Skąd ja to znam, straszliwie ostatnio te ludzie nerwowe, jak aparat widzą:)
Ale pamiętam takie ćwiczonko ze szkolenia fotoreporterów pewnej agencji: Podejdź do obcej osoby na ulicy i zrób portret:) I tu musisz wyczuć albo zrobić i uciekać albo najpierw zagadać. Recepty nie ma trzeba wyczuć. Pozdrawiam serdecznie.
z tymi zdjeciami cala jest historia,ktora wydarzyla sie podczas proby dotarcia stopem se szklarskiej do Pragi,te zdjecia zrobione zostaly w Tanvaldzie podczas oczekiwania na autobus, obok owego przystanka znajdowaly sie rozliczne domy i ludzie starsi siedzacy na lawkach, i ludzie na przystanku, i owe dzieci. Jako,ze dzieci nie spytalam,ani nikogo czy zdjecie moge zrobic...czulam sie troche jak zlodziej.zreszta jak tylko pstryknelam kilka i schowalam aparat,podjechal tajemniczy bialy samochod z dwoma tajemniczymi Cyganami,ktorzy pragneli w sposob dosc szostki dowiedziec sie, do czego posluza te zdjecia...na szczescie udalo sie ich przekonac , ze "turysty z Polski" i nic wiecej...ot...moze stad ten strach...
oddaje to mocno Twoje - Martynko - widzenie świata. dobre jest to zdjęcie. bardzo dobre. jest tu cała historia. a w reporterce o to chodzi.
Dobra reporterka. Pozdrawiam
Skąd ja to znam, straszliwie ostatnio te ludzie nerwowe, jak aparat widzą:) Ale pamiętam takie ćwiczonko ze szkolenia fotoreporterów pewnej agencji: Podejdź do obcej osoby na ulicy i zrób portret:) I tu musisz wyczuć albo zrobić i uciekać albo najpierw zagadać. Recepty nie ma trzeba wyczuć. Pozdrawiam serdecznie.
z tymi zdjeciami cala jest historia,ktora wydarzyla sie podczas proby dotarcia stopem se szklarskiej do Pragi,te zdjecia zrobione zostaly w Tanvaldzie podczas oczekiwania na autobus, obok owego przystanka znajdowaly sie rozliczne domy i ludzie starsi siedzacy na lawkach, i ludzie na przystanku, i owe dzieci. Jako,ze dzieci nie spytalam,ani nikogo czy zdjecie moge zrobic...czulam sie troche jak zlodziej.zreszta jak tylko pstryknelam kilka i schowalam aparat,podjechal tajemniczy bialy samochod z dwoma tajemniczymi Cyganami,ktorzy pragneli w sposob dosc szostki dowiedziec sie, do czego posluza te zdjecia...na szczescie udalo sie ich przekonac , ze "turysty z Polski" i nic wiecej...ot...moze stad ten strach...
Wygląda tylko troszkę jakbyś bała się ich spłoszyć:)
Dobra reporterka, z lewej troszkę z dużo tej ściany. Myślę że uta ma rację z tym kwadratem
kwadrat z tego zrobic (kadr)
hm...moze rzeczywiscie z lewej przytne...dzieki za rade
uuu...a jak to sie robi,ze niektore zdjecia maja az tyle komentarzy,a moje nie... az tak slabo mi idzie, zem niegodna ni nagany, ni pochwaly??
ludzie... ? ja bym to dal do reporterskie.. bardzo dobra fotka... super
Bardzo klimatyczne. Mozna z lewej strony troche kadr obciac...