Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Podczas Ariane's Cup 2000. Z dedykacja dla Winksa i Bogdana, bo fotka byla 2 dni temu. przez chwile, ale ja sciaglem z przyczyn technicznych zanim zdazyli ja skrytykowac...
lubię do niej wracać - chociaż sam ciężko czuje sie na wodzie... ale tak fotka mnie bierze i to bardzo, jej dynamika i to co jest fajne w żeglarstwie - taka prostota i czystość.
A: jeszcze trzeba sie tylko na odwage zdobyc.... ale pociagajaca perspektywa. trzeba przyznac. zawsze czulam dziwna nostalgie za czyms czego nie znalam. to znaczy, nie mam chyba wrosnietych korzeni w to jedno miejsce, bo z checia bym uciekla, pognala.... aach. moze kiedys. miauuuu...:-))
jedna polowka mojej osobowosci ciagnie ku morzu, otwartemu oceanowi - to musi byc niesamowite uczucie, zeglowac po takim bezkresie, zlizywac krople slonej wody z twarzy i walczyc z wiatrem... druga poloweczka sie smieje z tej pierwszej, bo dobrze wie, ze skonczyloby sie na rzyganiu i panice w ciemnym kacie kajuty! hehe....
mryk :-))))
hmm, szczerze zaluje ze nie bylem Maciej. Co do materialow, to ja osobiscie wole nie zawierzac na takich imprezach organizatorom i raczej bym sie sklanial do uzycia wlasnych filmow..
Pogoda niestety ne dopisała, ale było pare godzin ze słońcem z rana w niedzielę,, ludzito tak okolo 40 szt., zdjęć jeszcze nie ma, bo jak zwykle panienki w profilabie nic nie wiedzą, wywołane negatywy są, stykówki są teraz czekamy, żeby nam je oddali.
Maciek, wiem, moja wina, na usprawiedliwienie mam tylko to ze plener wypadl w troche dla mnie niefortunnym czasie, bylem w Polsce 2 tygodnie wczesniej... a to 1700 km w jedna strone, - troche ciezko. A jak bylo:, pogoda dopisala?, bylo duzo ludzi?, gdzie mozna zobaczyc zdjecia?
ciekawe ujęcie, chociaż chyba osobiście bym wolał cały maszt łódki na pierwszym planie i przesunięcie całego kadru trochę w prawo ; ))))))))) nawet kosztem ostatniej łódki po lewej : ))))))))))) 1oo lat : )))))))))))
Piotr ;-))) ciekawe porównanie, chyba właśnie coś spadło z listy smaków do poznania :-))) Shadow ? w kawiarni ? na ciastko ? tu się o wyższej sztuce prawi :-)))) kawiarnia się nie nadaje ... morze jak najbardziej :-))
Andrzej, przecież się wygłupiam :) lubię małże i zabie udka w cieście sezamowym - takie w chińskich i wietnamskich knajpach, zresztą wszystko można juz kupić juz u nas w sklepach : ) Czy Ty dawno w Polsce nie byles ?
Shadow, nie ostrzylem w PS, bo wtedy powstawalo za duzo szczegolow i potem przy kompresji na JPEG trzeba bylo uzywac duzego stopnia kompresji i zdjecie tracilo na uroku. To wszystko wina ograniczenia do 110 kb na Pfoto :(((
A rowniez Cie pozdrawiam serdecznie Andrzeju, bardzo mi milo. Jeszcze raz dziekuje za dedykacje. Zdaje sie, ze jestes druga osoba, ktora mi zadedykowala fote na plfoto :)
Bogdan, podziwiam ta twoja pamiec, prawde mowiac to ja nie tylko nie pamietam kiedy robilem mature, albo konczylem podstawowke, ale w ogole zapomnialem ze cos takiego mialo miejsce!!
