fajna, tajemnicza czarna linia... zdjęcie wyglada tak, jakby ONA próbowała znaleźć dla siebie kawałek przestrzeni, On tam juz jest, udostepnia JEJ miejsce kosztem drugiej cześci swojej twarzy, o której wie, że jest bliźniaczo podobna do pierwszej. to daje spore pole do popisu interpretacyjnego, czasami nawet nadinterpretacyjnego.
no bomba! ;)
ciekawy kadr, bardzo ciekawy
fajne
fajne ..zapraszam do mojego z serii "para" 416371 pozdro
fajna, tajemnicza czarna linia... zdjęcie wyglada tak, jakby ONA próbowała znaleźć dla siebie kawałek przestrzeni, On tam juz jest, udostepnia JEJ miejsce kosztem drugiej cześci swojej twarzy, o której wie, że jest bliźniaczo podobna do pierwszej. to daje spore pole do popisu interpretacyjnego, czasami nawet nadinterpretacyjnego.
sympatycZne
podobaja mi sie takie kadry, dobre
interesująco nietypowy kadr ...
za duzo jego, a za malo jej - chociaz mozna to tez inaczej interpretowac ;)
Pomysłowe i wery najs:-) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
już gdzieś to widziałam. dalej mi się podoba... oczy chłopaka trochę za ciemne i przez to niewidoczne.
kolezanka mówi: jego oczy a jej usta przeslicznie sie skompoowaly. ja mowie: slicznie:) daj buzi
świetne. fajne usta dziewczyny, takie rozmarzone..
gut
kjut :)