ołrajt. nie powiem ze nie masz racji, ale chyba lepiej mieć matryce "za małą" o 1600 pix ( na długości ) niż o 2000 ? I drugie - 300 dpi to mit, sprawdziłem to w praktyce. 200- 220 jest jak najbardziej OK a wtedy możemy już walczyć o a z A 95. Oczywiście wszystko rozbuja sie o kase. To tak jak z HI-FI. Zasadnicze pytanie brzmi czy warto wydac 100 % więcej kasiory by usłyszeć 10 % lepszy efekt. Z aparatami często jest podobnie. Trzeba sporo dołożyć by troche poprawić. Ale ja zawsze uwazam że warto. No dobra - koniec :)
Chyba niezupełnie mnie zrozumałeś. :) Fotografia jest takiej jakości, jakie najsłabsze ogniwo procesu jej powstania. Dotyczy to również fot. cyfrowych, a niezaprzeczalnym, jest fakt że technologicznie nie ma jeszcze możliwości upakowania w sprzęcie dla statystycznego zapaleńca matryc o wielkości odpowiadającej "rozdzielczości" filmów. a więc podtrzymuję to co powiedziałem : i czy matryca ma 5 Mp , czy 2 Mp , czy 8. To wciąż jest za mało. !!! bo jakie powinny być pliki wyjściowe do powiększeń o jakich mówisz (20x30 , 30x45 ) w rozdzielczości np.: 300dpi. To jest "kosmos" jeszcze technologicznie niedostępny, ale...... Producenci dobrze o tym wiedzą i uzupełniają te braki programowo ,: prześcigają się w coraz lepszych algorytmach , sposobach usuwania szumu itp, przecież najczęściej ściągasz z aparatu gotowego JPGa. , obrobionego wyostrzonego , odszumionego i w dodatku po kompresji. Dlatego też często bywa tak, że markowy sprzęt daje w efekcie lepsza fotę z 4 Mp matrycy niż inny sześciomegowy. Celowo nie poruszam tematu optyki, bo to oczywiście osobna historia i zakładam , że porównywany w naszym teoretyzowaniu sprzęt ma te same obiektywy.
Tak , więc wracam do poprzedniego stwierdzenia , że nie o matrycę chodzi - wiadomo że zawsze będziesz wykorzystywał największą rozdielczość w każdym przypadkuewentualnych powiększeń na papierze, więc nie musisz ironizować że robimy znaczki. przedziałki rzędu 800x600 zostały stworzone na potrzeby komuterów i w celu oszczędności i tak ograniczonej pmięci kart. Możesz mi wierzyć ,że gdyby wymyślono aparat cyfrowy jako zamiennik sprzętu do tradycyjnego z przeznaczeniem tylko i wyłącznie do robienia zdjęć na papierze, ... a nie byłoby jeszcze na świecie ani komputerów i intrenetu. ...to nie byłoby w tych aparatach kilku rozmiarów ... no bo kurde po co ??? po co zmniejszać coś ,co i tak jest za małe .....
.... No dobra , koniec
Sax - przy znaczkach pocztowych - nie. Ja np robie odbitki od A4 w zwyz. A jeśli nie sa wykładnikiem te mega ( zakładamy że optyka jest ta sama i nie mamy na nią wpływu ) to czemu nie używasz ( o ile masz cyfre ) rozdziałki 800 x 600 ?? Przecierz to NIE MA znaczenia.
500 ??? W testach gazetowych bierze sie pod uwage tzw statystycznego użytkownika aparatu tej klasy. A jest nim człowiek wywołujący odbitki 15x10 , sporadycznie 21x15. Dlatego na końcu występują takie rady "Nie warto dokładać różnicy, bo i tak tego nie odczujemy ble , ble, ble itp" Ale "mięcha" nigdy za dużo. Choćby i do kadrowania. Masz za dużo - masz z czego uciąć. W gazetach nie biorą pod uwage, że ten ich przeciętny użytkownik w 80 % skieruje kroki po zakup na giełde, allegro, znajomego za granicą itp, itd. A tam różnice sie zacierają. :) Poza tym wielkość pliku to nie jedyna różnice między tymi modelami. :)Nie są kolosalne, ale są. Autorze zdjęcia, znosisz to jakoś ?? :)
Driver, mowimy o aparcie kompaktowym dla poczatkujacych fotografow, amatorow! Jak myslisz, ile osob zajmujacych sie niefachowo fotografia, wywoluje zdjecie formatu A4??? Moze zdazy sie to raz na rok, czy zatem warto wydac okolo 500 zlotych wiecej by miec na wszelki wypadek miec taka mozliwosc?
