logicznie ( w sensie matematycznie) można podchodzić do wielu rzeczy, ale czy do odbioru przekazu wizualnego również... mam wątpliwości, a wiem o czym mówię ;) jest tu zbieżność najprostsza w odbiorze w takim sensie: czasu i miejsca... reszta jest wrażeniem bardzo osobistym i przynajmniej dla mnie dla każdego zdjęcia w cyklu innym :)
klimat cyklu zachowuje, ale moim skromnym zdaniem jest najmniej wyraziste z całości. Nooo, a symbolicznie to słuchanie jak upływa czas i czekanie na Godota.
nie musisz ..przeciez kazda fota odbierana jest przez nas inaczej.. nie zadam głupiego pytania co autor miał na mysli ..bo jezeli takie cos wystwiasz zmuszasz nas do myslenia.. jak widac troszke za słaba jestem ..ale mysle ..dalej ;))
→ podziwiam ze mozna wymyslic takie zdjecia ... :-))) @>-;------ ( bo jak sie wielokrotnie sam na sobie przekonalem zdjecie tez mozna zrobic... czasem sie uda ... ale dojsc do zdjecia , od mysli do obrazu... to sztuka .. pozdrowionka )
Trzeba by podejść do przekazu z matematycznego punktu widzenia ;) Zbieżność to najprościej mówiąc dążenie do czegoś, zbliżanie się do czegoś, ale nie osiąganie tożsamości z tym czymś. Mówimy m.in. o zbieżności nazwisk, zdarzeń etc. Nie wiem, czy jasno się wyrażam...
podoba mi się
u mnie w domu był kiedyś taki zegar:)
Ten zegar stoi (w sensie - nie leży) i tylko to mnie "razi".
g.e.n.i.a.l.n.e
...super...
proste, ciekawe
bardzo dobre przesłanie !!!
rewelacja
alez mi sie to zdjecie podoba... no po prostu w moich klimatach! dzieki!
bardzo dobre, zepsuty zegar i leżąca bezwładnie dziewczyna, nasuwa się kilka zbieżności ale żadna nie jest przyjemna
logicznie ( w sensie matematycznie) można podchodzić do wielu rzeczy, ale czy do odbioru przekazu wizualnego również... mam wątpliwości, a wiem o czym mówię ;) jest tu zbieżność najprostsza w odbiorze w takim sensie: czasu i miejsca... reszta jest wrażeniem bardzo osobistym i przynajmniej dla mnie dla każdego zdjęcia w cyklu innym :)
pomysł jest dobry, wykonanie mogło być lepsze
Moim skromnym zdaniem jest najbardziej spartolone z całości, ale... szansy na powtórkę, niestety, już nie mam
klimat cyklu zachowuje, ale moim skromnym zdaniem jest najmniej wyraziste z całości. Nooo, a symbolicznie to słuchanie jak upływa czas i czekanie na Godota.
lubie twoje foty a ta jest jedna z najlepszych
mi tylko przeszkadza podkurczona stopa
nie musisz ..przeciez kazda fota odbierana jest przez nas inaczej.. nie zadam głupiego pytania co autor miał na mysli ..bo jezeli takie cos wystwiasz zmuszasz nas do myslenia.. jak widac troszke za słaba jestem ..ale mysle ..dalej ;))
suski: zawartość zdjęcia w zdjęciu: 100 %; zawartość myśli w zdjęciu: 100 %; feffer: jakoś nie wiem, co by Ci tu mądrego odpowiedzieć...
całe portfolio bardzo ciekawe.. ta fota... hmmm..jakos ...nie rozumiem .. brak naturalnoisci..
cos w nim jest...
→ podziwiam ze mozna wymyslic takie zdjecia ... :-))) @>-;------ ( bo jak sie wielokrotnie sam na sobie przekonalem zdjecie tez mozna zrobic... czasem sie uda ... ale dojsc do zdjecia , od mysli do obrazu... to sztuka .. pozdrowionka )
Autorka wolalaby, żeby każdy sam poszukał zbieżności w poszczególnych zdjęciach z serii. Jeśli znajdzie, niechby powiadomił, jeśli nie - podobnie ;)
wolałbym żeby zegar też leżał...mniemam iż autorka chciała pokazać godzinę, ale na leżąco też by było dobrze.
nie....:) maslo maslane w zasadzie jak na mnie:) szczegolnie w kontekscie zdjecia...
ma klimat!fajne
Trzeba by podejść do przekazu z matematycznego punktu widzenia ;) Zbieżność to najprościej mówiąc dążenie do czegoś, zbliżanie się do czegoś, ale nie osiąganie tożsamości z tym czymś. Mówimy m.in. o zbieżności nazwisk, zdarzeń etc. Nie wiem, czy jasno się wyrażam...
zdjecie fajne...tylko jakos calego przekazu nie czaje jesli takowy jest...