Rostwoor, w tym roku nie bylem na Ariane's Cup, troche szkoda mi bylo urlopu, a troche tez nie za bardzo mi odpowiadal koniec wrzesnia na Baltyku. Jestem cieplo-lubny. Ale byl Pawel Rymaszewski, mozesz zobaczyc kilka zdjec w jego portfolio, pozdrawiam :)
Andrzej, pamiętasz kiedy poszedłes do podstawówki, a do liceum, a kiedy zrobiłeś maturę? - i odnosząc sie do takich dat jakos sobie przypominam; oczywiscie nie pamietam jaka była wczoraj pogoda, ale tak to bywa z czasem....
Nie wiem jakim obiektywem to zrobiles ale jezeli nie mogles szezej to obciol bym dol kosztem calego zagla i dlatego 9
Dzieje sie... Fajne.
lubie takie
dzieki Mike
Co za dynamika !!!!
scialem je do kwadratu, po prawej stronie byla plaska woda, w ten sposob wydawalo mi sie bardziej skupione na temacie...
Ale gdyby troszkę szerzej się dało allbo mniej z dołu. Ale zdjęcie się podoba :)
Berhard, troche tak, ale dzieki temu zostaly zachowane proporcje gory i dolu.
Szkoda że żagiel ucięty
dzieki Seta, fajnie ze ci sie podoba, pozdrowka
miałeś rację, zapiera dech, zawsze mnie takie zdjęcia poruszją do kości, zdjęcie jest wyśmienite
aby do wiosny !!!
wow! czekam do lata!
Pozdrowka Chris
robi wrazenie i przyjemnie sie odbiera
Marcin, zdjecie bylo zrobione z jachtu w iscie akrobatycznej pozycji, bedac zawieszonym ramieniem za jakas wante i podskakujac na falach. Fajna jazda.
to jeat świetne, chciałbym mieć kiedyś okazje zrobienia takiej foty.
Maciek, dziekuje i pozdrawiam :))
lubię do niej wracać - chociaż sam ciężko czuje sie na wodzie... ale tak fotka mnie bierze i to bardzo, jej dynamika i to co jest fajne w żeglarstwie - taka prostota i czystość.
super. dynamika, kolor, kontrast
Lang Ke Jianxin, dzieki za opinie.. jesli chodzi o ogolnie pojeta wyrazistosc, to wydaje mi sie ze jest ok? nie jest?
Super zdjecie... gdyby tylko bylo troszke jasniejsze i wyrazniejsze. Ale i tak bardzo mi sie podoba
slysze szum:)
tja :( co poniektorzy sobie plywaja
A: jeszcze trzeba sie tylko na odwage zdobyc.... ale pociagajaca perspektywa. trzeba przyznac. zawsze czulam dziwna nostalgie za czyms czego nie znalam. to znaczy, nie mam chyba wrosnietych korzeni w to jedno miejsce, bo z checia bym uciekla, pognala.... aach. moze kiedys. miauuuu...:-))
Malena, przezylem to wszystko: od slonego wiatru na twarzy do bezkresnego rzygania :))), ale warto, chociazby dla fajnych zdjec...
jedna polowka mojej osobowosci ciagnie ku morzu, otwartemu oceanowi - to musi byc niesamowite uczucie, zeglowac po takim bezkresie, zlizywac krople slonej wody z twarzy i walczyc z wiatrem... druga poloweczka sie smieje z tej pierwszej, bo dobrze wie, ze skonczyloby sie na rzyganiu i panice w ciemnym kacie kajuty! hehe.... mryk :-))))
Malena, AiRnessT, pozdrawiam :)
poczulam wiatr na twarzy.... mmm
SPOKO ALE JAK WSZYSCY - TEN MASZT :(((
A na swoich też robiliśmy ale taki jest profil pleneru co by robić na tej jednej kliszy, bez bajeranckich filtrów stąd i nazwa Plener Prawdy.
hmm, szczerze zaluje ze nie bylem Maciej. Co do materialow, to ja osobiscie wole nie zawierzac na takich imprezach organizatorom i raczej bym sie sklanial do uzycia wlasnych filmow..