Np jakie zależności przyjmując ze optka jest ta sama ?? Bo nie za bardzo kumam z tymi zależnościami. No chyba ze przyjmujemy ze wszystkie foty sprowadzamy do rozmiaru 800x600 pix i ogladamy na kompie. Ale to jest zdjęcie czy plik cyfrowy. Bo dla mnie zdjęcie to to co sie trzyma w ręce. Zrób fote A3 z A80 i z A95., to zobzczysz czym sie różnia. że niby Ty nie potrzebujesz tak dużych fot. ?moze Ty i nie, ale sa tacy co robią. tak jak kiedyś mówiłem. Nie ma ZA DUZYCH plików, moga być tylko ZA MAŁE. róznica w cenie jest jaknajbardziej warta dołożenia !
Driver, madralo to FOTO-VIDEO nr 12.2004. Wiedzy mi brakuje dlatego opieram sie na opini fachofcow. W tym wypadku chodzi o rozsadny zakup, by nie przeplacac niepotrzebnie. Wieksza liczba pikseli w aparacie nie musi oznaczac lepszych zdjec. Sa pewne zaleznosci. Piszesz tak jakby wszystko o czym wiesz urodzilo sie w Twojej glowie.
A jaka to gazeta ?? Fakt czy Rolnik Polski ?? :o Oczywiście ze ma matryce tej samej wielkości.Gdyby było inaczej A 95 nie naświetlałby rogów. Tylko w tym pierwszym wypadku jest tych pikseli 2272 ( długość ) a w drugim 2592.( też długość )
Czy 2272 = 2592 ??? Jakieś nowe kanony matematyki ?? Czytasz głupoty, a potem je powtarzasz, a wiedzy ci jeszcze troche brakuje :(
Driver, jestes prawdziwym pierdolom! Canon A80 ma matryce tej samej wielkosci co A95! I to jest niezaprzeczalny FAKT. Roznica polega na tym ze w A95 na tej samej powierzchni upchnieto 1 megapiksel wiecej. Kumasz to????? Autor artukulu prtzekonuje ze przez ten zabieg wcale nie musi oznaczac ze A95 zrobi lepsze zdjecie.
Buttelier co Ty piszesz ?? Ma 1 Mg pixli większą matryce, ale jednoczesnie tej samej wielkości. ??? Gdzies logike zgubileś. Ni cytuj "fachowców" z "fachowej" prasy. Rozdzielczość obiektywu nie ma sie nijak do ilości punktów na matrycy.
Zdecydowanie nie warto doplacac do A95. Co z tego ze A95 ma 1 magapiksel wiecej, skoro obydwa aparaty maja matryce takiej samej wielkosci. Cytat z czasopisma;"roznice beda minimalne lub nie bedzie ich wcale. bo na wzrost rzeczywistej rozdzielczosci rejestrowanych obrazow nie pozwoli obiektyw, ktory ma okreslaona rozdzielczosc liniowa, czesto zbyt niska do rozdzielczosci matrycy." Ale juz chyba za pozno to pisze ;) Ja tez jestem uzytkownikiem A80. Pozdrawiam!
