Dzięki za odpowiedź! 1. jakby się dało odsunąć to bym tak zrobił :) wiem, ze jak się robi coś wielkiego z bliska szerokim kątem to sie obiekt 'przewraca' ale też specjalnie napisałem, ze za Tobą jest szpital (miałem na myśli, ze opierałem się o jego ścianę :/) 2. skleić panoramę? czyli dwa zdjęcia ze sobą, to raczej nie dla mnie, efekt w prawdzie OK ale to nie to co cyknąć fotkę :) 3. zrobić fragment by rzeczywiście nie było głupie, o tym nie pomyślałem - pewnie dlatego, ze chciałem mieć całość! 4. kategorycznie odpada! tak jak fotografia cyforwa w ogóle ale to już inna bajka!
W skrócie - żeby zrobić ten obiekt wąskim kątem to po prostu tam nie było miejsca! i rzadko kiedy jest w centrach miast miejsce żeby się odsuwać, dlatego obstaję przy szerokokątnych! zresztą efekt przewracania sie mozna też ładnie wykorzystać!
ależ prosze Cie bardzo - ogniskowa mylnie jest utożsamiana z powiększeniem, no ale powiedzmy że w przypadku fotografii tak może zostać. Najprostrze rozwiązanie - 1. można się jeszcze troche odsunąć, będziesz miał to samo tylko prosto (495410) 2. można skleić panorame, 3. ujęcie "on face" i pełny kadr żadko kiedy jest dobrym wyborem (505974 , 512319) . 4. specjalnie po to wynaleziono pare użytecznych funkcji w CPhP i PhotoShopie, żeby ten błąd eliminować - chyba że należysz do przeciwników PS. (popatrz na to 516447 i porównaj z arcydziełem kolegi error500)
Nie musisz mi mówić, ze zrobienie takiego djęcia "wąskim kątem" było by trudne . ale też nie trzeba nikomu tłumaczyć, że fotografia to trudna sztuka. Również sztuka pokory.
. Pozdrawiam
Zuluseq - no to powiedz mi jak byś zrobił to wąskokątnym? to zdjęcie jest zrobione obiektywem 35mm i jak widać nie mogłem zrobić na wprost bo by sie po prostu nie miesciło! więc chciałbym żebyś mnie oświecił i powiedział jakbyś to zmieścił np w 100mm?! mała podpowiedź: za plecami masz ogromny szpital św. Tomasza! wg mnie taką setką to byś mógł może wieżę zegarową ująć :/ no ale może Ty masz jakieś cudowne techniki - pochwal się, proszę bo to by mi się bardzo przydało!
".to jednak będę po stronie szerokokątnych, nie wiem co to za brednie z tym wąskokątnym!!!" Fragment Twoje wypowiedzi spod zdjęcia pewnego artysty. Wracając do szerokich kątów - wcale nie brednie ! zobacz jak pięknie walą Ci się wierzyczki do środka obrazu- to jest właśnie wina krótkiej ogniskowej - więc nie mów że "brednie" bo przez te brednie spaprałeś to zdjęcie (tak samo jak error500). a jak nie wierzysz to przyłóż sobie linijke
bo było na kacu ;) inaczej bym nie wpadł na pomysł biegania po Londynie z samego rana ;]
no ale jakbym zrobił całość prosto to Big Ben by sterczał krzywo, a en-face się nie zmieściło
wiem ze nie było miejsca, wiem że chciałes objąć całosć - no cóż coś za coś.
Dzięki za odpowiedź! 1. jakby się dało odsunąć to bym tak zrobił :) wiem, ze jak się robi coś wielkiego z bliska szerokim kątem to sie obiekt 'przewraca' ale też specjalnie napisałem, ze za Tobą jest szpital (miałem na myśli, ze opierałem się o jego ścianę :/) 2. skleić panoramę? czyli dwa zdjęcia ze sobą, to raczej nie dla mnie, efekt w prawdzie OK ale to nie to co cyknąć fotkę :) 3. zrobić fragment by rzeczywiście nie było głupie, o tym nie pomyślałem - pewnie dlatego, ze chciałem mieć całość! 4. kategorycznie odpada! tak jak fotografia cyforwa w ogóle ale to już inna bajka! W skrócie - żeby zrobić ten obiekt wąskim kątem to po prostu tam nie było miejsca! i rzadko kiedy jest w centrach miast miejsce żeby się odsuwać, dlatego obstaję przy szerokokątnych! zresztą efekt przewracania sie mozna też ładnie wykorzystać!
ależ prosze Cie bardzo - ogniskowa mylnie jest utożsamiana z powiększeniem, no ale powiedzmy że w przypadku fotografii tak może zostać. Najprostrze rozwiązanie - 1. można się jeszcze troche odsunąć, będziesz miał to samo tylko prosto (495410) 2. można skleić panorame, 3. ujęcie "on face" i pełny kadr żadko kiedy jest dobrym wyborem (505974 , 512319) . 4. specjalnie po to wynaleziono pare użytecznych funkcji w CPhP i PhotoShopie, żeby ten błąd eliminować - chyba że należysz do przeciwników PS. (popatrz na to 516447 i porównaj z arcydziełem kolegi error500) Nie musisz mi mówić, ze zrobienie takiego djęcia "wąskim kątem" było by trudne . ale też nie trzeba nikomu tłumaczyć, że fotografia to trudna sztuka. Również sztuka pokory. . Pozdrawiam
Zuluseq - no to powiedz mi jak byś zrobił to wąskokątnym? to zdjęcie jest zrobione obiektywem 35mm i jak widać nie mogłem zrobić na wprost bo by sie po prostu nie miesciło! więc chciałbym żebyś mnie oświecił i powiedział jakbyś to zmieścił np w 100mm?! mała podpowiedź: za plecami masz ogromny szpital św. Tomasza! wg mnie taką setką to byś mógł może wieżę zegarową ująć :/ no ale może Ty masz jakieś cudowne techniki - pochwal się, proszę bo to by mi się bardzo przydało!
UWAGA!! Zaraz utonie!! DOBRE!!
".to jednak będę po stronie szerokokątnych, nie wiem co to za brednie z tym wąskokątnym!!!" Fragment Twoje wypowiedzi spod zdjęcia pewnego artysty. Wracając do szerokich kątów - wcale nie brednie ! zobacz jak pięknie walą Ci się wierzyczki do środka obrazu- to jest właśnie wina krótkiej ogniskowej - więc nie mów że "brednie" bo przez te brednie spaprałeś to zdjęcie (tak samo jak error500). a jak nie wierzysz to przyłóż sobie linijke
zeby budynek nie byl krzywo, to podczas robienia zdjec nie mozesz podnosic aparatu [musisz robic na wprost lub wejsc gdzies wyzej :)]
bo było na kacu ;) inaczej bym nie wpadł na pomysł biegania po Londynie z samego rana ;] no ale jakbym zrobił całość prosto to Big Ben by sterczał krzywo, a en-face się nie zmieściło
eee - zmiscilo by sie a tak to wyglada na zdjecie na kacu
troche slaba jakosc...pocztowkowe...
krzywe bo robione niezbyt szerokokątnym obiektywem, inaczej by się nie zmieściło :(
uuuu krzywe!
ho ho. gdzie to się nie bywa. uwagę zwracają kreski na nieboskłonie, ostre elementy
troche krzywe i bardzo zaszumione