Dzięki za komentarze i oceny. ciBor> "nie ten kadr dla tej modelki" - co masz na myśli? Tylko konstruktywnie! J-Rek> też się musiałeś nabiegać :))) a zażalenia co do wzoru krawata proszę do Jackpot'a składać ;) Jerzy> żadne ze zdjęć, do których mnie odsyłasz nie są autoportretami, co nie jest zupełnie żadnym dowodem na nic ;PPP Wiem już, że większa głębia ostrości załatwi spawę, ale jak - muszę czekać do czasu wywołania rolki z moją drugą w życiu sesją autoportretów :D
A tak w ramach wskazowki - powies w miejscu aparatu lustro - i poobserwuj, jak sie zmienia obraz, pokombinuj z ustawieniem swiatel, poza, kadrem. Do tego nie potrzeba ani cyfry, ani kilometrow zmarnowanej tasmy...
Magdalena, napisałem coś, ale to nie powinno być do Ciebie tylko dl "pan w". a co do twojego. na to też jest sposób, myślę, że przyjęcie większej głębi ostrości i wykonanie kilku prób załatwia sprawę. To o czym piszesz nie jest usprawiedliwieniem. pozdr.
Chodzi o to, że ostrość jest taka sobie tylko. Co śwaidczy, że się nie przyłożyłaś. Oto numery zdjęć, gdzie się przłożyli, co jest dowodem na to, że można: 432787; 419951; 219724. pozdr.
Wiem cos o tym (o robieniu zdjecia za pomoca samowyzwalacza) Katorga! :P Tutaj dowod: 385891 A autoportret mi sie podoba. Ladnie wyszly oczy. Choc wzor krawatu mi troche nie pasuje. Pozdrawiam!
ja tam lubie obciete glowy, masowo to praktykuje. Jak ktos Ci chrzani, ze poobcinalas czubek glowy, to olej to. Byle by Ci sie podobalo i dobrze gralo to w kadrze. A ja lubie jak od rogu rysujac kreske sa na tej lini oczy.
Jerzy> problem w tym, że najpierw trzeba wszystko poustawiać "na oko", później zapuścić odliczanie i... biec na drugą stronę starając się w 10 sekund trafić twarzą w kadr ;))) Tym bardziej cieszę się, że jaskółce to właśnie kadr się widzi - jest oryginalny jak na slajdzie, obcięłam tylko lewą stronę zdjęcia, żeby było kwadratowo :D
ladny kadr i ciecia, podobaja mi sie. fajna stylizacja. Troche razi przepalenie na wlosach oraz wydaje mi sie, ze jest lekkie poruszenie na fotce, stad brak zdecydowanej ostrosci. Pracuje dalej, portrety zapowiadaja sie ciekawie :)
stara historia, właściwie dziwię się, że go jeszcze nie skasowałam... ;)
Jak na autoportret... jest 7/10...Trochę brakuje góry... Ale portofolio jest 10/10. Lubię różnorodność. Pozdrawiam
fajne
...i co najgorsze prędko nie zamierzam skończyć ;)))
nieostre i znowu wypuscilas podobne!
Dzięki za komentarze i oceny. ciBor> "nie ten kadr dla tej modelki" - co masz na myśli? Tylko konstruktywnie! J-Rek> też się musiałeś nabiegać :))) a zażalenia co do wzoru krawata proszę do Jackpot'a składać ;) Jerzy> żadne ze zdjęć, do których mnie odsyłasz nie są autoportretami, co nie jest zupełnie żadnym dowodem na nic ;PPP Wiem już, że większa głębia ostrości załatwi spawę, ale jak - muszę czekać do czasu wywołania rolki z moją drugą w życiu sesją autoportretów :D
aparyjcja
A tak w ramach wskazowki - powies w miejscu aparatu lustro - i poobserwuj, jak sie zmienia obraz, pokombinuj z ustawieniem swiatel, poza, kadrem. Do tego nie potrzeba ani cyfry, ani kilometrow zmarnowanej tasmy...
Myslisz, ze zabranie koloru cos pomoglo???
przykro - nadal mi się nie podoba (nie oceniam)
Magdalena, napisałem coś, ale to nie powinno być do Ciebie tylko dl "pan w". a co do twojego. na to też jest sposób, myślę, że przyjęcie większej głębi ostrości i wykonanie kilku prób załatwia sprawę. To o czym piszesz nie jest usprawiedliwieniem. pozdr.
Chodzi o to, że ostrość jest taka sobie tylko. Co śwaidczy, że się nie przyłożyłaś. Oto numery zdjęć, gdzie się przłożyli, co jest dowodem na to, że można: 432787; 419951; 219724. pozdr.
Wiem cos o tym (o robieniu zdjecia za pomoca samowyzwalacza) Katorga! :P Tutaj dowod: 385891 A autoportret mi sie podoba. Ladnie wyszly oczy. Choc wzor krawatu mi troche nie pasuje. Pozdrawiam!
nie za bardzo Ci wyszla fotka ... usta sie swieca ... i wigole nie ten kadr dla tej modelki :( pozdrawiam i zycze powodzenia
aperacji - ???
wezyk. zaoszczedzi biegania ,ale nie aperacji
jaskółko, właśnie na produkcji takiej obciętej głowy najbardziej mi zależało :))) ustawianie się, to jednak była komedia...
ja tam lubie obciete glowy, masowo to praktykuje. Jak ktos Ci chrzani, ze poobcinalas czubek glowy, to olej to. Byle by Ci sie podobalo i dobrze gralo to w kadrze. A ja lubie jak od rogu rysujac kreske sa na tej lini oczy.
Jerzy> problem w tym, że najpierw trzeba wszystko poustawiać "na oko", później zapuścić odliczanie i... biec na drugą stronę starając się w 10 sekund trafić twarzą w kadr ;))) Tym bardziej cieszę się, że jaskółce to właśnie kadr się widzi - jest oryginalny jak na slajdzie, obcięłam tylko lewą stronę zdjęcia, żeby było kwadratowo :D
JERZY FIUT POWIEDZ BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWO OCO CI CHODZI...
ladny kadr i ciecia, podobaja mi sie. fajna stylizacja. Troche razi przepalenie na wlosach oraz wydaje mi sie, ze jest lekkie poruszenie na fotce, stad brak zdecydowanej ostrosci. Pracuje dalej, portrety zapowiadaja sie ciekawie :)
Magdalena: jaki problem w prawidłowym nastawieniu ostrości ??? pozdr.
p o r a z a j a c e
Ładne, ale ta obcięta głowa i ramka...
nie podoba mi sie.. jakies taki brzydki ten prortret i poza kobiety..
Szkoda,że głowa przycięta.
MOIM ZDANIEM POPROSTU NIEOSTRE I DLATEGO KAPA
lepiej... lepiej nie mówić
coś sie zmieniło, ze jest 2 raz?