ale mina ha ha :)

zrobił niemal identyczną minę,jak mój kajtek:))...ale co do zdjęcia to niestety jest bardzo nieudane..brak ostrości rzuca się w oczy niemiłosiernie,no i kadr pozostawia wiele do życzenia..a może spróbować z maluchem na powietrzu,przy naturalnym oświetleniu??:) pozdrawiam

uwazam ze nonszalanckie niedokonczenie mojego nazwiska bylo niepotrzebna zagrywka drogi Boryszardzie...

boze az dam sobie slabe bo dawno nie dawalem a tu nie bede mial tych wstretnych wurzutow sumienia :-) chociaz nie nie oceniam to dziecko tak i to cale zdjecie wszystko jest takie brzydkie ze az mi sie podoba ehh juz musze ocenic bo cos pstryknalem...

i cos jeszcze. gdybys na przyszlosc fotografowal tego dzieciaka, to moze przez chwile niech nie siedzi na dywaniku (jak mama nie widzi ;) dywanik tez psuje. framuge i sciane usuniesz skadrowaniem, przy dywaniku ingerencja byłaby juz fotomontazem. a teraz wyobraz sobie te fotke bez tej góry, bez dywaniku, i zrobioną czysto. po prostu rewelacja by była. złośliwosciami sie nie przejmuj, pzdr

jednak zmnieszylbym kadr. wyrzucil gore - te framuge i sciane, bo nic nie daje, a zasmieca. drobny zabieg.

technicznie nie najlepsze, troche w Ps bym porobił, by sama fotk abyła bardziej wyrazista. to jakiś skan? kadr OK. Motyw rewelacja. niektorzy chcą widziec w fotach pocztówkowe piękno, a nie życie. a Ty złapałeś bardzo naturalny motyw. dla mnie bomba. ale mistrzowie ostrości cie pewnie zjedzą. super fotka.

weź to na wieś

dziecko zawyżą

za łukaszem

Zajebiste. Ilustracja do tekstu o domu malego dziecka. Sapota

(fotka)

tragedia.