no wlasnie... na granicy emocjonalno-etycznej... ja bym sie nie odwazyl sfotografowac samego wypadku, ale obecnosc ksiedza nieco usprawiedliwia zdjecie. plus za odwage.
niestety sytułacja nie wykożystana i nie trzeba wcale wejść do środka i pokazać krew żeby było dobże ale to wygląda jak byś wyjoł aparat i pstryk!!! kadr za szeroki no i kiepsko przycięty kolory dość mdłe.
sytuacja przedstawiona na zdjęciu jest przerazająca, ale jesli popatrzec na nie chlodnym okiem, to nie jest to za dobra reporterka - raczej tak po prostu "pstryknięte" ...
wyższy to znaczy jaki? Ty czego spodziewasz sie po swoich zdjęciach - że oglądający padną Ci do stóp i będą dziękować, że odmieniłes ich życie? Autor tego zdjęcia pokazuje Ci pewną sytuację - tragiczną, działającą na wyobraźnię, pobudzającą do myślenia przede wszystkim. Czy to nie są wystarczające powody, by ją wystawić? Jak ktoś chce się obrazić to się obrazi byle głupstwem - podaj mi choć jeden elemnt, fragment tej fotografii, która w jakikolwiek sposób naruszałaby godnośc ludzką, pamięć, ciało itd. (skoro już, nie wiedzieć czemu, się tego akurat czepiłeś)
Tomek007: Zaakceptuj zycie jakie jest. Dlaczego smierc musi byc tabu, czyms o czym nie mozna rozmawiac, pokazywac? Jest to totalne ograniczanie sie, niedorosly lek przed przeznaczeniem. Mozna robic foty ludziom starym ktorzy sa u progu smierci i patrac na nich, uwazac ze sa piekni, ze foty sa wspaniale, ze ich twarze sa wyraziste. Nie mozna, Twoim zdaniem, pokazywac drugiego aspektu smierci: Tej gwaltownej, tragicznej, bezpowodowej. Badz dorosly!
Panie bruno brown, pozwolę sobie jednak nie zgodzić się i zdecydowanie zaprotestować. Nie można porównywać zdjęć z wszystkich świętych, które mają wymiar mniej lub bardziej, ale zdecydowanie symboliczny i wspominkowy ze zdjęciem prezentującym rozfragmentowany pojazd z ofiarami tej tragedii wewnątrz. Autorkę stawia to raczej w pozycji ograniczonego gapia, jakich grupka zawsze się znajdzie gdy "coś się dzieje". Ale przecież ona lubi fotografować "wszystko co intrygujące", jak sama pisze o sobie. I obym był w błędzie, ale nie sądzę, aby przyświcał jej jakiś wyższy cel przy wystawianiu tego zdjęcia :-(
Widze, bardzo ciekawa reakcja do fotki, szczegolnie od ApolloR ktory pisze: "wcale nie widzę w tym zdjęcia reporterskiego" - proponuje w takim razie Apollo udac sie na wystawe World Press Photo, i popatrzec jakie tam sa wystawiane zdjecia. Smierc pokazywana na zdjeciach jest szeroko akceptowana, jezeli jest to Sudanczyk umierajacy z glodu, Palestynczyk czy Irakijczyk zamordowany przez okupantow. Natomiast ubieramy podwojne standardy jezeli ta sama smierc ugosci rodzine czy sasiada. Mysle ze trzeba zaakceptowac smierc, jako jedyna pewnosc w zyciu, a nie rozczulac sie nad ewentualna rodzina zmarlych. Smierc jest aspektem zycia, i w tym przypadku autor uchwycil ciekawy moment ludzkich rytualow, zrobil fote ktora mowi wiele o zyciu, wiarze, przypadku. Jezeli ktos tu nie zrozumial o co w tym chodzi, to jestes niestety Ty Error, i swiadczy to jedynie ze Ty nigdy nie dodasz fotografii niczego nadzwyczajnego. Pozdrowienia dla autora.
wydaje mi sie ze autor przemyslal sprawe wrzucenia tu tego zdjecia, bo odpowiedz na pytanie czy powinno sie je pokazywac czy nie to jest zupelnie subiektywna sprawa, tak samo jak odpowiedz na pytanie czy powinno sie je ogladac komentowac?
nie oceniam walorów technicznych, bo nie ma czego - zdjęcie nie jest rewelacyjne. Poza techniką jednak są inne kryteria, które świadczą jakości zdjęcia. Dlatego reaguję na Twoje (bezpodstawne, bo inaczej musiałbyś się obrazić na przykład na wszystkie zdjecia z tegorocznych zaduszek - tam też zmarli leżą i co by ich rodziny pomyślały) oburzenie. Zdjęcie dobre, właśnie dlatego, że coś tam Ci pokazuje, czegoś uczy ... a ty zamiast się na tym skupić, pleciesz o jakichś wyimaginowanych problemach. Czepianie sie dla samego czepiabnia? Głupota.
