Trwa właśnie przekrojowa wystawa "gumy" w warszawskim ZPAF - ie , bardzo ciekawa . Pokazując tu swoje prace Szymonie , stoisz przed niezwykle trudnym zadaniem , bo właśnie ta szlachetna technika fotografii wymaga szczegolnie bezpośredniego obcowania z dziełem , wręcz namacalnego.Gratuluję Ci konsekwencji i odwagi. Ale właśnie dlatego ( i ze względu na swoich imienników)mam prośbę , pokazuj swoje prace w pełnej wielkości ! , 400 pikseli to bardzo mało , zwłaszcza dla autora gumy i jej odbiorców . Zyczę powodzenia , pozdrawiam .
Mistrzowi gratuluję!!! Chciałbym kiedys zobaczyć chociaż kilka oryginałów "na żywo". Pozdrawiam
Trwa właśnie przekrojowa wystawa "gumy" w warszawskim ZPAF - ie , bardzo ciekawa . Pokazując tu swoje prace Szymonie , stoisz przed niezwykle trudnym zadaniem , bo właśnie ta szlachetna technika fotografii wymaga szczegolnie bezpośredniego obcowania z dziełem , wręcz namacalnego.Gratuluję Ci konsekwencji i odwagi. Ale właśnie dlatego ( i ze względu na swoich imienników)mam prośbę , pokazuj swoje prace w pełnej wielkości ! , 400 pikseli to bardzo mało , zwłaszcza dla autora gumy i jej odbiorców . Zyczę powodzenia , pozdrawiam .
Za daauyi.
fajne, "wyrzeźbione"
dla koneserow. doceniam. nie jaram sie.
zwrocone w rozne strony ale dlonmi cieplo razem.
ciepłe zdjęcie