kolory cholernie dobre... CO do kompozycji-nie ma się do czego przyczepić- osobiście jeslibyloby to mozliwe dalbym wiekszy kadr- zmniejszylbym ten motyw w stosunku do tej szarej plaszczyzny...ale to tylko moje widzi mi sie :)
Stefan > wina nie robiłam, może spróbuję... :) Witas > dzięki; ja jakaś nieplfotowa jestem, bo najczęściej nie widzę wypominanej co niektórym nieostrości; za to dokładnie dostrzegam wszelkie przeostrzenia i ich nie lubię :)
Witas > dziękuję za wizytę :) kompozycja miała być przede wszystkim smutna, korespondująca z tym jakby zarysem twarzy w tle; żywsza ramka w tym kontekście - nie wiem...
Bardzo miła, niby zimna, a jednak ciepła kompozycja. (Jak nie założę okularów, to nawet bardzo ostre są właśnie takie, na granicy nieostrości.) Passepartout próbowłabym może w cieplejszej tonacji. Pozdrawiam.
Fryzjerze > wcale nie tak bardzo :); adzata > ramka jak ramka kwestia gustu; Kasha, Natalia > przeostrzone nie jest - fakt - taka GO :) black_bird > kompozycja z założenia zgaszona - pod słoneczko mam motylki :)
ramka zlewa się z tłem
polny konik nie doskoczy?... ;) a gdzieś ty tu w takie starocie wlazła... :D
niee, nie kwaśne, tylko za wysoko... ;)
kolory cholernie dobre... CO do kompozycji-nie ma się do czego przyczepić- osobiście jeslibyloby to mozliwe dalbym wiekszy kadr- zmniejszylbym ten motyw w stosunku do tej szarej plaszczyzny...ale to tylko moje widzi mi sie :)
s w i e t n a kompozycja.....i dzieki za trafny komentarz..pzdr :)))
benshee > fotograf zjadła rzeczywiście po, ale wcześniej bywali skrzydlaci goście (nawiasem mówiąc zjedli większość) :) povalka > hmmm :)))
→ ktos przed sesja podjadal... a moze fotograf? oj nie ladnie , modelE konsumuje sie po!!
mniamiiii... pyszna fotka:):):)):):)
PiciaT > ramka dyskusyjna wiem, ale bez było zbyt wąsko, a tradycyjna - czarna - jakoś nie pasowała, ot taki kompromis :) ktomek > miłe :)
lubie winogrona, piekna kompozycja i ciekawa kolorystyka, pozdrawiam :)
"zimna tonacja" Podoba mi sie wszystko oprócz ramki. Pozdrawiam
RychoOprycho > fachowe oko - na drugi dzień po zdjęciu nie było po nich śladu :)
sądzę , że już nie kwaśne, w sam raz do jedzenia , lub na winko
Stefan > wina nie robiłam, może spróbuję... :) Witas > dzięki; ja jakaś nieplfotowa jestem, bo najczęściej nie widzę wypominanej co niektórym nieostrości; za to dokładnie dostrzegam wszelkie przeostrzenia i ich nie lubię :)
Skleroza miało być, pardon. Pozdrawiam.
Dannuta: Zgadzam się, cofam żywszą ramkę. Skreroza - zapomniałem ocenić. Nadrabiam.
Zatem kompozycja smutna i nie-winna :-)
Witas > dziękuję za wizytę :) kompozycja miała być przede wszystkim smutna, korespondująca z tym jakby zarysem twarzy w tle; żywsza ramka w tym kontekście - nie wiem...
Bardzo miła, niby zimna, a jednak ciepła kompozycja. (Jak nie założę okularów, to nawet bardzo ostre są właśnie takie, na granicy nieostrości.) Passepartout próbowłabym może w cieplejszej tonacji. Pozdrawiam.
Stefanie > pod tym kątem nie testowane - raczej nie-winne, by być winne potrzebowałyby jednak więcej słońca :)
To są winogrona winne czy nie-winne?
Fryzjerze > wcale nie tak bardzo :); adzata > ramka jak ramka kwestia gustu; Kasha, Natalia > przeostrzone nie jest - fakt - taka GO :) black_bird > kompozycja z założenia zgaszona - pod słoneczko mam motylki :)
sliczna kompozycja, gronka maja nalot i wydaja sie bladawe ale tak to jest. Mozna probowac pod sloneczko aby je rozswietlic.
brak ostrości rzeczywiscie, ale kolorki przyjemne, ramka ujdzie
bardzo ładna kompozycja, brak mi ostrości...
alez ta ramka mnie przeraza.. gdyby nie ona zdjecie lapiejby sie prezentowalo.. przynajmniej dla mnie
aj, kwaśne, kwaśne