przestańcie marudzić o tym, że nie wstawilibyście tutaj takiego zdjęcia. Wy nie, ktos inny tak. Trochę jak prawicowi gwiazdorzy polityki, którzy wynajdują sobie powody, by się czymś śmiertelnie oburzyć. Tu nie ma niczego, co mogłby budzić kontrowersje. Jest sytuacja - taka a nie inna - można to zdjęcie traktować jako przestrogę, jako prezentację rytuałów religijnych i tak dalej, ale na pewno nie jako obrazę moralności, ciała ludzkiego, godności itp.
Uważam,że nie powinieneś tego zdjęcia wystawiać, pomyśl sobie jak ty byś się czuł gdybś był na miejscu kogoś z rodziny ofiary, wcale nie widzę w tym zdjęcia reporterskiego. Jeśli to do ciebie nie przemawia to popatrz na to zdjęcie i sam oceń GO czy kadr, przykro mi ale tak uważam
yyy ? ludzkiej tragedii jest wszędzie pełno , panie Tomku007... a jak czytasz gazety ? tam niema wogóle zdjęć z wypadków ? albo w tv... i co ? też robią źle , wg Ciebie ? zauważ , że temat tego zdjęcia to 'reporterskie'.... reportaże przedstawiają rzeczy fajne , a czasem mniej fajne....
no wlasnie... na granicy emocjonalno-etycznej... ja bym sie nie odwazyl sfotografowac samego wypadku, ale obecnosc ksiedza nieco usprawiedliwia zdjecie. plus za odwage.
niestety sytułacja nie wykożystana i nie trzeba wcale wejść do środka i pokazać krew żeby było dobże ale to wygląda jak byś wyjoł aparat i pstryk!!! kadr za szeroki no i kiepsko przycięty kolory dość mdłe.
sytuacja przedstawiona na zdjęciu jest przerazająca, ale jesli popatrzec na nie chlodnym okiem, to nie jest to za dobra reporterka - raczej tak po prostu "pstryknięte" ...
strażaka bym wywalił. zdjęcie robi duże wrażenie
JA BYM INACZEJ ZAMKNĄŁ KADR
Ryecyzwiđcie bey straka bedyie lepiej
wywal strazaka.
Aleksy: Widocznie sie konczy... Nie rozumiem. A gdzie niby sie konczy?????
przerażające....dobrze że życie nie kończy sie tu na ziemi....
rany...straszne!!!
miał pecha ziomek, az sie ciufa podniosla :D
wyższy to znaczy jaki? Ty czego spodziewasz sie po swoich zdjęciach - że oglądający padną Ci do stóp i będą dziękować, że odmieniłes ich życie? Autor tego zdjęcia pokazuje Ci pewną sytuację - tragiczną, działającą na wyobraźnię, pobudzającą do myślenia przede wszystkim. Czy to nie są wystarczające powody, by ją wystawić? Jak ktoś chce się obrazić to się obrazi byle głupstwem - podaj mi choć jeden elemnt, fragment tej fotografii, która w jakikolwiek sposób naruszałaby godnośc ludzką, pamięć, ciało itd. (skoro już, nie wiedzieć czemu, się tego akurat czepiłeś)
Tomek007: Zaakceptuj zycie jakie jest. Dlaczego smierc musi byc tabu, czyms o czym nie mozna rozmawiac, pokazywac? Jest to totalne ograniczanie sie, niedorosly lek przed przeznaczeniem. Mozna robic foty ludziom starym ktorzy sa u progu smierci i patrac na nich, uwazac ze sa piekni, ze foty sa wspaniale, ze ich twarze sa wyraziste. Nie mozna, Twoim zdaniem, pokazywac drugiego aspektu smierci: Tej gwaltownej, tragicznej, bezpowodowej. Badz dorosly!
