Opis zdjęcia
Nie mogłem się powstrzymać... W Krakowie, na targach jakichś na Rynku, jak zwykle stoisko ze skórami, "barankami" na podłogę, makatami, plecionkami, chodnikami itp. I ten tu ich amator... Ileż zależy od kręgu kulturowego, z którego się wychodzi...:)
jak widzę na Twoim przykładzie kretyn na miejsce złożenia dowodów swego kretyństwa również...
Przestępca zawsze wraca na miejsce zbrodni.
Nie mogłem się powstrzymać...
licznik .... licznik .... licznik .... to nie ja to licznik ...
no cóż...
Nie mogłem się powstrzymać...
szlag Cię trafia
pinio, widzę że szlag Cię trafia jak ktoś nie uzna Twojego geniuszu???;) na przyszłość starnniej dobieraj cytaty z komentów, nie wszędzie każdy pasuje...
myślę, że warto wrócić w to miejsce o popróbować zrobić więcej ujęć, pokombinować z kadrem, może z jakimś szczegółem. nie wiem. ale to mi się nie podoba. dokumentacyjne, pełne błędów technicznych zdjęcie
mój czy modela;);)
Zamysł wspaniały! :)
dzięki:)
dobry reportaz
:) możliwe, najzupełniej poważnie mierzył tak kilka skór... Niesamowite to było.
wiem że to trochę śmiesznie zabrzmi, ale za ciemno ;), ale temat wypatrzony świetnie.
poczuł się jak w domu.