Dziś już nie ma represji... dziś już nie ma ograniczeń... okupanci mają nowego Boga - pieniądze... o dziwo, dziś kiedy okupowani mają znów prawo do niezależności czycha na nich ogromne niebezpieczeństwo - nowy Bóg okupantów... na razie nieskażeni i szczęsliwi autonomią... co się stanie z młodymi pokoleniami?
Dziękuję za to, że się tu na chwilę zatrzymaliście... pozdrawiam
Dziś już nie ma represji... dziś już nie ma ograniczeń... okupanci mają nowego Boga - pieniądze... o dziwo, dziś kiedy okupowani mają znów prawo do niezależności czycha na nich ogromne niebezpieczeństwo - nowy Bóg okupantów... na razie nieskażeni i szczęsliwi autonomią... co się stanie z młodymi pokoleniami?
Śiwtne... takie pozytywnie dziwne... odmienne...
super