Panie bruno brown, pozwolę sobie jednak nie zgodzić się i zdecydowanie zaprotestować. Nie można porównywać zdjęć z wszystkich świętych, które mają wymiar mniej lub bardziej, ale zdecydowanie symboliczny i wspominkowy ze zdjęciem prezentującym rozfragmentowany pojazd z ofiarami tej tragedii wewnątrz. Autorkę stawia to raczej w pozycji ograniczonego gapia, jakich grupka zawsze się znajdzie gdy "coś się dzieje". Ale przecież ona lubi fotografować "wszystko co intrygujące", jak sama pisze o sobie. I obym był w błędzie, ale nie sądzę, aby przyświcał jej jakiś wyższy cel przy wystawianiu tego zdjęcia :-(
Widze, bardzo ciekawa reakcja do fotki, szczegolnie od ApolloR ktory pisze: "wcale nie widzę w tym zdjęcia reporterskiego" - proponuje w takim razie Apollo udac sie na wystawe World Press Photo, i popatrzec jakie tam sa wystawiane zdjecia. Smierc pokazywana na zdjeciach jest szeroko akceptowana, jezeli jest to Sudanczyk umierajacy z glodu, Palestynczyk czy Irakijczyk zamordowany przez okupantow. Natomiast ubieramy podwojne standardy jezeli ta sama smierc ugosci rodzine czy sasiada. Mysle ze trzeba zaakceptowac smierc, jako jedyna pewnosc w zyciu, a nie rozczulac sie nad ewentualna rodzina zmarlych. Smierc jest aspektem zycia, i w tym przypadku autor uchwycil ciekawy moment ludzkich rytualow, zrobil fote ktora mowi wiele o zyciu, wiarze, przypadku. Jezeli ktos tu nie zrozumial o co w tym chodzi, to jestes niestety Ty Error, i swiadczy to jedynie ze Ty nigdy nie dodasz fotografii niczego nadzwyczajnego. Pozdrowienia dla autora.
bez strazaka byloby rzeczywiscie lepiej, ale bardzo mi sie podoba, wg mnie ludzie nie doceniaja tej foty
dobre, mocne, jakis wycinek rzeczywistosci pokazuje - o to chodzi chyba? kadr faktycznie srednio, moze bez pana strazaka?
wydaje mi sie ze autor przemyslal sprawe wrzucenia tu tego zdjecia, bo odpowiedz na pytanie czy powinno sie je pokazywac czy nie to jest zupelnie subiektywna sprawa, tak samo jak odpowiedz na pytanie czy powinno sie je ogladac komentowac?
nie oceniam walorów technicznych, bo nie ma czego - zdjęcie nie jest rewelacyjne. Poza techniką jednak są inne kryteria, które świadczą jakości zdjęcia. Dlatego reaguję na Twoje (bezpodstawne, bo inaczej musiałbyś się obrazić na przykład na wszystkie zdjecia z tegorocznych zaduszek - tam też zmarli leżą i co by ich rodziny pomyślały) oburzenie. Zdjęcie dobre, właśnie dlatego, że coś tam Ci pokazuje, czegoś uczy ... a ty zamiast się na tym skupić, pleciesz o jakichś wyimaginowanych problemach. Czepianie sie dla samego czepiabnia? Głupota.
bruno braun: kwestia moralna to sprawa indywidualna,odsyłam do oceny walorów technicznych
przestańcie marudzić o tym, że nie wstawilibyście tutaj takiego zdjęcia. Wy nie, ktos inny tak. Trochę jak prawicowi gwiazdorzy polityki, którzy wynajdują sobie powody, by się czymś śmiertelnie oburzyć. Tu nie ma niczego, co mogłby budzić kontrowersje. Jest sytuacja - taka a nie inna - można to zdjęcie traktować jako przestrogę, jako prezentację rytuałów religijnych i tak dalej, ale na pewno nie jako obrazę moralności, ciała ludzkiego, godności itp.
Uważam,że nie powinieneś tego zdjęcia wystawiać, pomyśl sobie jak ty byś się czuł gdybś był na miejscu kogoś z rodziny ofiary, wcale nie widzę w tym zdjęcia reporterskiego. Jeśli to do ciebie nie przemawia to popatrz na to zdjęcie i sam oceń GO czy kadr, przykro mi ale tak uważam
Takie jest niestety życie, które skłąda się z róznych sytuacji. Nie zawsze to tylko pięklne wschody lub zachody słońca...
himons oczywiscie masz racje, ciekawa sytuacja, ale jakosc zdjecia mi nie pasuje
przykry temat..ale osobiście uważam,że śmierć jest raczej rzeczą bardzo intymną.....
wstrzasajace!!
yyy ? ludzkiej tragedii jest wszędzie pełno , panie Tomku007... a jak czytasz gazety ? tam niema wogóle zdjęć z wypadków ? albo w tv... i co ? też robią źle , wg Ciebie ? zauważ , że temat tego zdjęcia to 'reporterskie'.... reportaże przedstawiają rzeczy fajne , a czasem mniej fajne....
LokomotywA ma smutne oczęta
ja bym nie wystawiał fotografii przedstawiającej czyjąś tragedię, ale Tobie to chyba nie przeszkadza... smutne
[`][`][`]
o kuźwa... dobre foto , ale sytuacja niezbyt fajna.. wręcz mocno mocno mocno niefajna..