Przede wszystkim posądzając mnie o softłerowe przeostrzenie powinnaś mieć świadomość jak wyglądają efekty takiego działania. A poza tym masz w swoim portfolio już "parę" zdjęć, i na pewno nieraz musiałaś wyostrzać swoje dzieła przed wystawieniem w serwisie.

Skan z labu wyszedł w postaci dość mocno skompresowanego pliku jpg. Nie jest to przeostrzenie, powinnaś już to poprawnie rozróżniać :-)

Ta "nieostrość" jest dużo przyjemniejsza niż podręcznikowa żyleta. Nieładny kadr - cóż, szanuję Twoją opinię. Ale komentarzy w stylu "nic nie wnosi" nie szanuję :-) Nonsens kolego.