ołrajt. nie powiem ze nie masz racji, ale chyba lepiej mieć matryce "za małą" o 1600 pix ( na długości ) niż o 2000 ? I drugie - 300 dpi to mit, sprawdziłem to w praktyce. 200- 220 jest jak najbardziej OK a wtedy możemy już walczyć o a z A 95. Oczywiście wszystko rozbuja sie o kase. To tak jak z HI-FI. Zasadnicze pytanie brzmi czy warto wydac 100 % więcej kasiory by usłyszeć 10 % lepszy efekt. Z aparatami często jest podobnie. Trzeba sporo dołożyć by troche poprawić. Ale ja zawsze uwazam że warto. No dobra - koniec :)
Chyba niezupełnie mnie zrozumałeś. :) Fotografia jest takiej jakości, jakie najsłabsze ogniwo procesu jej powstania. Dotyczy to również fot. cyfrowych, a niezaprzeczalnym, jest fakt że technologicznie nie ma jeszcze możliwości upakowania w sprzęcie dla statystycznego zapaleńca matryc o wielkości odpowiadającej "rozdzielczości" filmów. a więc podtrzymuję to co powiedziałem : i czy matryca ma 5 Mp , czy 2 Mp , czy 8. To wciąż jest za mało. !!! bo jakie powinny być pliki wyjściowe do powiększeń o jakich mówisz (20x30 , 30x45 ) w rozdzielczości np.: 300dpi. To jest "kosmos" jeszcze technologicznie niedostępny, ale...... Producenci dobrze o tym wiedzą i uzupełniają te braki programowo ,: prześcigają się w coraz lepszych algorytmach , sposobach usuwania szumu itp, przecież najczęściej ściągasz z aparatu gotowego JPGa. , obrobionego wyostrzonego , odszumionego i w dodatku po kompresji. Dlatego też często bywa tak, że markowy sprzęt daje w efekcie lepsza fotę z 4 Mp matrycy niż inny sześciomegowy. Celowo nie poruszam tematu optyki, bo to oczywiście osobna historia i zakładam , że porównywany w naszym teoretyzowaniu sprzęt ma te same obiektywy. Tak , więc wracam do poprzedniego stwierdzenia , że nie o matrycę chodzi - wiadomo że zawsze będziesz wykorzystywał największą rozdielczość w każdym przypadkuewentualnych powiększeń na papierze, więc nie musisz ironizować że robimy znaczki. przedziałki rzędu 800x600 zostały stworzone na potrzeby komuterów i w celu oszczędności i tak ograniczonej pmięci kart. Możesz mi wierzyć ,że gdyby wymyślono aparat cyfrowy jako zamiennik sprzętu do tradycyjnego z przeznaczeniem tylko i wyłącznie do robienia zdjęć na papierze, ... a nie byłoby jeszcze na świecie ani komputerów i intrenetu. ...to nie byłoby w tych aparatach kilku rozmiarów ... no bo kurde po co ??? po co zmniejszać coś ,co i tak jest za małe ..... .... No dobra , koniec
Sax - przy znaczkach pocztowych - nie. Ja np robie odbitki od A4 w zwyz. A jeśli nie sa wykładnikiem te mega ( zakładamy że optyka jest ta sama i nie mamy na nią wpływu ) to czemu nie używasz ( o ile masz cyfre ) rozdziałki 800 x 600 ?? Przecierz to NIE MA znaczenia.
hmmm. są jeszcze tacy , dla których wykładnikem lepszej foty jest wielkość matrycy liczona w "mega". ???
500 ??? W testach gazetowych bierze sie pod uwage tzw statystycznego użytkownika aparatu tej klasy. A jest nim człowiek wywołujący odbitki 15x10 , sporadycznie 21x15. Dlatego na końcu występują takie rady "Nie warto dokładać różnicy, bo i tak tego nie odczujemy ble , ble, ble itp" Ale "mięcha" nigdy za dużo. Choćby i do kadrowania. Masz za dużo - masz z czego uciąć. W gazetach nie biorą pod uwage, że ten ich przeciętny użytkownik w 80 % skieruje kroki po zakup na giełde, allegro, znajomego za granicą itp, itd. A tam różnice sie zacierają. :) Poza tym wielkość pliku to nie jedyna różnice między tymi modelami. :)Nie są kolosalne, ale są. Autorze zdjęcia, znosisz to jakoś ?? :)
Driver, mowimy o aparcie kompaktowym dla poczatkujacych fotografow, amatorow! Jak myslisz, ile osob zajmujacych sie niefachowo fotografia, wywoluje zdjecie formatu A4??? Moze zdazy sie to raz na rok, czy zatem warto wydac okolo 500 zlotych wiecej by miec na wszelki wypadek miec taka mozliwosc?
