pozdrów go ode mnie i powiedz że dalej go wspominam po stopie na przeszkodzie. wtedy chyba na nim jeżdził jonczyk ( pewnie pokręciłam nazwisko) był chyba mistrzem polski wtedy, pozdrawiam
Jeżdziłam na tym koniu przez 3 miesiące, tylko z tego co pamiętam to pisało się jego imie inaczej Dżamal. W każdym razie stał w stajni sportowej w pierwszym boksie po prawej stronie na Woli. To było jakieś 4 chyba lata temu. Mam milion zdjęć tego konika Był całkiem niezły z tego co pamętam, nieżle skakał co widać na załączonym obrazku.
Kontrastowe, bo warunki były trudne. Ciemno na hali, nie użyłam lampy ze względu na konia (i żeby Dżungla nie przegrał;) ) . Ale to światło bardzo mi się podoba. Wnosi pewien spokój do zdjęcia, w przeciwieństwie do dynamiki skoku konia.Pozdrawiam:)
uwielbiam Zagora...ale zdjecie mi nie lezy...jakies takie ciemne;)
pozdrów go ode mnie i powiedz że dalej go wspominam po stopie na przeszkodzie. wtedy chyba na nim jeżdził jonczyk ( pewnie pokręciłam nazwisko) był chyba mistrzem polski wtedy, pozdrawiam
what s new- na 100% Czamal. Nr w Ksp 296; O: Fetysz M: Czesanka wlkp po: Niferak sp. Też mam stosy jego fotek, ale to jest najciekawsze:)
Jeżdziłam na tym koniu przez 3 miesiące, tylko z tego co pamiętam to pisało się jego imie inaczej Dżamal. W każdym razie stał w stajni sportowej w pierwszym boksie po prawej stronie na Woli. To było jakieś 4 chyba lata temu. Mam milion zdjęć tego konika Był całkiem niezły z tego co pamętam, nieżle skakał co widać na załączonym obrazku.
I dziękuję za ocenę:)
Kontrastowe, bo warunki były trudne. Ciemno na hali, nie użyłam lampy ze względu na konia (i żeby Dżungla nie przegrał;) ) . Ale to światło bardzo mi się podoba. Wnosi pewien spokój do zdjęcia, w przeciwieństwie do dynamiki skoku konia.Pozdrawiam:)
ładne - choć mocno kontrastowe. też wrzuciłęm czworonoga :o). Ciekawy kadr