a zauwazyles ze nawet twoje wygladaja INACZEJ w zestawieniu z moimi ulubionymi? oczywiosie te, ktore tam wrzucilam... jakby ich sasiedztwo wplywalo na odbior
No nie, jak mogłeś zwątpić we mnie. Zgłosiłbym sie nawet niewywołany przez toluse.
I nawet w przewidzianej kolejnosci - po K.O.B. A fota przyciaga mnie głęboką czerwienią przenikająca od liści. Pozdrowienia.
snieg smakowity, pieknie na tych czerwonych lisciach-- to juz na prawde z tego roku???? jesli chodzi o foto to jak na twoje foto moglo by byc lepiej hahahah dyplomatycznie to ujelam co? w kazdym razie sa piekne zadatki kolorystyczne tylko cos ginie przez te jasnosc z tylu i ciemnosc na dole.. no malo czytelne i tyle.... ale pewnie sie czepiam, pewnie to jest realizacja twojego "chaosu codziennosci" a ja sie znowu nie poznalam...buuu... chyle czola;))))
Ja też pierwszy, nieśmiały. Inni wybitni fotograficy wyjechali na dlugi weekend. Nie ma kto komentować. Fota jest fajna i - jak zwykle u Ciebie - ambitna. Przydało by sie może bardziej odcinające sie od sniegu tlo. Pzdr.
a zauwazyles ze nawet twoje wygladaja INACZEJ w zestawieniu z moimi ulubionymi? oczywiosie te, ktore tam wrzucilam... jakby ich sasiedztwo wplywalo na odbior
ladne.pozdrawiam
Jasnosc z tylu tez mi nie pasuje, ale co mam zrobic? Przy drugim sniegu sie poprawie:o) A czerwien lisci to sie pewnie przez przymrozek zrobila.
no ja bardzo Panow prosze!!!!!
No nie, jak mogłeś zwątpić we mnie. Zgłosiłbym sie nawet niewywołany przez toluse. I nawet w przewidzianej kolejnosci - po K.O.B. A fota przyciaga mnie głęboką czerwienią przenikająca od liści. Pozdrowienia.
ale znowu takie dotykowe
snieg smakowity, pieknie na tych czerwonych lisciach-- to juz na prawde z tego roku???? jesli chodzi o foto to jak na twoje foto moglo by byc lepiej hahahah dyplomatycznie to ujelam co? w kazdym razie sa piekne zadatki kolorystyczne tylko cos ginie przez te jasnosc z tylu i ciemnosc na dole.. no malo czytelne i tyle.... ale pewnie sie czepiam, pewnie to jest realizacja twojego "chaosu codziennosci" a ja sie znowu nie poznalam...buuu... chyle czola;))))
Toluse: tylko na Tobie mozna jeszcze polegac:-)
ładne.śnieg wygląda "błyszcząco" pięknie
... albo odezwie sie Sir M N Taller :))
... a z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można przewidzieć, że nastepny koment bedzie od niezawodnej K.O.B (też pozdrowienia) :))
Ja też pierwszy, nieśmiały. Inni wybitni fotograficy wyjechali na dlugi weekend. Nie ma kto komentować. Fota jest fajna i - jak zwykle u Ciebie - ambitna. Przydało by sie może bardziej odcinające sie od sniegu tlo. Pzdr.