parzyć z blixa, no no

nie no do gniota to droga dluga, ale niestety taka sama jak do dobrego zdjecia, glowna wada to kadr, jest tez chyba troche za ciemne!!

ja nie rozumiem co znaczy tutaj gniot. generalnie rozumiem znaczenie tego slowa, ale w jaki sposob to ma pomoc Autorowi ? powiedzialabym, pocztowkowe troche, czyli malo oryginalne, ale dobrze zachowana temperatura barw. poprawilabym troszke glebie ostrosci. pozdrawiam ;)

Jeśli to jest gniot, to ciekawy jestem jak wyglądają prawdziwe gnioty. Dla mnie ta fotka jest spoko. Podoba mi się i tyle.

Pierwszemoje skojarzenue ukradłeś to zdjęcie Ewie ,ale jak parzyłem z bliksa ( czytaj otworzyłem miniaurke) to widze ze całkiem niezła różyczka Ci wyszła.

bardzo piekna taka naturalna roza podobna do mojej;-))

Jaskolka mnie dzis zaskakuje :)

ja bym powiedziala, ze skromne poczatki fascynacja makro. Tylko praktykowac, uczyc sie, eksperymentowac z kadrowaniem i glebia obrazu i napewno z czasem wydzie cos ciekawego. Pozdrawiam

hermar - wsumie to nie malo :D

mało?

czyli gniot wybitny :P

gniot jakich malo