jesli chodzi o postaci, to musze szczerze stwierdzic, ze czasami chcialem po prostu pobyc sam, siasc w spokoju z nikim nie rozmawiac, tylko patrzec i podziwiac ... moze to nieco wyjasni fakt braku ludzi na zdjeciu ;)
a co do zdjęcia, może warto było poczekać na pojawienie sie w najbardziej oświetlonym punkcie jakiejś postaci? nie tylko dodałoby to życia i atrakcyjności zdjęciu, ale również odwróciłoby uwagę od niemal przepalonego wejscia
nie da sie jednoznacznie powiedziec jak pisze się "Chomeini" bo wszystko to transkrypcja fonetyczna z języka perskiego, który posługuje się pismem arabskim. Wydaje mi się że najbliższe prawdy będzie Khomeiniego, gdyz pierwsza głoska nazwiska to takie gardłowe k, nie występujące w języku polskim, niemniej wersja Chomeiniego częsciej pojawia się w literaturze/prasie polskiej.
do Handy:
wskaz miejsce przepalenia;) Oczywiscie, jak ustawie monitor na maksymalne swiecenie, to przepalenia sie pojawiaja, sila rzeczy;) Ja tych przepalen, niestety u siebie nie widze... jest oczywiscie widoczny bardzo jasny brzeg jednego ze sklepien, dobrze kontrastujacy z bardzo ciemnym, brzegiem przeciwleglej sciany...
Jesli chodzi o niedoswietlenie to sie zgodze, ale trudno bylo ich ominac, taka specyfika tego korytarza ;) szara poloweczka w pionie doprowadzilaby do calkowitego zaciemnienia i tak ciemnych juz obszarow po prawej stronie :( Tak to przynajmniej u mnie wyglada na monitorze.
do Handy:
Nazwisko to pisze sie roznie, zalezy jak szukasz, ja znalazlem na necie Homeini, Chomeini i Khomeini ;-) ale dzieki za uwage;)
"Technicznie slabiutkie" moze rozwinalbys nieco mysl?;)
jesli chodzi o postaci, to musze szczerze stwierdzic, ze czasami chcialem po prostu pobyc sam, siasc w spokoju z nikim nie rozmawiac, tylko patrzec i podziwiac ... moze to nieco wyjasni fakt braku ludzi na zdjeciu ;)
a co do zdjęcia, może warto było poczekać na pojawienie sie w najbardziej oświetlonym punkcie jakiejś postaci? nie tylko dodałoby to życia i atrakcyjności zdjęciu, ale również odwróciłoby uwagę od niemal przepalonego wejscia
nie da sie jednoznacznie powiedziec jak pisze się "Chomeini" bo wszystko to transkrypcja fonetyczna z języka perskiego, który posługuje się pismem arabskim. Wydaje mi się że najbliższe prawdy będzie Khomeiniego, gdyz pierwsza głoska nazwiska to takie gardłowe k, nie występujące w języku polskim, niemniej wersja Chomeiniego częsciej pojawia się w literaturze/prasie polskiej.
do Handy: wskaz miejsce przepalenia;) Oczywiscie, jak ustawie monitor na maksymalne swiecenie, to przepalenia sie pojawiaja, sila rzeczy;) Ja tych przepalen, niestety u siebie nie widze... jest oczywiscie widoczny bardzo jasny brzeg jednego ze sklepien, dobrze kontrastujacy z bardzo ciemnym, brzegiem przeciwleglej sciany... Jesli chodzi o niedoswietlenie to sie zgodze, ale trudno bylo ich ominac, taka specyfika tego korytarza ;) szara poloweczka w pionie doprowadzilaby do calkowitego zaciemnienia i tak ciemnych juz obszarow po prawej stronie :( Tak to przynajmniej u mnie wyglada na monitorze.
przepalenia. Choć wiem, że trudno byłoby sie ich pozbyć. Ale np. szara połóweczka w pionie?
Dziekuje wszystkim za komentarze... to naprawde mile ;)
fajne ujecie Podoba mi sie:)))
do Handy: Nazwisko to pisze sie roznie, zalezy jak szukasz, ja znalazlem na necie Homeini, Chomeini i Khomeini ;-) ale dzieki za uwage;) "Technicznie slabiutkie" moze rozwinalbys nieco mysl?;)
Ładne. Ciekawa konstrukcja (sklepienie, łuk). Miłe kolory. Interesujące ujęcie.
ładnie pomyuślane, ale technicznie słabiutkie. I przy okazji - nie powinien być Chomeini?
Piękny :)