::Pola, zajrzyj na drugie konto, to zobaczysz czy się podniosła ;-)) A za to "jestem z Ciebie dumna" stokrotnie dziękuję, bo takie coś rzadko słyszę :-)
√ "...jeśli zaraz nie przyjdzie, wiem co zrobię. Poczekam jeszcze trochę..." Johann Nestroy - tak mi sie skojarzylo... Fantastyczne zdjecie, naprawde, bardz mi sie podoba :-)
W przypadku poprzedniego interpretacja moim zdaniem byla zawężona. W dłoni jest kartka, być może list pożegnalny. Tutaj można natomiast interpretować jeszcze „OCZEKIWANIE”. Dłoń na firance jest gotowa w każdej chwili ją uchylić, gdy tylko zobaczymy tego kogoś, itd. Ja interpretowałem w tym smutnym kierunku. Pozdrawiam :)
::ktomku: na szczęście to tylko temat do zdjęć jaki mi przyszedł do głowy, gdy zobaczyłam światło w jednym z pokoi przebijające przez firankę. Cienie od ramy okiennej ułożyły się w szlaczek i jakiś taki ładny kolor miało to światło, że poleciałam po statyw i temat od razu sam mi wpadł do głowy. Przebrałam się i... no właśnie, i wyszło takie coś ;-) W tym rzeczywiście jest więcej smutku, bo tam jeszcze była jakaś nadzieja, a tu... wszystko jest oczywiste. A może także nie? Bardziej niż oceny interesują mnie własne interpretacje oglądających, bo ciekawa jestem co inni widzą w tych zdjęciach. Ja widziałam rozstanie, ale może ktoś ma inne zdanie.
::ewulek: to nawet nie szpieg tylko głęboko zakonspirowany agent z Ciebie ;-)) znalazłaś już wszystkie dziewczyny? jak się zastanawiam tylko jeszcze nad tralalala, bo się nie chce przyznać kto ci ona, a ze zdjęć kwiatków trudno wywnioskować ;-)
Witam. Pamietajac poprzednie, to poznalem po miniaturce. Chyba mialas racje piszac, ze w tym bedzie wiecej smutku niz w 1/2. No coz smutek jest wpisany w wiekszosc rozstan; pasuje mi to do tytulu. Mam nadzieje, ze to tylko chwilowy stan, lub tylko temat do zdjec. Pozdrawiam :)
super, gratuluje. tez mam pare takich fot, z ktorych jestem dumna i oceny mam w nosie!
a w ogole, to cie znalazlam wczesniej...tylko sie nie przyznalam, hi hi
Haha! Effcia, Ty szpiegu! Długo szukałaś ;-) Szczerze, to ja też nie wiem, które lepsze. Oba coś wg mnie wyrażają, już robiąc je miałam tytuł i wizję jak mają wyglądać, o czym mówić. A ile się naprzebierałam przy tym, żeby tę wizję ucieleśnić ;-) Nieważne są dla mnie oceny, komentarze pod tymi dwoma zdjęciami, bo ja jestem z nich dumna, cieszyłam się jak głupia, gdy zobaczyłam jak wyszły i że udało mi się zawrzeć w nich to, co sobie zamyśliłam. Pola wie najlepiej, jak skakałam z radości ;-)) To była pierwsza moja przemyślana od początku do końca "sesja" i to z samą sobą ;-) Światło, temat były zaplanowane. I dlatego jestem z nich dumna.
::Mirku: byłam widziałam i dalej oczy nie wierzą ;-) Ale wierzę Tobie :-)
Bardzo sie podoba kadr i światło. Sorry że nachodzę ale nie musisz wierzyć zobacz: www.inerarts.com/gory.jpg
Piekne, jedno z moich ulubionych wsrod Twoich (choc te z miejsca przyjaznego dzieciom nadal mam w pamieci)
Dziękuję wszystkim za komentarze, własne interpretacje (telegraf ;-D jeszcze się śmieję na samą myśl) i oceny.
::Asia: odpowiedź mailem ;-)
::telegraf: to jesteśmy w jednym wieku, ale taka interpretacja nie wpadłam mi do głowy. Teraz jak patrzę, to mi się tylko śmiać chce ;-))
jak dla mnie to czysta konspiracja ... tajnos agentos - ale ja wychowany na klosie i szariku ...;))
▄czyżby funkcja terapeutyczna sztuki? to dobra droga (jeżeli tak jest).
