pisząc o sposobie patrzenia miałam na myśli całokształt; mnie także intryguje osoba, z którą depczemy sobie po piętach pod co drugim zdjęciem, a jak jedno coś napisze to drugie w 9 przypadkach na 10 mogłoby się tylko pod tym podpisać :)
Turdan: Miło mi szalenie spotkać "duszę pokrewną patrzeniem" (i komentowaniem chyba też). Troche mnie to nawet peszy, starego konia. Aż dziw bierze. Intrygujące to co piszesz... wskazywanie tematów. Ciepło pozdrawiam.
Muszę trochę przystopować, bo zaczynam mieć bardziej emocjonalny stosunek do twego pf niż do mojego ;); mamy tak podobny sposób patrzenia; i nie ma to nic wspólnego z wzorowaniem się, bo z fotografią mam do czynienia od lat... wielu, jakkolwiek raczej wskazywałam tematy niż je realizowałam; może dlatego lepiej mi idzie komentowanie... :)
Benshee: bingo! Turdan: masz rację mnie też czegoś tu brakuje, jakoś nie mogę "zapalić", straciłem oddech przed urlopem, zgnuśniałem na urlopie, a teraz stres pourlopowy i nałogowy brak czasu. Może lepiej bez urlopu? Dziękuję i pozdrawiam.
wszystko na miejscu: spojrzenie, dowcip, nawet to niebo zaczyna mi się podobać... żeby tak jeszcze jakieś lusterko obok tej tubki - no - kawałek szkła po prostu... ;)... jakoś te dwa ostatnie zdjęcia mniej kuszą; zazdroszczę urlopu, u mnie w tym roku nic... :D
Dziękuję wszystkim. Yarre, Jarky, Tatiana: faktycznie kojarzy się, chociaż w pierwszym momencie widziałem w tym raczej makaron rurki, albo jakiś trybik, ale "koncepcja" pasty do zębów zdecydowanie zwyciężyła. Pozdrowienia.
Dziękuję odwiedzającym, komentujacym i oceniającym. Widzę już, że urlopowe zdjęcia nie będą moją specjlanością. Ale tego nie zdejmę. Niech wisi jako dokument podupadającej jakości w związku z krótkotrwałym niestety, ale jakże słodkim nieróbstwem, któremu się oddawałem z lubością. Pozdrowienia.
Kunio: I co, to też podpada pod tę kategorię? Takich skojarzeń nie miałem, ale kto wie...
dzis jest wysyp siusiaków na plfoto:P
:-))))))
pisząc o sposobie patrzenia miałam na myśli całokształt; mnie także intryguje osoba, z którą depczemy sobie po piętach pod co drugim zdjęciem, a jak jedno coś napisze to drugie w 9 przypadkach na 10 mogłoby się tylko pod tym podpisać :)
Turdan: Miło mi szalenie spotkać "duszę pokrewną patrzeniem" (i komentowaniem chyba też). Troche mnie to nawet peszy, starego konia. Aż dziw bierze. Intrygujące to co piszesz... wskazywanie tematów. Ciepło pozdrawiam.
Muszę trochę przystopować, bo zaczynam mieć bardziej emocjonalny stosunek do twego pf niż do mojego ;); mamy tak podobny sposób patrzenia; i nie ma to nic wspólnego z wzorowaniem się, bo z fotografią mam do czynienia od lat... wielu, jakkolwiek raczej wskazywałam tematy niż je realizowałam; może dlatego lepiej mi idzie komentowanie... :)
Benshee: bingo! Turdan: masz rację mnie też czegoś tu brakuje, jakoś nie mogę "zapalić", straciłem oddech przed urlopem, zgnuśniałem na urlopie, a teraz stres pourlopowy i nałogowy brak czasu. Może lepiej bez urlopu? Dziękuję i pozdrawiam.
→ wyglada to jak wielkie wiertlo dentystyczne .... :-))))
wszystko na miejscu: spojrzenie, dowcip, nawet to niebo zaczyna mi się podobać... żeby tak jeszcze jakieś lusterko obok tej tubki - no - kawałek szkła po prostu... ;)... jakoś te dwa ostatnie zdjęcia mniej kuszą; zazdroszczę urlopu, u mnie w tym roku nic... :D
Dziękuję wszystkim. Yarre, Jarky, Tatiana: faktycznie kojarzy się, chociaż w pierwszym momencie widziałem w tym raczej makaron rurki, albo jakiś trybik, ale "koncepcja" pasty do zębów zdecydowanie zwyciężyła. Pozdrowienia.
Super wypatrzone - sprawdzałeś czy dobrze zakręcona?
dokladnie :) antyczna reklama [pasty do zebow :) - yarre dobrze to okreslil :) mi sie podoba pomysl i wykonanie :)
antyczna reklama colgate))
mało ciekawe...jak dla mnie
Dziękuję odwiedzającym, komentujacym i oceniającym. Widzę już, że urlopowe zdjęcia nie będą moją specjlanością. Ale tego nie zdejmę. Niech wisi jako dokument podupadającej jakości w związku z krótkotrwałym niestety, ale jakże słodkim nieróbstwem, któremu się oddawałem z lubością. Pozdrowienia.
fajny grzybek ;-)
pasta do zebow??:)