholera, w zasadzie to byłem już za slajdem jakimś. Już pare razy mnie "oszukano" z właśnie 300d;) Ładnie pracuje w określonych warunkach. Lekko rozczarowany jestem;D
a tak się będą mieszały, jeszcze mi zostało duużo z poprzedniego wyjazdu, a temat moim zdaniem nie mniej interesujący. Jeśli idzie o GO, to pewnie by było lepiej, ale wtedy zdjęcie mogłoby wyjść nieostre - już i tak musiałem użyć dość długiego czasu.
Rewelacja. Kadzidełka mogłyby być ewentualnie ostre. Zaraz, a gdzie są fotki z Iranu? :)
swietne
No super...
doskonała fota !
dobre
canon 300d, żeby już nie mnożyć zagadek ;)
■ cmos/ccd? ;-)
tfu co ja piszę - środków do tematu oczywiście powinno być
dobre
luc - cyfra. RezAAA - czemu? zresztą czy nie chodzi właśnie o dobór środków do materiału (w tym momencie ciekawej osoby)?
wspaniałe zdjęcie, uwielbiam fotografie z podrózy
bdb
dobra robota!
ale mi sie podoba
gdyby nie interesujaca osoba to chyba by mi sie nie podobalo
■ (jaki material?)
■ smrodzidelka symetrie uadnie lamia
dobre!!!!!!!!!
i baaaardzo fajnie ze kadzidelka są :)
wow!!! ale twarz!!!
Bardzo fajne foto!
wiem że widać, ale nie wszyscy dostrzegli to :)
mnie sie podoba i do kadzidelek tez nic nie mam!
Eee no przecież widać że to kobieta!:))
Adam - mam nadzieję, ze CIę nie rozczaruję, ale to cyfra
może troszke mi przeszkadzają kadzidełka, ale generalnie jest super!
to wbrew pozorom kobieta ;), tylko troche styrana życiem - zycie w Kambodży daje w kość
rozumiem, że to slajd? jaki?
Fajne bardzo niesamowite ma te zmarchu:)
Dalaj Lama? :-)
niesssłe
fajne
dla mnie ciut przeswietlona koszula, ale portret best!
dobry portret
bardzo zorana życiem.. fajne zdjęcie.
piękne ! piękne ! ..
juz mowilem kiedys ze swietne, teraz tylko powtorze. Pozdrowienia Tramperku!!!
podoba sie - szkoda, ze nie moge zobaczyc co jej/jemu w oczach gra
Przypomina mi sie reklama pepsi :/
jak najbardziej
oj niezle. szkoda ze nie widac co trzyma w rączkach, i wogole rączek. Ale to drobiazg. zdjecie super.