brak wielkiej historii nie usprawiedliwia takich działań. wręcz przeciwnie - tu się wlasnie tworzy historia miejsca i to do niej właśnie będą odnosić się kolejne pokolenia; tworzenie miast od poczatku szczegolnie zobowiazuje - to troszke jak tworzenie rdzenia, opoki, kodeksu praw i obowiazkow; fajnie ze poruszyłes ten temat, milego weekendu, seu.
ok rozumiem, wydaje mi sie ze jesli chodzi akurat o Las Vegas to wlasnie tam jest miejsce na tego typu dziwne budowle. Las Vegas jest sztucznym miastaem, nie ma wielkiej histori i wszystko jest tam w lekko tandetnym, aczkolwiek trzeba przyznac ze robiacym duze wrazenie stylu. Jesli zrobiliby tego typu hotele co tam w moim rodzinnym Krakowie zlamalbym sie. jesli ma byc gdzies miejsce na tekie rzeczy to wlasnie w Las Vegasmiescie seksu i pieniedzy. Pozdro
to nie jest bynajmniej uwaga do twojego zdjecia jako formy; to jest zupełnie subiektywna ocena tego co złapałeś w kadrze - ja je odbieram po prostu ironicznie: jako kwintesencję przemiesznia stylów, bałaganu urbanistycznego, tandety i kiczu w architekturze, ogromnych pieniędzy wydawanych w absurdalny sposów; takie jest vegas, ale taka tez jest warszawa i kupa innych miast na świecie; nie w takim świecie chcę żyć i mieszkać ale kurcze tak się składa że muszę i dlatego szukam ciagle i patrzę na świat i rozmyślam; co o tym sądzisz? napisałeś że to ciekawostka. generalnie staram się nie mieć żadnych uprzedzeń do miejsc - ale takie widoki gwałcą moje zmysły, budzą skrajne doznania estetyczne i czasami pragnę się tym podzielić; pozdrawiam serdecznie.
brak wielkiej historii nie usprawiedliwia takich działań. wręcz przeciwnie - tu się wlasnie tworzy historia miejsca i to do niej właśnie będą odnosić się kolejne pokolenia; tworzenie miast od poczatku szczegolnie zobowiazuje - to troszke jak tworzenie rdzenia, opoki, kodeksu praw i obowiazkow; fajnie ze poruszyłes ten temat, milego weekendu, seu.
ok rozumiem, wydaje mi sie ze jesli chodzi akurat o Las Vegas to wlasnie tam jest miejsce na tego typu dziwne budowle. Las Vegas jest sztucznym miastaem, nie ma wielkiej histori i wszystko jest tam w lekko tandetnym, aczkolwiek trzeba przyznac ze robiacym duze wrazenie stylu. Jesli zrobiliby tego typu hotele co tam w moim rodzinnym Krakowie zlamalbym sie. jesli ma byc gdzies miejsce na tekie rzeczy to wlasnie w Las Vegasmiescie seksu i pieniedzy. Pozdro
to nie jest bynajmniej uwaga do twojego zdjecia jako formy; to jest zupełnie subiektywna ocena tego co złapałeś w kadrze - ja je odbieram po prostu ironicznie: jako kwintesencję przemiesznia stylów, bałaganu urbanistycznego, tandety i kiczu w architekturze, ogromnych pieniędzy wydawanych w absurdalny sposów; takie jest vegas, ale taka tez jest warszawa i kupa innych miast na świecie; nie w takim świecie chcę żyć i mieszkać ale kurcze tak się składa że muszę i dlatego szukam ciagle i patrzę na świat i rozmyślam; co o tym sądzisz? napisałeś że to ciekawostka. generalnie staram się nie mieć żadnych uprzedzeń do miejsc - ale takie widoki gwałcą moje zmysły, budzą skrajne doznania estetyczne i czasami pragnę się tym podzielić; pozdrawiam serdecznie.
mieto, o co ci chodzi z tym wysypiskiem smieci bo nie rozumiem?
prawdziwe wysypisko śmieci! trzeba takie rzeczy pokazywac zeby móc inne doceniać, pozdrawiam
To zdjecie nie ma miec wartosci artystycznych. Taka ciekawostka poprostu.
Z twojego portfolio wynika ze miales lepsze.
super :-)