Opis zdjęcia
Kotlecik, ktory bardzo lubie, wiec dodaje tutaj. Pewnej bialej nocy Buck z Klausem wyciagneli lopaty, z wystawionych na zewnatrz glosnikow wypuscili Requiem WAM, by przy swietle wschodzacego slonca wkopac zbierane od 3 miesiecy rowery. Potem mowili, ze k
:)
podoba mi sie :)))))
jak cos jest dobre to nie ma znaczenia, ze kotlecik...
podobne "rowery" w Koszalinie ;)
o super!:) tez lubie rowerki:)))))
o podoba sie-fajny pomysł..
za mozarta obniżam o dwa oczka... :)
Polnocna Jutlandia, najblizszy browar jest jakies 300 km na poludnie. Chociaz i tak wszyscy tam pija Carlsberga i Tuborga, z czego pierwszy mial znaczny wplyw na powstawanie tworu i zdjecia ;-)
Brzmi jak rekalma jekiegoś piwa...
wg mnie jest bardzo ok:)
jak ktos chce zobczyc, moze jeszcze jest - Aalborg DK, Brandevej 7
gdyby wkopali glebiej, to by byly dzdzownice, a nie delfiny ;-)
no za głęboko to te rowerki nie wkopali...
niech sobie kazdy mysli co chce. chlopaki mieli pomysl i go zrealizowali. i chwala im za to. a zdjecie jak zdjecie. interesująca koncepcja, ale gdyby inna pora - wschodzace slonce?, zachodzacy ksiezyc....? pozdr.
Pewnej bialej nocy Buck z Klausem wyciagneli lopaty, z wystawionych na zewnatrz glosnikow wypuscili Requiem WAM, by przy swietle wschodzacego slonca wkopac zbierane od 3 miesiecy rowery. Potem mowili, ze ktos posial rowerowe nasiona. I tak nikt im nie wierzyl. Jedni mowili, ze to zycie ludzkie - ups and downs, inni widzieli igrajace delfiny prujace fale z trawy, jeszcze innym podjezdzajacym pod gorke z uniwersytetu ukazywal sie Potwor z Lochness. Ja nic nie widzialem. Zrobilem zdjecie.
interesująca koncepcja : )))))))))))))))