Kasia no ładnie, ładnie :) Juz wczoraj Ci mówiłam, ze robisz ogromne postępy i teraz tez to mówię :) p.s. jak zobiłaś to tło i linki w portfolio??
::Pola, zajrzyj na drugie konto, to zobaczysz czy się podniosła ;-)) A za to "jestem z Ciebie dumna" stokrotnie dziękuję, bo takie coś rzadko słyszę :-)
w koncu dotarlam..ech, piekna seria, smutna, ale mam nadzieje, ze bohaterka potrafi "sie podniesc". kasiu, jestem z ciebie dumna!
√ pewnie ze nie - tez go gdzies znalazlam :)
Mam nadzieję, że się nie obrazisz ;-)
::iwonna_m: czy mogę ten cytat umieścić w opisie? bardzo pasuje do tego zdjęcia
√ "...jeśli zaraz nie przyjdzie, wiem co zrobię. Poczekam jeszcze trochę..." Johann Nestroy - tak mi sie skojarzylo... Fantastyczne zdjecie, naprawde, bardz mi sie podoba :-)
W przypadku poprzedniego interpretacja moim zdaniem byla zawężona. W dłoni jest kartka, być może list pożegnalny. Tutaj można natomiast interpretować jeszcze „OCZEKIWANIE”. Dłoń na firance jest gotowa w każdej chwili ją uchylić, gdy tylko zobaczymy tego kogoś, itd. Ja interpretowałem w tym smutnym kierunku. Pozdrawiam :)
::ktomku: na szczęście to tylko temat do zdjęć jaki mi przyszedł do głowy, gdy zobaczyłam światło w jednym z pokoi przebijające przez firankę. Cienie od ramy okiennej ułożyły się w szlaczek i jakiś taki ładny kolor miało to światło, że poleciałam po statyw i temat od razu sam mi wpadł do głowy. Przebrałam się i... no właśnie, i wyszło takie coś ;-) W tym rzeczywiście jest więcej smutku, bo tam jeszcze była jakaś nadzieja, a tu... wszystko jest oczywiste. A może także nie? Bardziej niż oceny interesują mnie własne interpretacje oglądających, bo ciekawa jestem co inni widzą w tych zdjęciach. Ja widziałam rozstanie, ale może ktoś ma inne zdanie.
no nie, az taka dobra nie jestem:-) jeszcze pewnie nie wszystkie znalazlam, ale zagladam, ogladam:-)dzieci rozpoznaje:-))))
::ewulek: to nawet nie szpieg tylko głęboko zakonspirowany agent z Ciebie ;-)) znalazłaś już wszystkie dziewczyny? jak się zastanawiam tylko jeszcze nad tralalala, bo się nie chce przyznać kto ci ona, a ze zdjęć kwiatków trudno wywnioskować ;-)
Witam. Pamietajac poprzednie, to poznalem po miniaturce. Chyba mialas racje piszac, ze w tym bedzie wiecej smutku niz w 1/2. No coz smutek jest wpisany w wiekszosc rozstan; pasuje mi to do tytulu. Mam nadzieje, ze to tylko chwilowy stan, lub tylko temat do zdjec. Pozdrawiam :)
swietne zdjecie takie nastrojowe
super, gratuluje. tez mam pare takich fot, z ktorych jestem dumna i oceny mam w nosie! a w ogole, to cie znalazlam wczesniej...tylko sie nie przyznalam, hi hi
Haha! Effcia, Ty szpiegu! Długo szukałaś ;-) Szczerze, to ja też nie wiem, które lepsze. Oba coś wg mnie wyrażają, już robiąc je miałam tytuł i wizję jak mają wyglądać, o czym mówić. A ile się naprzebierałam przy tym, żeby tę wizję ucieleśnić ;-) Nieważne są dla mnie oceny, komentarze pod tymi dwoma zdjęciami, bo ja jestem z nich dumna, cieszyłam się jak głupia, gdy zobaczyłam jak wyszły i że udało mi się zawrzeć w nich to, co sobie zamyśliłam. Pola wie najlepiej, jak skakałam z radości ;-)) To była pierwsza moja przemyślana od początku do końca "sesja" i to z samą sobą ;-) Światło, temat były zaplanowane. I dlatego jestem z nich dumna.
mi osobiście bardziej podoba się pierwsze zdjęcie z tej serii...:)) pozdrawiam
A! tu cie mam!:-)))) fajna fota, nie moge sie tylko zdecydowac, czy bardzoej podoba mi sie 1 czy 2:-)