Pogoda niestety ne dopisała, ale było pare godzin ze słońcem z rana w niedzielę,, ludzito tak okolo 40 szt., zdjęć jeszcze nie ma, bo jak zwykle panienki w profilabie nic nie wiedzą, wywołane negatywy są, stykówki są teraz czekamy, żeby nam je oddali.
Maciek, wiem, moja wina, na usprawiedliwienie mam tylko to ze plener wypadl w troche dla mnie niefortunnym czasie, bylem w Polsce 2 tygodnie wczesniej... a to 1700 km w jedna strone, - troche ciezko. A jak bylo:, pogoda dopisala?, bylo duzo ludzi?, gdzie mozna zobaczyc zdjecia?
A na plener to nie przyjechałeś ....
bardzo dobre - jakby tak jeszcze gora sie zachowala...
100% ekspresji - pieknie uchwycone
pełne żywej energii. super!
swietna. robi na mnie wrazenie. :)
i pozdrowienia (na sucho ) dla Autora....
właśnie ; )))))))))))) ucinaczom masztów, mówimy stanowczo: NIE : )))))))))))))))
Dzieki wszystkim za krytyke i ocenki :)))
Winks, swieta racja, ucinaczom mowimy stanowcze NIE
hm ta mieniąca się w słońcu woda
fota i tak jest dla mnie i Bogdana wiec mi tu nic nie ciac ;)))
no, bo Wiesz : ))))))))) ja bym go: dosztukował : ))))))))))))
Maek: jak będziesz gledził o tym maszcie, to A. 3 raz powiesi to zdjęcie:))
ciekawe ujęcie, chociaż chyba osobiście bym wolał cały maszt łódki na pierwszym planie i przesunięcie całego kadru trochę w prawo ; ))))))))) nawet kosztem ostatniej łódki po lewej : ))))))))))) 1oo lat : )))))))))))
uhhh Andrzej niesamowite. Świetnie ta woda wygląda
no i.......?
O to, to, topu szkoda, ale sam wiem, jak przy stałej ogniskowej kadry sie rozjeżdżają w sekundę.
Anka, bylem w Polsce niedawno ale zdecydowanie wole pierogi albo bigos :)))
Piotr ;-))) ciekawe porównanie, chyba właśnie coś spadło z listy smaków do poznania :-))) Shadow ? w kawiarni ? na ciastko ? tu się o wyższej sztuce prawi :-)))) kawiarnia się nie nadaje ... morze jak najbardziej :-))
Witam :-)) no jak ładnie kulinarnie rozprawiacie :-))) posłucham sobie :-)))
A przede wszystkim: za Chiny nic żywego nie przełknę...
Andzej i Anka: umówcie się w kawiarni co? :)
Anka: małże lubisz? To tak, jakby wcinać katar, brrr
Andrzej, przecież się wygłupiam :) lubię małże i zabie udka w cieście sezamowym - takie w chińskich i wietnamskich knajpach, zresztą wszystko można juz kupić juz u nas w sklepach : ) Czy Ty dawno w Polsce nie byles ?
Niiiii, za dużo wilgoci jak dla mnie... Zdjęcie b. ładne. A ostrygi są jak seks: przereklamowane... Sledzie są smaczniejsze
Anka: i zaby i wodorosty i malze i w ogule wszystko co bardzo nie ucieka na drzewa
Shadow, nie ostrzylem w PS, bo wtedy powstawalo za duzo szczegolow i potem przy kompresji na JPEG trzeba bylo uzywac duzego stopnia kompresji i zdjecie tracilo na uroku. To wszystko wina ograniczenia do 110 kb na Pfoto :(((
naprawdę ? - ślimaki - niemożliwe :)))
Anka, najbardziej niezadowolone konie pod woda bylyby tutaj we Francji, bo tutaj sie je konie (i slimaki)
Bardzo ładny klasyk! Chyba zgubiło się troszkę ostrości przy skalowaniu obrazka, możnaby dodać w programiku jakowymś.
