Oczywiście. Właśnie chyba o to chodzi. W ogóle to dzięki. Co do dachu to niestety jest spadzisty i jakoś musiałbym chyba pod kątem robić. No nie wiem. A w ogóle to trudno było znależć takie miejsce żeby nie było krzaków, bo były wszedzie wokół. Next Time się bardziej postaram. OBIECUJĘ !!!
Jesli masz na mysli "buziak" to faktycznie nie jest rewelacyjny. Tak niestety bywa z obiektami które trudno dogonić i namówić do pozowania. Nie wybiara się miejsca. Ale ten pająk raczej czekał cierpliwie :) Jesli chcesz zobaczyć więcej moich zdjęć to szukaj pod Astrid
ok. Obiekt na środku kadru a powienien być w tzw. mocnym punkcie. Głowny obiekt mało widoczny. Po co te gałęzie po prawej? Zielsko po lewej (te rozmazane kolorowe plamy) odciągaja uwagę. Naprawdę trzeba się natrudzić zeby zobaczyć pajaka. Wrazenie, że aparat się przechylił (patrz kierunek dachu). Inne uwagi: Słowo schwat nie istnieje - to był chwat, czyli dzielny.
Podsumowując: jako zdjęcie pamiątkowe, żeby uwiecznić obecnośc pajaka przed domem sie nadaje, ale do niczego więcej. Uwagi nie są złośliwe - mam nadzieję, że robiąc kolejne zdjęcia pomyślisz nad nimi :)
Dzieki. Nauka dobra rzecz. Ale uważam, że w jego żabce ten patyk z lewej jest zupełnie nie na miejscu. Takie moje zdanie. a reszta jest rzeczywiście super. I mam jeszcze problemy ze zbliżeniami w moim aparacie. Nie są takie jak bym chciał :(
Oczywiście. Właśnie chyba o to chodzi. W ogóle to dzięki. Co do dachu to niestety jest spadzisty i jakoś musiałbym chyba pod kątem robić. No nie wiem. A w ogóle to trudno było znależć takie miejsce żeby nie było krzaków, bo były wszedzie wokół. Next Time się bardziej postaram. OBIECUJĘ !!!
Jesli masz na mysli "buziak" to faktycznie nie jest rewelacyjny. Tak niestety bywa z obiektami które trudno dogonić i namówić do pozowania. Nie wybiara się miejsca. Ale ten pająk raczej czekał cierpliwie :) Jesli chcesz zobaczyć więcej moich zdjęć to szukaj pod Astrid
ok. Obiekt na środku kadru a powienien być w tzw. mocnym punkcie. Głowny obiekt mało widoczny. Po co te gałęzie po prawej? Zielsko po lewej (te rozmazane kolorowe plamy) odciągaja uwagę. Naprawdę trzeba się natrudzić zeby zobaczyć pajaka. Wrazenie, że aparat się przechylił (patrz kierunek dachu). Inne uwagi: Słowo schwat nie istnieje - to był chwat, czyli dzielny. Podsumowując: jako zdjęcie pamiątkowe, żeby uwiecznić obecnośc pajaka przed domem sie nadaje, ale do niczego więcej. Uwagi nie są złośliwe - mam nadzieję, że robiąc kolejne zdjęcia pomyślisz nad nimi :)
Dzieki. Nauka dobra rzecz. Ale uważam, że w jego żabce ten patyk z lewej jest zupełnie nie na miejscu. Takie moje zdanie. a reszta jest rzeczywiście super. I mam jeszcze problemy ze zbliżeniami w moim aparacie. Nie są takie jak bym chciał :(
Rumcajs, zamiast wyjasnien, zajrzyj do jego portfolio, moze tak jak ja wiele sie nauczysz. Tez dostalem bure :D
Grunt to konstruktywna krytyka. a możesz rozwinąć temat ...?
E tam ostrość.. to zdjęcie od początku nie miało kompozycji....
A tam, aż tak dużo nie straciło, moje zdjęcie niejednokrotnie tracą więcej :-)))
bardzo straciło przy konwersji. Jednak jak się mocno zmniejsza to ostrość jakby trochę zgubiona
dzieki.
ładne, podoba się :-)))