Dziadku drogi Dziadku! Dzięki serdeczne za linka! Zaprawdę chylę czoła! A myślałem, że lato w Bieszczadach jest piękne, po ujrzeniu zdjęć jesiennych muszę się lekko zastanowić...
jakie bywaja nieba i kolory w bieszczadach i innych górach wiem co nieco, dokładnie 23.09,2004 w drodze na Halicz spotkały mnie kolejno deszcz, grad, zamiec sniezna i wiatr a raczej wiatrzysko do Rozsypanca było ciężko ale jak chmura przeszła co za widoki!!! Zapraszam na www.zaim.pl / Bieszczady jest tam pare fot.
Dziadku drogi Dziadku!! Kiedy tu właśnie o takie kolory chodziło! Zdarza się w górach tak, ze niebo ciężkie bywa, chmury rzucają cienie na połoninę! Jest pięknie, ale i groźnie jednocześnie! A co do umiejscowienia drogi... wędrowiec widzi ją dokładnie w taki sposób...
Ale oczywiście masz święte i niepodważalne prawo do takich opinii, toteż serdecznie za nie Ci dziękuję! Bo o wiele więcej wnosi taki kometarz, niż stwierdzenie "kiepsko" albo "fajnie"
Z cichą nadzieją, że następne zdjęcia z serii wywołają uśmiech pośród Twojej brody...
/Autor niniejszej fotografii
problem w tym, że mnie tamte widoki także zachwycają natomiast zdjęcie nie! Zdjęcie jest szaro - buro - zgniłozielone ze scieżka wyłażącą wprost spod nosa do centrum kadru. Inne kolory, inny kadr a jak pogoda nie pozwoliła to zejśc do Berehów fotografować szałas pasterski, takie jest zdanie starego dziada.
Piękno jest rzeczą względną, mnie akurat zachwycił ten widok... w kwestii tytułu...bardziej chodzi o ukazanie miejsca akcji, no ale...zobaczymy na następnych...
pozytywny odbiór fotki:)
przesunąłbym ścieżkę w lewo lub prawo, poza tym bardzo nastrojowo
heh, jakze inne w kolorze one !!!
ja z sentymentu sie wpisze .. niestety dopiero w maju sie tu pojawie ;)
bardzo mi się podoba, ciekawie :)
i nic....... nadal nic.... nic nowego?? ja ze swej strony do siebie zapraszam ;))
A ja poproszę znów jakieś zakamarki starych uliczek :-)
pozdrawiam :)
pozdrawiam i zapraszam ;)
ładne :))
Dziadku drogi Dziadku! Dzięki serdeczne za linka! Zaprawdę chylę czoła! A myślałem, że lato w Bieszczadach jest piękne, po ujrzeniu zdjęć jesiennych muszę się lekko zastanowić...
jakie bywaja nieba i kolory w bieszczadach i innych górach wiem co nieco, dokładnie 23.09,2004 w drodze na Halicz spotkały mnie kolejno deszcz, grad, zamiec sniezna i wiatr a raczej wiatrzysko do Rozsypanca było ciężko ale jak chmura przeszła co za widoki!!! Zapraszam na www.zaim.pl / Bieszczady jest tam pare fot.
Dziadku drogi Dziadku!! Kiedy tu właśnie o takie kolory chodziło! Zdarza się w górach tak, ze niebo ciężkie bywa, chmury rzucają cienie na połoninę! Jest pięknie, ale i groźnie jednocześnie! A co do umiejscowienia drogi... wędrowiec widzi ją dokładnie w taki sposób... Ale oczywiście masz święte i niepodważalne prawo do takich opinii, toteż serdecznie za nie Ci dziękuję! Bo o wiele więcej wnosi taki kometarz, niż stwierdzenie "kiepsko" albo "fajnie" Z cichą nadzieją, że następne zdjęcia z serii wywołają uśmiech pośród Twojej brody... /Autor niniejszej fotografii
problem w tym, że mnie tamte widoki także zachwycają natomiast zdjęcie nie! Zdjęcie jest szaro - buro - zgniłozielone ze scieżka wyłażącą wprost spod nosa do centrum kadru. Inne kolory, inny kadr a jak pogoda nie pozwoliła to zejśc do Berehów fotografować szałas pasterski, takie jest zdanie starego dziada.
Piękno jest rzeczą względną, mnie akurat zachwycił ten widok... w kwestii tytułu...bardziej chodzi o ukazanie miejsca akcji, no ale...zobaczymy na następnych...
no nie bardzo tę połoninę widać - kadr.... - jakość też pozostawia do życzenia... temat owszem miły ale wg mnie sie nie udało ...
ladna drozka... bardzo ladne miejsce...
A obok Wetlińska :)
zdjęcie ciekawe nie jest powiedziałbym wręcz słabe a widoki masz z tego miejsca przepiekne, szkoda
bardzo mi sie podoba..
calkiem mile...;-)