Andrzej, ja tez, ale nawet jak nie jestem to nie mogę tam gdzie Ty bywasz :) np. te zadowolone konie lub pod wodą :))
Anka, obawiam sie ze Ci sie zdaje, jestem w robocie :(((
Maciek, niestety nie umiem robic takich modnych na PLFOTO rekinkow w PS :(((
tia rekinek ;P
Andrzej dla Winksa powinien być jeszcze gdzieś rekinek :P
Andrzej, ale Ty masz dobrze :))) czy tak mi się tylko wydaje ?
niezly reportazyk :)
:))))) o rany i odrazy wakacje sie przypominaja :))))
nie doczytalem :)... w kazdym razie zdjecie napewno bardzo ciekawe...
Jacek o ciachnieciu pisalem: pokazanie calego jachtu nazbyt chyba pomniejszylo by kadlub i ludzi i oddalilo go za bardzo.., moim zdaniem
szkoda ze ciachniete z gory ale i tak jest super...
Winks, :)
A rowniez Cie pozdrawiam serdecznie Andrzeju, bardzo mi milo. Jeszcze raz dziekuje za dedykacje. Zdaje sie, ze jestes druga osoba, ktora mi zadedykowala fote na plfoto :)
'92 to nie taki stary, 63ci to bylby stary !!!
to stary film ( 92 r. - chyba ) o rywalizacji o puchar Ameryki ...
Winks, pozdrowka :))
mi tez sie nadal podoba :)
Thin, dzieki za opinie, filmu chyba nie widzialem ale moge sobie wyobrazic..., pozdrawiam
super zdjęcie - Andrzej widziałes taki film " Wind" - przypomina mi się - pzdr.
kadencji, zamiast kariery chcialem powiedziec..
Bogdan co Ty, z takim rozumem to mam szans najwyzej na przewodniczacego samoobrony, (oczywiscie po uplynieciu dozywotniej kariery obecnego szefa)
wybory? ..... :)))) wrocilam znowu na te Twoje zagle na moment .... ech :))
no Andrzej, jeśli tak jest jak mówisz, to zostaniesz prezydentem, ale nie RF, tylko RP:)
Bogdan, podziwiam ta twoja pamiec, prawde mowiac to ja nie tylko nie pamietam kiedy robilem mature, albo konczylem podstawowke, ale w ogole zapomnialem ze cos takiego mialo miejsce!!
to śpiewała Maria Koterbska z kabaretu Wagabunda,a my gwizdalismy melodie z westernów, takich jak "w samo południe", albo "rancho texas":))
acha I spiewalo sie "wio koniku, a jak sie postarasz"
kssen, aaa! to było na podwórku między komitetem a garażami, za niemców robił galafunken i henio siwak, a ja i utlik za polaków.....
Rostwoor, w tym roku nie bylem na Ariane's Cup, troche szkoda mi bylo urlopu, a troche tez nie za bardzo mi odpowiadal koniec wrzesnia na Baltyku. Jestem cieplo-lubny. Ale byl Pawel Rymaszewski, mozesz zobaczyc kilka zdjec w jego portfolio, pozdrawiam :)
Ty masz pamiec przeszlych pokolen tez?
jak ich łapałem na wale pomorskim to nie takie rzeczy śpiewali:))
Kssen: z tym powtarzaniem, to ja juz mam swoje przezycia... wyobraz sobie Niemca, ktory stara sie napisac moje imie...:))))
To zalezy z ktorej strony sie patrzy...;))))
Bogdan - zlap Niemca, przywiaz go do krzesla i kaz mu powtarzac "Zgorzelec" To nie jest w Niemczech.
Mietek, Hel jest nad morzem, Zgorzelec chyba w Niemcach?!
Andrzej, pamiętasz kiedy poszedłes do podstawówki, a do liceum, a kiedy zrobiłeś maturę? - i odnosząc sie do takich dat jakos sobie przypominam; oczywiscie nie pamietam jaka była wczoraj pogoda, ale tak to bywa z czasem....
:))) Bogdan, ja nigdy nie bylem na Helu, ale wiem jak ciezko bylo w latach 60 dojechac do Zgorzelca... ;))))