Oj ciekawe ,czy jak Ty dorosniesz tez bedziesz tak ,,zrzedzil ,,jak niektorzy ? :-))) A co do fotografi RUMONA ma racje. Powinienes troszke naokolo siebie sie porozgladac.Napewno znajdziesz duzo ciekawsze objekty do fotografowania.Kazdy uczyl sie fotografowac. To Ty tez napewno bedziesz potrafil :-)))
Ancylku Miły - dobrzem że mimo młodego wieku masz konkretne zainteresowania - nie wiem co prawda jakim aparatem robisz zdjęcia, ale nie zrażaj się i częściej proś swoją siostrę o pożyczanie aparatu, narazie możesz Ją poprosić, żeby Ci coś doradziła. Od czegoś trzeba zacząć - podpatruj co i jak Ona fotografuje i jakie osiąga rezultaty.Ale takich figurek raczej nie rób - spróbuj przyglądać się kwiatom,może owocom, no nie wiem, może krajobraz. Pamietaj o starannym nastawieniu ostrości . "Nie odrazu Kraków zbudowano" oraz "nie święci garnki lepią" -zapewniam Cię, że po pewnym treningu sam stwierdzisz, że coraz cześciej zauważasz ciekawe tematy i że Ci coraz lepiej to wychodzi. Wytrwałości i powodzenia - serdecznie Cię pozdrawiam i trzymam kciuki
fajne fajne dzieci czekają na Mikołaja więc może ta osoba chciała pokazać to co czuję a my dorośli a może bardziej Wy dorośni nie potraficie tego zrozumieć. A mówią że każdy dorosły ma coś z dziecka jak widać nie prawda. Trudno ja Ancylku Cie rozumiem bo też pomimo lat czekam na teog Mikołaja choć już nie wierze.. ale fajnie jest wspomnieniami wracać do dzieciństwa......
Hmm fenomenalny gniot..
Ale zeby nie bylo ze jestem goloslowny czy nie popieram swoich wypowiedzi argumentami - sfotografowana zostala tu figurka (wiec predzej mozemy podziwiac, gdyby oczywiscie nie byla kiczowata, kunszt wykonawcy). Tlo jest biale. Caly wklad Twoj w to zdjecie to 1. pomysl 2. przygotowanie kartki papieru i postawienie na niej wyzej wspomnianej figurki, oraz nacisniecie przycisku na aparacie. Skupmy sie na punkcie pierwszym - pomysl. Jesli uwazasz, ze jest to interesujace, skupiajace uwage (czyjakolwiek oprocz fotografow maskotek) to chyba jestes w bledzie. Punkt drugi - przygotowanie. Tu widac, ze te czynnosci tak wymeczyly Twoja psychike... (przechodzimy do punk trzeciego), ze postanowiles ten przycisk nacisnac. A poza tym jest nieostro, nieciekawie (kadr) i nieoryginalnie. Teraz ze spokojem moge napisac - BADZIEW.
bardzo slabe, nie podoba mi sie:( i ramka tez jakas niedopracowana:[
Oj ciekawe ,czy jak Ty dorosniesz tez bedziesz tak ,,zrzedzil ,,jak niektorzy ? :-))) A co do fotografi RUMONA ma racje. Powinienes troszke naokolo siebie sie porozgladac.Napewno znajdziesz duzo ciekawsze objekty do fotografowania.Kazdy uczyl sie fotografowac. To Ty tez napewno bedziesz potrafil :-)))
Ancylku Miły - dobrzem że mimo młodego wieku masz konkretne zainteresowania - nie wiem co prawda jakim aparatem robisz zdjęcia, ale nie zrażaj się i częściej proś swoją siostrę o pożyczanie aparatu, narazie możesz Ją poprosić, żeby Ci coś doradziła. Od czegoś trzeba zacząć - podpatruj co i jak Ona fotografuje i jakie osiąga rezultaty.Ale takich figurek raczej nie rób - spróbuj przyglądać się kwiatom,może owocom, no nie wiem, może krajobraz. Pamietaj o starannym nastawieniu ostrości . "Nie odrazu Kraków zbudowano" oraz "nie święci garnki lepią" -zapewniam Cię, że po pewnym treningu sam stwierdzisz, że coraz cześciej zauważasz ciekawe tematy i że Ci coraz lepiej to wychodzi. Wytrwałości i powodzenia - serdecznie Cię pozdrawiam i trzymam kciuki
toz to dzied mroz:)
niebieski Mikołaj? Obaliłeś (autorze) moją teorię o Mikołajuuuu :/
fajne fajne dzieci czekają na Mikołaja więc może ta osoba chciała pokazać to co czuję a my dorośli a może bardziej Wy dorośni nie potraficie tego zrozumieć. A mówią że każdy dorosły ma coś z dziecka jak widać nie prawda. Trudno ja Ancylku Cie rozumiem bo też pomimo lat czekam na teog Mikołaja choć już nie wierze.. ale fajnie jest wspomnieniami wracać do dzieciństwa......
przeca to zdjęcie zrobiło dziecko (tak przynajmniej wynika z podpisu), a dzieciom wybacza się nawet takie badziewka ;)
z luboscia zaznaczam pierwsza kropke w skali SŁABE. no za takie foty to Autorze na Mikolaja w tym roku nie masz co liczyc
bardzo kiepskie
::: slabe :::
Hmm fenomenalny gniot.. Ale zeby nie bylo ze jestem goloslowny czy nie popieram swoich wypowiedzi argumentami - sfotografowana zostala tu figurka (wiec predzej mozemy podziwiac, gdyby oczywiscie nie byla kiczowata, kunszt wykonawcy). Tlo jest biale. Caly wklad Twoj w to zdjecie to 1. pomysl 2. przygotowanie kartki papieru i postawienie na niej wyzej wspomnianej figurki, oraz nacisniecie przycisku na aparacie. Skupmy sie na punkcie pierwszym - pomysl. Jesli uwazasz, ze jest to interesujace, skupiajace uwage (czyjakolwiek oprocz fotografow maskotek) to chyba jestes w bledzie. Punkt drugi - przygotowanie. Tu widac, ze te czynnosci tak wymeczyly Twoja psychike... (przechodzimy do punk trzeciego), ze postanowiles ten przycisk nacisnac. A poza tym jest nieostro, nieciekawie (kadr) i nieoryginalnie. Teraz ze spokojem moge napisac - BADZIEW.
a juz mysalem ze dzisaj nie zobaczę juz maskotek,alez ja naiwny:P
może jaką książkę o fotografii przyniesie ???