Mnie daszek nie wadzi, bo znam ten ksztat i podswiadomie widze caly. Obiektywnie byloby lepiej, gdyby miescil sie, ale wtedy trzeba by sie znacznie oddalic od niego, aby nie bylo to zdjecie daszka.
Zdjęcie było zrobione najwyżej 10 minut po wschodzie. Może zamieszczę któreś zrobione przed wschodem.
Wtedy nie trzeba było używać daszka do zasłonięcia Słonca.
Pozazdroscic dobrego zdjecia. Jesli cos jeszcze poprawiac, odcialbym troche 1.5 - 2 cm nieciekawego nieba
(znow). Pisze bez polskich liter bo z CBM. Pozdrowienia
Mnie daszek nie wadzi, bo znam ten ksztat i podswiadomie widze caly. Obiektywnie byloby lepiej, gdyby miescil sie, ale wtedy trzeba by sie znacznie oddalic od niego, aby nie bylo to zdjecie daszka.
Zdjęcie było zrobione najwyżej 10 minut po wschodzie. Może zamieszczę któreś zrobione przed wschodem. Wtedy nie trzeba było używać daszka do zasłonięcia Słonca.
piękny wschód, też bym kawałek nieba sieknął
Pozazdroscic dobrego zdjecia. Jesli cos jeszcze poprawiac, odcialbym troche 1.5 - 2 cm nieciekawego nieba (znow). Pisze bez polskich liter bo z CBM. Pozdrowienia
śliczne, śliczne, śliczne taki spokuj. piękne. zapraszam do mnie do moich podziemi tatrzańskich
kurcze, taka ładna fotka tylko ten daszek uciachany
Ech gdyby tak cyknąć godzinę wcześniej
ależ spokój...bardzo ładne
bardzo przyjemne