UWAGA!!! SLOWA Z MOJEGO BLOGA: "stwierdzam, że moje fotki są za dobre aby takie wieśniaki jak wy mogli je ogladać" NIE NALEZA DO MNIE. KTOS WLAMAL SIE DO MOJEGO LOGINU, ZMIENIL MOJE HASLO, WYRZUCIL KILKA PRAC I TERAZ PODSZYWAJAC SIE PODE MNIE PISZE RZECZY, KTORYCH JA BYM NIE NAPISALA.
Pierwsza część mojej wypowiedzi dotyczy Twojej pracy. Jak już powiedziałem jest bardzo pop-art i przypomina mi 'trójwymiarowe' kartki/pocztówki, którymi handlowało/wymieniało się w szkole. Natomiast część druga dotyczy Twojego dialogu z Kuljo. Jestem pewien, że stać Cię na inny ton... :-) Pzdrw
pamiętam, gdy bylem młody - taki 'trójwymiar' miał swoją cenę; najczęściej był made in japan; bardzo pop-art'owe, tak jak poprzednia praca; na koniec jedna uwaga: popracuj nad formą wypowiedzi - jak coś tłumaczysz nie rób tego w sposób opryskliwy
Jejuś, ale marudzą, co niektórzy- jak wywołasz zdjęcie to decydujesz czy je dociemnić czy rozjaśnić - więc co za różnica jak robisz cyfrowe czy je "upiększysz" - To właśnie Ty zadecydujesz, kiedy Ci się spodoba i tak je pozostawisz (tak mi się widzi) - więc Zuzank-o nie przejmuj się :P - ps., ale jak tak marudzi to poślij mu je na maila :P
wlasnie to jest oryginal. jaki oryginal chcesz ogladac? ja jestem autorem tego zdjecia i ja decyduje kiedy praca jest skonczona. od kiedu to inni decyduja za autora?
Praca fotograficzna ukończona jest w momencie wywołania filmu i zrobienia odbitki. To co nazywasz ukończeniem, ja bym potraktował jako uzupełnienie, wzbogacenie etc. Jeśli nie chcesz przedstawić orginału, to już dłużej nie będę Cię męczył.
kuljo: dlaczego tak bardzo zalezy ci na ogladaniu niezakonczonej pracy? to co widzisz teraz jest w pewien sposob zakonczone wiec to pokazuje. nikt z tych, ktorzy tu wkladaja swoje prace nie wklada prac zrobionych w polowie, bo po co?
fotografia wystawowa? mysle, ze wystawowe jest wszystko to co ma swoj wlasny charakter, a nie to zostalo wykonane tym czy innym narzedziem. ale to moje zdanie, ty mozesz miec inne ;)
Zgadzam się jeśli chodzi o wykorzystywanie prac w reklami lub prasie. Jeśli chodzi zaś o fotografię wystawową, to jednak tradycyjna fotografia jest ciekawsza. Moim zdaniem oczywiście. Ty zapewne masz inne ;)
A teraz trochę od strony technicznej. Czy te zwariowane kolory są w oryginale (peruki, makijaże wdzianka, tła) czy po prostu dorzucone w "Photo sklepie" czy innym tego typu ustrojstwie?????
przepiekny portrecik!
nie przepadam za ramkami ale ta konwencja się obroniła:)
DODAM JESZCZE, ZE STALO SIE TAK, PO ZAMIESZCZENIU PRZEZEMNIE KILKU PRAC, KTORE JAK WIDAC WZBUDZILY ZBYT DUZE KONTROWERSJE JAK NA TEN SERWIS.
UWAGA!!! SLOWA Z MOJEGO BLOGA: "stwierdzam, że moje fotki są za dobre aby takie wieśniaki jak wy mogli je ogladać" NIE NALEZA DO MNIE. KTOS WLAMAL SIE DO MOJEGO LOGINU, ZMIENIL MOJE HASLO, WYRZUCIL KILKA PRAC I TERAZ PODSZYWAJAC SIE PODE MNIE PISZE RZECZY, KTORYCH JA BYM NIE NAPISALA.
podoba mi sie. Krzyczy kolorami !! i ......... innoscia !! ;-) super, zreszta i inne Twoje zdjecia tez sa ekstra - pozdrawiam
Pierwsza część mojej wypowiedzi dotyczy Twojej pracy. Jak już powiedziałem jest bardzo pop-art i przypomina mi 'trójwymiarowe' kartki/pocztówki, którymi handlowało/wymieniało się w szkole. Natomiast część druga dotyczy Twojego dialogu z Kuljo. Jestem pewien, że stać Cię na inny ton... :-) Pzdrw
ojceic - nie bardzo wiem o co chodzi. twoja wypowiedz wydaje mi sie wyrwana z kontekstu i nie wiem do czego mam ja odniesc
pamiętam, gdy bylem młody - taki 'trójwymiar' miał swoją cenę; najczęściej był made in japan; bardzo pop-art'owe, tak jak poprzednia praca; na koniec jedna uwaga: popracuj nad formą wypowiedzi - jak coś tłumaczysz nie rób tego w sposób opryskliwy
coś w tym jest..
