fakt- tutaj wyszedlem na ignoranta ktory nie chce sluchac o bledach technicznych wlasnych zdjec, ale to dlatego ze na innym serwisie zmeczyly mnie strasznie komentarze ktore ograniczyaly sie wylacznie do stwierdzenia ze zdjecie jest nieostre/ ze ma brudy/rysy/plamy, a ja poprotstu nie potrafie wywolac inaczej zdjecia :] fakt moglbym je oddac do laba i miec piekne czyste fotki, moglbym tez pogadac z kims i wreszcie dojsc do tego dlaczego wszystkie moje zdjecie sa tak strasznie porysowane, brudne itd, ale pomijajac to ze wiekszosc ludzi ktorzy stwierdzaja nieostrosc / brudy nie potrafiloby mi doradzic rozwiazanie problemu, to po 2. wole sam do takich rzeczy powolutku dochodzic chyba, satysfakcja jest duzo wieksza, a jak juz tak dlugo rozmawiamy to moze zdradze to co mnie w tym zdjeciu zainspirowalo / powstrzymalo od wyrzucenia go do smieci - otoz jakis czas wczesniej ogladalem autoportrety bodajrze pana Witkacego, i tak mimowolnie mi sie bardzo skojarzyly, nie smialbym ich do mojego zdjecia/ mnie do tego pana, porownywac w zaden sposob ale jednak byl to jeden z impulsow jakie przyczynily sie do tego ze to zdjecie mi sie spodobalo i ze chcialem sprawidzc co tez inni o nim pomysla
2 - chwilowo muszę przekroczyć granicę mojego miasta - znikam, ale będę i napiszę po powrocie. A! Mówiąc o "obronie" miałem na myśli warsztaty, naukę, wprawki... Ja się uczę także przez dyskusję z innymi o moich fotografiach...
tom_asz - ciagle wydaje mi sie ze nie do konca cie rozumiem, co wiecej Ty mnie chyba tez, ale chyba zaczyna mi sie to podoabac. po 1. napisalem ze _ja_ nie lubie nadinterpretowac _swojego_ zdjecia, a dokldniej - narzucac interpretacji, ale za to uwielbiam jak ludzie robia to za mnie, uwielbiam patrzec jak to ludzie sie zachwycaja moimi paprochami i jakiez to "zakłócenia continuum czasoprzestrzennego" wymyslaja dla ich usprawiedliwienia :] po 2. nie lubie bronic swoich zdjec, uwazam ze same powinny sie bronic, ja nie jestem tutaj od ich mowienia o zdjeciach ale od ich robienia, a potem sluchania jak je ludzie odbieraja - co sprawia mi duza przyjemnosc, dlatego pisalem ze gowno mnie obchodzi to czy ktos napisze ze zdjecie jest nieostre/ostre i czy ma paprochy, bo to i ja sam widze, obchodzi iciekawi mnie to jak ktos odbiera to co widzi i dlaczego.
OK! To w takim razie, by pozbyć się nadinterpretacji - podziel się tym, co wpłynęło na Twoją decyzję wystawienia obrazu z wyraźnie widocznymi "paprochami". Broń tego zdjęcia! W "zwykłym" odbiorze, "zwykłych fotografii" - takie zadrapania negatywu dyskwalifikują pracę. Jeżeli to zostało uznane przez Ciebie za środek wyrazu (nie istotne na którym etapie planu i czy było w zamysle, czy nie) - ujawnij to! Chcę przekraczać granice!
a jednak sproboje odpowiedziec czepiajac sie jednego slowa- "swiadomosc"
otoz jesli chodzi o nia w trakcie powstawania obrazu/zdjecia (od ustawiania wszystkich parametrow, szukania swiatla, kadru blebleble az po "zabawy ciemniowe") to moja swiadomosc w tym przypadku wyglada tak ze mam cel i zamysl, ktory w czesto calkowicie mija sie z efektem koncowym, ale mimo to (tego?) ze efekt koncowy nie jest zamierzony to jednak wydaje mi sie ze mam swiadomosc jego przypadkowych plusow/minusow/efektow/niezamierzonej stylizacji itd.
aczkolwiek bardzo nie lubie nadinterpretowac swoich zdjec dlatego wszelkie "zaklocenia continuum czasoprzestrzennego" zostawiam dla odbiorcow, rownie dobrze mozesz je sobie zinterpretowac jako brudny negatyw/skaner/obiektyw/niestaranne wywolanie.
nie wiem tylko w ktorym momencie widzisz ignorancje czy prowokacje... nie traktuje plfotocom jako smietnik dla wlasnych nieudanych zdjec jesli o to ci chodzi, jesli uwazam ze zdjecie nie nadaje sie do pokazania to go nie poakzuje..
