Znudzony: jesli niebo jest przeswitlone, to fotochemia procesu rozmyje detal horyzontu. Wyglada to jak "nieostre". Ale zgadzam sie z toba, ze w tym przypadku horyzaont jest nieostry poprostu dlatego, ze jest poza glebia ostrosci tego ujecia. O ile dobrze widze, to cala fotaka jest nieostra. Podejrzewam, ze byla ogniskowana gdzies blisko aparaty ktory naswietli obiekty na 2lp, poza glebia ostrosci. Sugeruje to, ze ujecie jest przypakowe, a fotograf nie rozumie podstaw techniki fotograficznej. Choc moze sie myle, i byc moze ta fotka jest kolejnym przykladem tworczej techniki autora...? Mnie takie zdjecia nie ruszaj.
Jeste znudzony i nie uważam za sensowne tłumaczenie dlaczego zdjęcia powinny być ostre
Znudzony: jesli niebo jest przeswitlone, to fotochemia procesu rozmyje detal horyzontu. Wyglada to jak "nieostre". Ale zgadzam sie z toba, ze w tym przypadku horyzaont jest nieostry poprostu dlatego, ze jest poza glebia ostrosci tego ujecia. O ile dobrze widze, to cala fotaka jest nieostra. Podejrzewam, ze byla ogniskowana gdzies blisko aparaty ktory naswietli obiekty na 2lp, poza glebia ostrosci. Sugeruje to, ze ujecie jest przypakowe, a fotograf nie rozumie podstaw techniki fotograficznej. Choc moze sie myle, i byc moze ta fotka jest kolejnym przykladem tworczej techniki autora...? Mnie takie zdjecia nie ruszaj.
Cyryl: to ciekawe, to moze wypadaloby pobserwowac nature; nie mam pojecia skad bierzesz takie zasady.
To że są to promienie słoneczne nie osnacza że linia horyzontu ma byc nieostra.
Ladne i nie zniszczone zdjecie. Nieostrosc, to prawdopodobnie promienie sloneczne... Pozdrawiam.
zgadzam sie z przedmowca....jeduynie ten pierwszy plan jest tu obiecujacy......
pieknie sentymentalne
Takie ładne zdjęcie zniszczone. Do lini pierwszych drzew jest jeszcze dobrze ale potem ta okropna żółć i nieostrość.