Puma - nie leci:) zobacz na pręty po lewej stronie. Po prawej stronie cegła jest nierówna, jak zresztą na większości budynków w Wenecji. Niektóre domy w tym mieście naprawdę się walą na boki, trzeba by stanąć krzywo jak one, by zrobić im odpowiednie zdjęcie:) Pozdrawiam:)
tooom, nie mam w zwyczaju trzaskać fotek, bo wypadałoby mieć w kolekcji np. architekturę. Wydaje mi się, że zatrzymałam w kadrze to co chciałam. Możliwe, że bez rewelacji, ale porterty na początku też mi nie wychodziły, a podobno teraz Cię nimi rozpieściłam. trzeba przejść przez początki, trudne i niepewne, by dojść do dobrego poziomu. Poziom bardzo dobry, we wszystkich kategoriach, pozostawiam profesjonalistom. starałam się tutaj podzielić obraz jakby na trzy plany, pokazać gołębia i umieścić w mocnym punkcie latarnię, a emocje może przyjdą w poźniejszym czasie. Pozdrówka!
Ewuś... wiem, że serce wkładasz w swoją pracę, przecież inaczej nie osiągałabyś takich dobrych efektów, ale w tym zdjęciu brakuje mi emocji, po prostu. (tłumacząc się troszkę: nie widzę pewnej energii, jaką obraz powinien przekazać, tego czegoś, co powoduje u oglądacza emocje, nie chodzi o statyczność i brak organizmów komórkowych w kadrze, ale o pewien.... może prościej: powiedz szczerze... czy Ty naprawdę chciałas zrobić takie właśnie zdjęcie, czy raczej zrobiłaś je bowiem wypadało zrobić w swoim ciągłym poszukiwaniu czegoś nowego? masło maślane wyszło, następnym razem zadzwonię do Ciebie, by się wytłumaczyć :D), pozdrowionka :)
... nie zadzwonię, nie mam numeru :)
Puma - nie leci:) zobacz na pręty po lewej stronie. Po prawej stronie cegła jest nierówna, jak zresztą na większości budynków w Wenecji. Niektóre domy w tym mieście naprawdę się walą na boki, trzeba by stanąć krzywo jak one, by zrobić im odpowiednie zdjęcie:) Pozdrawiam:)
tooom, nie mam w zwyczaju trzaskać fotek, bo wypadałoby mieć w kolekcji np. architekturę. Wydaje mi się, że zatrzymałam w kadrze to co chciałam. Możliwe, że bez rewelacji, ale porterty na początku też mi nie wychodziły, a podobno teraz Cię nimi rozpieściłam. trzeba przejść przez początki, trudne i niepewne, by dojść do dobrego poziomu. Poziom bardzo dobry, we wszystkich kategoriach, pozostawiam profesjonalistom. starałam się tutaj podzielić obraz jakby na trzy plany, pokazać gołębia i umieścić w mocnym punkcie latarnię, a emocje może przyjdą w poźniejszym czasie. Pozdrówka!
Ewuś... wiem, że serce wkładasz w swoją pracę, przecież inaczej nie osiągałabyś takich dobrych efektów, ale w tym zdjęciu brakuje mi emocji, po prostu. (tłumacząc się troszkę: nie widzę pewnej energii, jaką obraz powinien przekazać, tego czegoś, co powoduje u oglądacza emocje, nie chodzi o statyczność i brak organizmów komórkowych w kadrze, ale o pewien.... może prościej: powiedz szczerze... czy Ty naprawdę chciałas zrobić takie właśnie zdjęcie, czy raczej zrobiłaś je bowiem wypadało zrobić w swoim ciągłym poszukiwaniu czegoś nowego? masło maślane wyszło, następnym razem zadzwonię do Ciebie, by się wytłumaczyć :D), pozdrowionka :)
rzeczywiście fajna fota - z polotem, sercem i myślą
ładna kompozycja i szarości... detal na plus :)
ladne, ale mam wrazenie ze troszke leci w prawo.. pozdrawiam :)
oj, serce tu bylo włożone. Możesz wierzyć lub nie. Nie jestem fachowcem w fotografowaniu architektury. To moje kulawe początki
ok, no może z polotem, ale bez serca :\
moze lepiej do "zwierzatek" to daj?
jak to bez polotu?? tooom, przecież to jest architektura...
bardzo dokładne, dobre, poukładane, takie.... zimne, trochę bez polotu :\ Oj rozpieściłaś mnie, a to nie dobrze
pasuje... wszystko :)
ładna, surowa kompozycja. Pozdr.
ciekawe to zdjatko.....pozdrawiam