Jeżeli zobaczyłeć to, co zrobiłeś i teraz my to widzimy - to znaczy dokonałeś tego świadomie. Czemu mogę poddać się w tym obrazie - to plamy światła i plama obrazu człowieka. Mogę sobie dointerpretować paprochy na negatywie, jako zakłócenia continuum czasoprzestrzennego... Najważniejsze jest to, czy Ty, 2, świadomie nam ten materiał zapodałeś... Inaczej - mogę ten czyn nazwać ignorancją, albo... prowokacją. O czystość intencji i zamiarów mi idzie. Mów! ;))
przykro mi otworkow probowalem ale sie nie udalo, a to co robie to zenit ttl i ciemnia w piwnicy i uczenie sie na wlasnych bledach.. tj. np. plukanie negatywow w proszku do prania z granulkami i tego typu zabawy.
Może nie konkretnie ta fotka jest super, ale fajne jest to robisz. Jakis otworkowiec? Napisz cos wiecej jak robisz to co robisz bo fajnie to robisz :-) Zapraszam do siebie ;-)
:D ne bardzo wiem co jest na topie, a w tym serwisie to tym bardziej, bo zadko bywam, ale jesli chodzi o ta fotke to zgadzam sie z tym ze nieostra, a wyglada jak wyglada ze wzgledu na moje ograniczone umiejetnosci "ciemniowe" i sprzetowe.
aczkolwiek nie jestem ciekawe co na topie ani czy cos jest nieostre/stare ale opini waszych czy sie podoba czy tez nie.
dziekuje za uwage
a Ivan - co to jest "łomo" ?
przykro mi ze ci przykro, popisywac sie nie mialem zamiaru...
nie!! przykro mi ale sie nie popisałeś!!
fakt- tutaj wyszedlem na ignoranta ktory nie chce sluchac o bledach technicznych wlasnych zdjec, ale to dlatego ze na innym serwisie zmeczyly mnie strasznie komentarze ktore ograniczyaly sie wylacznie do stwierdzenia ze zdjecie jest nieostre/ ze ma brudy/rysy/plamy, a ja poprotstu nie potrafie wywolac inaczej zdjecia :] fakt moglbym je oddac do laba i miec piekne czyste fotki, moglbym tez pogadac z kims i wreszcie dojsc do tego dlaczego wszystkie moje zdjecie sa tak strasznie porysowane, brudne itd, ale pomijajac to ze wiekszosc ludzi ktorzy stwierdzaja nieostrosc / brudy nie potrafiloby mi doradzic rozwiazanie problemu, to po 2. wole sam do takich rzeczy powolutku dochodzic chyba, satysfakcja jest duzo wieksza, a jak juz tak dlugo rozmawiamy to moze zdradze to co mnie w tym zdjeciu zainspirowalo / powstrzymalo od wyrzucenia go do smieci - otoz jakis czas wczesniej ogladalem autoportrety bodajrze pana Witkacego, i tak mimowolnie mi sie bardzo skojarzyly, nie smialbym ich do mojego zdjecia/ mnie do tego pana, porownywac w zaden sposob ale jednak byl to jeden z impulsow jakie przyczynily sie do tego ze to zdjecie mi sie spodobalo i ze chcialem sprawidzc co tez inni o nim pomysla
2 - chwilowo muszę przekroczyć granicę mojego miasta - znikam, ale będę i napiszę po powrocie. A! Mówiąc o "obronie" miałem na myśli warsztaty, naukę, wprawki... Ja się uczę także przez dyskusję z innymi o moich fotografiach...
aha - przekraczaj granice nie krepuj sie...
tom_asz - ciagle wydaje mi sie ze nie do konca cie rozumiem, co wiecej Ty mnie chyba tez, ale chyba zaczyna mi sie to podoabac. po 1. napisalem ze _ja_ nie lubie nadinterpretowac _swojego_ zdjecia, a dokldniej - narzucac interpretacji, ale za to uwielbiam jak ludzie robia to za mnie, uwielbiam patrzec jak to ludzie sie zachwycaja moimi paprochami i jakiez to "zakłócenia continuum czasoprzestrzennego" wymyslaja dla ich usprawiedliwienia :] po 2. nie lubie bronic swoich zdjec, uwazam ze same powinny sie bronic, ja nie jestem tutaj od ich mowienia o zdjeciach ale od ich robienia, a potem sluchania jak je ludzie odbieraja - co sprawia mi duza przyjemnosc, dlatego pisalem ze gowno mnie obchodzi to czy ktos napisze ze zdjecie jest nieostre/ostre i czy ma paprochy, bo to i ja sam widze, obchodzi iciekawi mnie to jak ktos odbiera to co widzi i dlaczego.