"o Suzy Q..."
Fajne :)))
Piękny witraż by z tego pomysłu był. Cieszę się że weszło na top48, bo ja też uważam że fotografia nie kończy się na wywołaniu odbitki
Zuzka- pitu pitu - lubie Cie bardzo za styl... ;))))
najskotek
raczej krecik
bardzo fajna buzia . i fotka.
trochę jak witraż.
very gutas : )))))))))))) 1oo lat ; )))))))))))))
Te piórka to ode mnie?
co za ramka ale ftka slicznajak marzenie
Jejuś, ale marudzą, co niektórzy- jak wywołasz zdjęcie to decydujesz czy je dociemnić czy rozjaśnić - więc co za różnica jak robisz cyfrowe czy je "upiększysz" - To właśnie Ty zadecydujesz, kiedy Ci się spodoba i tak je pozostawisz (tak mi się widzi) - więc Zuzank-o nie przejmuj się :P - ps., ale jak tak marudzi to poślij mu je na maila :P
Kolor na max, jak mój samochód:).
eeee
calkiem, calkiem
OK Ty decydujesz o swoich pracach. Byłem ciekaw czegoś innego, ale...
yes yes...:-)
kiedy jego praca ma byc skonczona?
wlasnie to jest oryginal. jaki oryginal chcesz ogladac? ja jestem autorem tego zdjecia i ja decyduje kiedy praca jest skonczona. od kiedu to inni decyduja za autora?
Praca fotograficzna ukończona jest w momencie wywołania filmu i zrobienia odbitki. To co nazywasz ukończeniem, ja bym potraktował jako uzupełnienie, wzbogacenie etc. Jeśli nie chcesz przedstawić orginału, to już dłużej nie będę Cię męczył.
o kurce ona ma twarz mojego kolegi!!!!!! prosze nie zrozumiec zle, po prostu te samy rysy twarzy!!!8-O
kuljo: dlaczego tak bardzo zalezy ci na ogladaniu niezakonczonej pracy? to co widzisz teraz jest w pewien sposob zakonczone wiec to pokazuje. nikt z tych, ktorzy tu wkladaja swoje prace nie wklada prac zrobionych w polowie, bo po co?
nie przepadam za takimi rzeczami, ale to moje zdanie wylacznie wiec nie ocenie... :-)
brakuje kilku kresek, ale i tak dosc witrazowe
No dobrze Ty masz inne spojrzenie i ja też inne. Ale czy istnieje jednak możliwość obejrzenia tej fotografii w pierwotnej wersji?
ostre to zdjecie...:-)
Zuzanka: popieram jak najbardziej.....bez techniki to mozna sobie obrazek pomalowac....sztuka jest sztuka
fotografia wystawowa? mysle, ze wystawowe jest wszystko to co ma swoj wlasny charakter, a nie to zostalo wykonane tym czy innym narzedziem. ale to moje zdanie, ty mozesz miec inne ;)
Zgadzam się jeśli chodzi o wykorzystywanie prac w reklami lub prasie. Jeśli chodzi zaś o fotografię wystawową, to jednak tradycyjna fotografia jest ciekawsza. Moim zdaniem oczywiście. Ty zapewne masz inne ;)
Co nie znaczy, ze nie doceniam dobrych zdjec zrobinych bardziej tradycyjna metoda.
aparat fotograficzny i grafika sa m.i. po to zeby sie uzupelniac i tak dzieje sie coraz czesciej.
wspolczesna fotografia coraz bardziej zmierza w kierunku technik cyfrowych. lubie z nich korzystac.
no cóż bywa, może innym razem zechcesz udostępnić coś więcej
a mi nie. i tym sie roznimy
Chcę porównać. Pozatym chciałbym zobaczyć pierwowzór, gdyż zdjęcia bez udziału technik cyfrowych są mi bliższe.
A po co?
A mogła byś wrzucić to samo zdjęcie, ale bez obróbki cyfrowej? Chciałbym porównać i zobaczyć różnicę. Ewentualnie wrzuć mi na maila.
chyba poprostu taka maniera. a co za ruznica w czym?
A teraz trochę od strony technicznej. Czy te zwariowane kolory są w oryginale (peruki, makijaże wdzianka, tła) czy po prostu dorzucone w "Photo sklepie" czy innym tego typu ustrojstwie?????
kotek pod pachom.
Ale jak ktoś mówi, że wirtualne stwory są szczęśliwe poza światem rzeczywistym to musi miec jakieś powody by tak twierdzić!!
a raczej wydaja
Chyba musze skasowac, zabardzo prywatne mi sie zdaja.
Po jednym Twoim zdaniu, no i po wypowiedziach w Twoim portfolio
Po czym poznales?
Zuzanka to ma chyba jakiegoś doła, zgadłem???
nastepna ramke poprosze w kolorze zielonym ;)
Szczesliwi sa, ze zyja w wirtualnym swiecie
Aaaaaaaaaaaaaa
takie wlasnie w calosci git ;)))
..... i tym wszystkim w Twoim portfolio????
Co się stało tej pani ????
piękna ramka !!!!