przynajmniej wiadomo, że się nie zawrócił i nie pozował w tej pozyycji godzinami ;)) .. a wracając do wody, to w tamtym mijescu jest wystarczająco głęboko :-]
nie no pani Dżimello. zdjecie jest ble i ja sie potrafie do tego przyznac gdyz mam odrobine samokrytyki. a dalem je tutaj bo kolory mi sie podobaja. o!
fajne
przynajmniej wiadomo, że się nie zawrócił i nie pozował w tej pozyycji godzinami ;)) .. a wracając do wody, to w tamtym mijescu jest wystarczająco głęboko :-]
plum. plask.
nie no pani Dżimello. zdjecie jest ble i ja sie potrafie do tego przyznac gdyz mam odrobine samokrytyki. a dalem je tutaj bo kolory mi sie podobaja. o!
a dlaczego "ble" ?
w sumie: ble
no ale ileż można tak w locie\? ;))))))
ciekawe kto pociaga z gory za sznurki i dlaczego ich nie widac.....
wolalabym tutaj aniolaaa :)))
no tak! Ty to potrafisz do poziomu sprowadzic... chlip
tez mi sie to czasem przytrafia... i wtedy taka klatke odkladam...
fajna kolorystyka. i chyba te same uwagi do momentu. pzdr.
mam nadzieje, ze sie nie nadzieje na te butelke
kojarzy mi sie z kreskowkami. biegl, biegl i nie zauwazyl, ze mu sie molo skonczylo...
chmurek nie chcialem przyslaniac :P
i tu sie zgodze z AM, ulamek sekundy pozniej powinienes nacisnac ;))
Andrzej: latwo mowic :(
za wczesnie...
trzask o cos lezace na dnie, i reszta zycia na wuzku.
i trzask "na deske" ;)