Ładnie sfotografowane coś, co się dzieje w Monice przez wyraz jej twarzy. Ja widzę pewne zażenowanie, przykryte pozą lekkiego zdziwienia. Na twarzy coś a nawet dużo się uwidacznia. To jest to, co jest dla mnie najważniejsze w portrecie. Jednak zgadzam się też z krytycznymi uwagami Vegi...
Świetnie uchwycony moment, poza tym niestety zdjęcie niedopracowane: przesadziłeś z nasyceniem i kontrastem, stopa nieładnie obcięta, w prawym dolnym rogu niepasująca do całości plama, zdjęcie niedoczyszczone z paprochów, ramka też chyba nie z tej bajki.
Rozkoszny zez dodaje niewinności. Nie obcinałabym bucików. Chyba przydałoby się usunąć babrochy. Liczy się dla mnie wrażenie, a to zdjęcie zrobiło je na mnie.
Zaraz sie rozpłacze. :-(
Ładnie sfotografowane coś, co się dzieje w Monice przez wyraz jej twarzy. Ja widzę pewne zażenowanie, przykryte pozą lekkiego zdziwienia. Na twarzy coś a nawet dużo się uwidacznia. To jest to, co jest dla mnie najważniejsze w portrecie. Jednak zgadzam się też z krytycznymi uwagami Vegi...
i mimo , ze modelka nie jest w moim guscie to mysle ze pasuje tu jak ulał :) pozdrawiam
bardzo ladny obrazek
coś w tym jest
Świetnie uchwycony moment, poza tym niestety zdjęcie niedopracowane: przesadziłeś z nasyceniem i kontrastem, stopa nieładnie obcięta, w prawym dolnym rogu niepasująca do całości plama, zdjęcie niedoczyszczone z paprochów, ramka też chyba nie z tej bajki.
Rozkoszny zez dodaje niewinności. Nie obcinałabym bucików. Chyba przydałoby się usunąć babrochy. Liczy się dla mnie wrażenie, a to zdjęcie zrobiło je na mnie.
najlepsze z trójcy !! chociaż ciut zaśmiecone tło...
smutno mi Boże.....
niezle
Konopnicka ?