Probujesz mnie przekonac o intencjonalnosci swojego dzialania, ok w nia juz nie watpie.W takim razie zastanawiam nad sensownoscia takich zabiegow, abstrachujac od tzw."wizj" autora.
jesli aktorzy mi skaczą po scenie, a ja nastawiam czas na okolo 1 sekunde to jak myslisz co przewiduje ze wyjdzie? słonik z motylkiem na nosie? to nie ja ruszałem aparatem, to oni sie ruszali...
a,zamierzales, ruchnac- dajac tym samym groteskowy efekt- w zdjeciu reporterskim? mnie sie wydaje to jedynie zbiegiem okolicznosci i zaakceptowaniem takiej a nie innej formy post factum. ale moge sie mylic:)
no rojo, w końcu zdjęcie na którym się coś dzieje :) bo ostatnio hhiperpoprawna sztampa od Ciebie idzie - coś sie za bardzo na profi stylizujesz :P pozdrawiam serdecznie i tęskinię za piwkiem z Tobą...
i oczywiście nie jest to jedyna fotka ktora tam zrobilem oraz pozostale w wiekszosci tak nie wygladaja...
hmmm, sztuka ma tytuł "Pamiętnik Wariata" - jeszcze jakieś pytania? :))
Probujesz mnie przekonac o intencjonalnosci swojego dzialania, ok w nia juz nie watpie.W takim razie zastanawiam nad sensownoscia takich zabiegow, abstrachujac od tzw."wizj" autora.
jesli aktorzy mi skaczą po scenie, a ja nastawiam czas na okolo 1 sekunde to jak myslisz co przewiduje ze wyjdzie? słonik z motylkiem na nosie? to nie ja ruszałem aparatem, to oni sie ruszali...
a,zamierzales, ruchnac- dajac tym samym groteskowy efekt- w zdjeciu reporterskim? mnie sie wydaje to jedynie zbiegiem okolicznosci i zaakceptowaniem takiej a nie innej formy post factum. ale moge sie mylic:)
efekt zamierzony miał być taki jak jest (mniej więcej opczywiscie)
dla mnie nieudane
z Łodzią Kaliska siekojarzy , ale niedo końca :)
troche paranoiczne, zwazywszy na to ze efekt zamioerzany mial byc inny. w sumie taki odrzut
no rojo, w końcu zdjęcie na którym się coś dzieje :) bo ostatnio hhiperpoprawna sztampa od Ciebie idzie - coś sie za bardzo na profi stylizujesz :P pozdrawiam serdecznie i tęskinię za piwkiem z Tobą...
fajne, nieudane foto ;) pzdr!
podoba sie mie to nieudane..przypomina świetlika
"pamietnik wariata" he he - zwariowane raczej...
gogol... też pasuje, jakieś martwe te dusze ;)
buziaczki, jest przecież w opisie oryginalnego, z tym sie nie kryje heh :))
O! to nastepny rojo! pozdrowko!
luss: a nie, to Gogol akurat...
tam nieudaje... toz to "efekty specjalne" :)
swietne (ale tylko z tytulem)
ee, przecie udane, dobre jest, jak z umarłej klasy Kantora
a uważasz ze jest nieudane?
wywal opis, że nieudane, będzie bosko :)
uśmiechnęłam się :0
mam, dużo...
nie masz udanych???
no nieudane LOL