odnośnie modnych cięć to jak pstrykam fotki siostrzeńcowi na działce to troche inaczej niż jakbym pstrykał fotki Ani... brak mi w tym zdjęciu pomysły po prostu i to jest zasadniczna wada która to zdjęcie zabija...
Powiem tak: nie będę się bronił, wystawiłem to zdjęcie, bo jak pisałem to moja pierwsza sesja i liczyłem na uwagi. To co piszesz - np. o stylizacji, myślę, wychodzi na odbitkach i człowiek się uczy na błędach. Wątpię też, że w warunkach amatorskich (bo o takich cały czas mówimy) stylistka jest niezbędna... Sznur korali wybrała Ania - ja się na modzie średnio znam. Byc może przeszkadza ale IMO gdyby go nie było zrobiło by się dziwnie, bo głowa zawisłaby w próżni... Jeśli chodzi o kadrowanie to sam gdzieś przy swoim zdjęciu pisałeś o "modnym cięciu" - tu zdecydowałem o takim kadrze z premedytacją. Światło, też do poprawy w przyszłości - to już wiem. Jest jeszcze coś w Twojej wypowiedzi co mnie zaskoczyło i rozbawiło ale o tym później :^) Zdrów!
streńki, jak Tobie sie podoba to zdjęcie to co ja mam Ci pisać, tu generalnie wszystko jest złe, kadr jak z legitymacji, stylizacja żadna (co jej sie na uchu buja?) światło tylko tyle że cieni nie ma mocnych w punktach gdzie one zwykle są, jeszcze ten sznur jakby sie miala powiesic za chwile. No dobrze, może nie jest tragiczne ale nijakie, nic nie wnoszące, banalne i w sumie niaładne... Jak sie juz robi portret osoby badz co badz znanej to fajnie jest wydobyc z niej to cos, a nie odwalić zwykle pstryknięcie. Wydawało mi sie to wszystko tak oczywiste że nie widziałem sensu o tym pisać ale jak chciales to prosze...
światełko w kontrze by sie przydalo jak dla mnie. To ze bluzka sie zlewa z tlem jest akurat spoko, ale wlsoy przydalo by sie rozswietlic..tak mysle...?
Rojo, chodzi mi oto czy stać Cię, człowieku, na wyduszenie z siebie paru słów więcej poza takim negatywnym burknięciem? Jak nie masz nic do powiedzenia to może po prostu nic nie pisz..? Pozdrawiam.
piękną masz tą modelkę.
z mojej strony umiarkowanie pozytywne burknięcie :-)
odnośnie modnych cięć to jak pstrykam fotki siostrzeńcowi na działce to troche inaczej niż jakbym pstrykał fotki Ani... brak mi w tym zdjęciu pomysły po prostu i to jest zasadniczna wada która to zdjęcie zabija...
Powiem tak: nie będę się bronił, wystawiłem to zdjęcie, bo jak pisałem to moja pierwsza sesja i liczyłem na uwagi. To co piszesz - np. o stylizacji, myślę, wychodzi na odbitkach i człowiek się uczy na błędach. Wątpię też, że w warunkach amatorskich (bo o takich cały czas mówimy) stylistka jest niezbędna... Sznur korali wybrała Ania - ja się na modzie średnio znam. Byc może przeszkadza ale IMO gdyby go nie było zrobiło by się dziwnie, bo głowa zawisłaby w próżni... Jeśli chodzi o kadrowanie to sam gdzieś przy swoim zdjęciu pisałeś o "modnym cięciu" - tu zdecydowałem o takim kadrze z premedytacją. Światło, też do poprawy w przyszłości - to już wiem. Jest jeszcze coś w Twojej wypowiedzi co mnie zaskoczyło i rozbawiło ale o tym później :^) Zdrów!
streńki, jak Tobie sie podoba to zdjęcie to co ja mam Ci pisać, tu generalnie wszystko jest złe, kadr jak z legitymacji, stylizacja żadna (co jej sie na uchu buja?) światło tylko tyle że cieni nie ma mocnych w punktach gdzie one zwykle są, jeszcze ten sznur jakby sie miala powiesic za chwile. No dobrze, może nie jest tragiczne ale nijakie, nic nie wnoszące, banalne i w sumie niaładne... Jak sie juz robi portret osoby badz co badz znanej to fajnie jest wydobyc z niej to cos, a nie odwalić zwykle pstryknięcie. Wydawało mi sie to wszystko tak oczywiste że nie widziałem sensu o tym pisać ale jak chciales to prosze...
światełko w kontrze by sie przydalo jak dla mnie. To ze bluzka sie zlewa z tlem jest akurat spoko, ale wlsoy przydalo by sie rozswietlic..tak mysle...?
...no tak ;^)
hehe negatywne burknięcie ....niezłe
Rojo, chodzi mi oto czy stać Cię, człowieku, na wyduszenie z siebie paru słów więcej poza takim negatywnym burknięciem? Jak nie masz nic do powiedzenia to może po prostu nic nie pisz..? Pozdrawiam.
jak profesjonalne to nie ja...
to moja pierwsza sesja z modelką w "studio" - rojo chętnie posłucham profesjonalnych rad...
masz okazje jej zdjecia robic i tak to psujesz?