Zbigniew, znam twoje fotki na plfoto i ja nie potrfilbym nic im zarzucic ze wzgledu na skan. Zaczalem ten watek, gdyz 1' chcialem ewntualnie pomoc krzeszowiczaninowi 2' mimo iz sam pd lat skanuje na potrzeby moich www, to nigdy tak na prawde sie tym dokladniej nie zajmowalem i dopiero przez to iz na plfoto moje zdjatka nie prezentowaly sie tk jak na papierze troche zajalem sie tym.
Mariuch: może z powodu posiadania takiego a nie innego sprzętu dalej uważam umiejętność skanowania i retuszu za rodzaj umiejętności, którą można opanować tylko długą praktyką ... myślę, że wychodzi mi to coraz lepiej, ale ciągle mam odczucie, że ktoś inny zrobiłby to jeszcze lepiej ... w każdym razie wszystkie moje zdjęcia na plfoto i prawie wszystkie na WWW skanowałem i obrabiałem sam ... chyba nie jest najgorzej (chociaż ciężko to ocenić jak się nie widzi oryginałów) ...
no i w sumie niby proste ... mam już czwarty skaner w domu, drugi w pracy, skanuję od jakichś 5 lat i czasem napotykam tzw. "trudne przypadki" - ale ogólny schemat jest taki, jak napisałem ... adres, który podałem, uściśla to, co tu nakreśliliśmy ...
Ja tez zadna wyrocznia i mistrz, walcze z mym skanerem ciagle. Teraz robie tak: sknauje na jakies 400, paprochy won, ustawiam jasnosc na taka jak na zdjeciu. przycinam na kadr, schodze na 100, zmiejszam rozmiar do 600/680, unscharf funkcja by jak zrownowazyc straty wynikle przyprzerobkach i wysylam.
Hmmm... może ja nowy w tym jestem, ale normalnie skanuję w rozsądnej rozdziałce (zależy czy odbitka czy mat. transparentny), retusz (paprochy, kolory, kontrast), potem zmniejszam do wielkości np. 600px, ew. wyostrzanie i gotowe ... do wydruku pewnie robi się to samo, tylko zmiana rozmiaru żadna bądź inna ... nie załapałem czegoś ?
Do prezentacji n.p. na plfoto, gdzie sa pwene granice rozmiaru, wielkosci. W.g. mnie to zupelnie co innego, niz skanowanie do przerobki artystycznej, lub do pozniejszego wydruku.
Ta bocznica jest obecnie inaczej poprowadzona, kursuja tam normalnotorowe składy ciagniete przez spalinówke, za to przy stacji stoi kilkanaście starych parowozów, wiekszosc nieodnowionych (czy tez niezakonserwowanych)
Dzięki za wszystkie rady i pozdrawiam:-)
Zbigniew, znam twoje fotki na plfoto i ja nie potrfilbym nic im zarzucic ze wzgledu na skan. Zaczalem ten watek, gdyz 1' chcialem ewntualnie pomoc krzeszowiczaninowi 2' mimo iz sam pd lat skanuje na potrzeby moich www, to nigdy tak na prawde sie tym dokladniej nie zajmowalem i dopiero przez to iz na plfoto moje zdjatka nie prezentowaly sie tk jak na papierze troche zajalem sie tym.
Mariuch: może z powodu posiadania takiego a nie innego sprzętu dalej uważam umiejętność skanowania i retuszu za rodzaj umiejętności, którą można opanować tylko długą praktyką ... myślę, że wychodzi mi to coraz lepiej, ale ciągle mam odczucie, że ktoś inny zrobiłby to jeszcze lepiej ... w każdym razie wszystkie moje zdjęcia na plfoto i prawie wszystkie na WWW skanowałem i obrabiałem sam ... chyba nie jest najgorzej (chociaż ciężko to ocenić jak się nie widzi oryginałów) ...
Zbigniew, dzieki za adres, jutro spawdze, bo jak pisalem, to ja w dalszym ciagu nie jestem zadowolony ze skanow.. Andrzeju masz racje niestety :-(
Powiedzmy sobie szczerze panowie: zly skan to w 70 % wina skanerzysty i w 30 % wina skanera (albo i jeszcze mniej). ... ;)))
no i w sumie niby proste ... mam już czwarty skaner w domu, drugi w pracy, skanuję od jakichś 5 lat i czasem napotykam tzw. "trudne przypadki" - ale ogólny schemat jest taki, jak napisałem ... adres, który podałem, uściśla to, co tu nakreśliliśmy ...
Ja tez zadna wyrocznia i mistrz, walcze z mym skanerem ciagle. Teraz robie tak: sknauje na jakies 400, paprochy won, ustawiam jasnosc na taka jak na zdjeciu. przycinam na kadr, schodze na 100, zmiejszam rozmiar do 600/680, unscharf funkcja by jak zrownowazyc straty wynikle przyprzerobkach i wysylam.
polecam: http: //www. cso. com.pl /~ stopa /technika /kurs /kurs.html - posklejać adres do kupy ...
Hmmm... może ja nowy w tym jestem, ale normalnie skanuję w rozsądnej rozdziałce (zależy czy odbitka czy mat. transparentny), retusz (paprochy, kolory, kontrast), potem zmniejszam do wielkości np. 600px, ew. wyostrzanie i gotowe ... do wydruku pewnie robi się to samo, tylko zmiana rozmiaru żadna bądź inna ... nie załapałem czegoś ?
Do prezentacji n.p. na plfoto, gdzie sa pwene granice rozmiaru, wielkosci. W.g. mnie to zupelnie co innego, niz skanowanie do przerobki artystycznej, lub do pozniejszego wydruku.
a co to jest "skanowanie do prezentacji" ?
Hmm, spójrz na pl.rec.foto, albo w tych magazynych fotograficznych w interneci.e. Ja niestety nie pamietam teraz, gdzie to znalazlem o skanowaniu.
Skanowanie do prezentacji - gdzie to znaleźć?
Skanowanie do prazentacji - gdzie to znaleźć?
Ta bocznica jest obecnie inaczej poprowadzona, kursuja tam normalnotorowe składy ciagniete przez spalinówke, za to przy stacji stoi kilkanaście starych parowozów, wiekszosc nieodnowionych (czy tez niezakonserwowanych)
A orientujesz sie moze czy maja tam jakies lokomotywki jeszcze ?
Most na rzece Kwai.
Znam ten bol, tez skanuje odbitki :-( Ale jak sie napoci, to i widac efekty. Poczytaj sobie na temat skanowania do prezentacji (o ile, nie znasz)
najlepiej byłoby zeskanować z negatywu, niestety to jest skan z odbitki.
O! Jak ladnie kadr sie poprawil ;-) Gdyby tak jeszcze z ta kaszka cos dalo sie zrobic.
też mi się tak wydaje:-) pzdr
Chyba lepszy kadr niż wczoraj
Koło Krzeszowic, bocznica kolejowa do kamieniołomów w Niedźwiedziej Górze
Gdzie to , gdzie to ?