Np jakie zależności przyjmując ze optka jest ta sama ?? Bo nie za bardzo kumam z tymi zależnościami. No chyba ze przyjmujemy ze wszystkie foty sprowadzamy do rozmiaru 800x600 pix i ogladamy na kompie. Ale to jest zdjęcie czy plik cyfrowy. Bo dla mnie zdjęcie to to co sie trzyma w ręce. Zrób fote A3 z A80 i z A95., to zobzczysz czym sie różnia. że niby Ty nie potrzebujesz tak dużych fot. ?moze Ty i nie, ale sa tacy co robią. tak jak kiedyś mówiłem. Nie ma ZA DUZYCH plików, moga być tylko ZA MAŁE. róznica w cenie jest jaknajbardziej warta dołożenia !
Czasem nawet wydaje mi sie ze tylko Ty czytasz wlasciwe czasopisma, wszystko co ktos inny wyczytal, niezaleznie gdzie, traktujesz jako glupoty.
Driver, madralo to FOTO-VIDEO nr 12.2004. Wiedzy mi brakuje dlatego opieram sie na opini fachofcow. W tym wypadku chodzi o rozsadny zakup, by nie przeplacac niepotrzebnie. Wieksza liczba pikseli w aparacie nie musi oznaczac lepszych zdjec. Sa pewne zaleznosci. Piszesz tak jakby wszystko o czym wiesz urodzilo sie w Twojej glowie.
A jaka to gazeta ?? Fakt czy Rolnik Polski ?? :o Oczywiście ze ma matryce tej samej wielkości.Gdyby było inaczej A 95 nie naświetlałby rogów. Tylko w tym pierwszym wypadku jest tych pikseli 2272 ( długość ) a w drugim 2592.( też długość ) Czy 2272 = 2592 ??? Jakieś nowe kanony matematyki ?? Czytasz głupoty, a potem je powtarzasz, a wiedzy ci jeszcze troche brakuje :(
Driver, jestes prawdziwym pierdolom! Canon A80 ma matryce tej samej wielkosci co A95! I to jest niezaprzeczalny FAKT. Roznica polega na tym ze w A95 na tej samej powierzchni upchnieto 1 megapiksel wiecej. Kumasz to????? Autor artukulu prtzekonuje ze przez ten zabieg wcale nie musi oznaczac ze A95 zrobi lepsze zdjecie.
Buttelier co Ty piszesz ?? Ma 1 Mg pixli większą matryce, ale jednoczesnie tej samej wielkości. ??? Gdzies logike zgubileś. Ni cytuj "fachowców" z "fachowej" prasy. Rozdzielczość obiektywu nie ma sie nijak do ilości punktów na matrycy.
Zdecydowanie nie warto doplacac do A95. Co z tego ze A95 ma 1 magapiksel wiecej, skoro obydwa aparaty maja matryce takiej samej wielkosci. Cytat z czasopisma;"roznice beda minimalne lub nie bedzie ich wcale. bo na wzrost rzeczywistej rozdzielczosci rejestrowanych obrazow nie pozwoli obiektyw, ktory ma okreslaona rozdzielczosc liniowa, czesto zbyt niska do rozdzielczosci matrycy." Ale juz chyba za pozno to pisze ;) Ja tez jestem uzytkownikiem A80. Pozdrawiam!
Doradzam :). Jak masz kase to dopłać do A95, zawsze lepiej!! Pozdrowka
rozwazam miedzy a80 a a95... mozesz mi cos doradzic? warto doplacic do a95?
..taka fura jaki aparat :D..
chciałbyś
ferrari... jakdla mnie za ciasny kadr i za mała głębia ostrości....
wspaniale... GNIOT
fajniutkie