OK! To w takim razie, by pozbyć się nadinterpretacji - podziel się tym, co wpłynęło na Twoją decyzję wystawienia obrazu z wyraźnie widocznymi "paprochami". Broń tego zdjęcia! W "zwykłym" odbiorze, "zwykłych fotografii" - takie zadrapania negatywu dyskwalifikują pracę. Jeżeli to zostało uznane przez Ciebie za środek wyrazu (nie istotne na którym etapie planu i czy było w zamysle, czy nie) - ujawnij to! Chcę przekraczać granice!
Disg: nie tylko ostrość decyduje o wartości zdjęcia, a o to najczęściej sie wszyscy czepiają... poza tym są gusta i guściki
a jednak sproboje odpowiedziec czepiajac sie jednego slowa- "swiadomosc" otoz jesli chodzi o nia w trakcie powstawania obrazu/zdjecia (od ustawiania wszystkich parametrow, szukania swiatla, kadru blebleble az po "zabawy ciemniowe") to moja swiadomosc w tym przypadku wyglada tak ze mam cel i zamysl, ktory w czesto calkowicie mija sie z efektem koncowym, ale mimo to (tego?) ze efekt koncowy nie jest zamierzony to jednak wydaje mi sie ze mam swiadomosc jego przypadkowych plusow/minusow/efektow/niezamierzonej stylizacji itd. aczkolwiek bardzo nie lubie nadinterpretowac swoich zdjec dlatego wszelkie "zaklocenia continuum czasoprzestrzennego" zostawiam dla odbiorcow, rownie dobrze mozesz je sobie zinterpretowac jako brudny negatyw/skaner/obiektyw/niestaranne wywolanie. nie wiem tylko w ktorym momencie widzisz ignorancje czy prowokacje... nie traktuje plfotocom jako smietnik dla wlasnych nieudanych zdjec jesli o to ci chodzi, jesli uwazam ze zdjecie nie nadaje sie do pokazania to go nie poakzuje..
tom_asz hm. przepraszam ja prosty chlopak jestem - nie rozumiem.
Jeżeli zobaczyłeć to, co zrobiłeś i teraz my to widzimy - to znaczy dokonałeś tego świadomie. Czemu mogę poddać się w tym obrazie - to plamy światła i plama obrazu człowieka. Mogę sobie dointerpretować paprochy na negatywie, jako zakłócenia continuum czasoprzestrzennego... Najważniejsze jest to, czy Ty, 2, świadomie nam ten materiał zapodałeś... Inaczej - mogę ten czyn nazwać ignorancją, albo... prowokacją. O czystość intencji i zamiarów mi idzie. Mów! ;))
łomo to cos znacznie starszego niz zenit :-) poza tym wyglada jak fresk. mimo, ze Cie to nie ciekawi; fajne. zwlaszcza płukanie w proszku:-)
przykro mi otworkow probowalem ale sie nie udalo, a to co robie to zenit ttl i ciemnia w piwnicy i uczenie sie na wlasnych bledach.. tj. np. plukanie negatywow w proszku do prania z granulkami i tego typu zabawy.
Może nie konkretnie ta fotka jest super, ale fajne jest to robisz. Jakis otworkowiec? Napisz cos wiecej jak robisz to co robisz bo fajnie to robisz :-) Zapraszam do siebie ;-)
:D ne bardzo wiem co jest na topie, a w tym serwisie to tym bardziej, bo zadko bywam, ale jesli chodzi o ta fotke to zgadzam sie z tym ze nieostra, a wyglada jak wyglada ze wzgledu na moje ograniczone umiejetnosci "ciemniowe" i sprzetowe. aczkolwiek nie jestem ciekawe co na topie ani czy cos jest nieostre/stare ale opini waszych czy sie podoba czy tez nie. dziekuje za uwage a Ivan - co to jest "łomo" ?
tysz prowda
Ivan...ja zaś widzę że na topie są zdjęcia nieostre....przynajmiej w tym serwisie...
widzę, że teraz na topie zdjęcia wyglądające na stare łomo ....