Dzieki wszystkim za uwagi. Nie malowania nie bylo.
A co do centralnosci, to cala w tym mysl. Bo tam nie ma nic innego tylko ten kon. Reszta wszedzie wyglada jak to za koniem, przez setki kilometrow. Kon wiec to zjawisko w cetrum wszechobenego znudzenia krajobrazem...
jak obraz !!! ładnie :)))
Dzieki wszystkim za uwagi. Nie malowania nie bylo. A co do centralnosci, to cala w tym mysl. Bo tam nie ma nic innego tylko ten kon. Reszta wszedzie wyglada jak to za koniem, przez setki kilometrow. Kon wiec to zjawisko w cetrum wszechobenego znudzenia krajobrazem...
...a Ty tego konia cyk... i tak wlasnie wyglada :-) aaaaa bardziej centralnie sie nie dalo ? :) pozdr
Obraz... Czy mi sie wydaje czy widze pociagniecia pedzla...
Jaki podstep? Po prostu kon se stal na polu a ja tego konia...
heh,swietne jest
może to trojan?
To niemożliwe, wietrzę tu podstęp...;-)
jak obraz koniowy :)
Coś w tym jest (pewnie koń) ;))