oj jaka szkoda :(.. to powodzenia chociaz na wakacjach. A jesli idzie o urlop - to jestem w tej komfortowej sytuacji ze jestem jeszcze studentem, i dorabiam nie na etat (no i podrozuje w miare mozliwosci tanio). Pozdrawiam!
Tramperek, Krzysztof: dzięki, ale niestety maluszek przedwcześnie nas opuścił... trochę nas to podłamało, i w ramach odstresowywania się wybieramy się na Cypr w październiku na nudne, typowo burżujskie wakacje. Pewnie zrobimy na nich trochę zdjęć. Tramperek, nie możemy doczekać się wrażeń z Twojej podróży! Skąd Ty masz tyle urlopu?!
hej Joad! Pozdrowienia z Iranu, jest naprawde swietnie, bardzo sie ciesze ze jednak nie zrezygnowalem. Juz jestem tu miesiac, jeszcze drugi przede mna. A jak maluch? Czy dobrze pamietam ze mial sie jakos na dniach pojawic? Pozdrowienia dla Stasia, niech mu sie dobrze wiedzie w Bulgarii
Voycieszek: właśnie... ja mam ogromy problem z robieniem ludziom zdjęć tak, zeby widzieli. Jak mam podejść i spytać, to mi gula staje w gardle i pocę się jak mysz. to jest problem raczej psychologiczny, bo jak ostatnio się jednak przełamałam z Sopocie i podeszłam, to się okazało, że dziewczyny sa bardzo chętne... Swoją drogą, "podglądane" zjęcia też mają swój urok - zależy co się chce pokazać. Człowiek który jest fotografowany rzadko kiedy jest spontaniczny.
rozbawiłeś mnie komentem do zdjęcia z kotem i żabą :D "podejście do kompozycji" ROTFL :) To jest jak dla mnie zdjęcie z pogranicza reporterki - takie zdjęcia się strzela jak jest sytuacja, bo przy dwóch ruchliwych obiektach nie zdążysz zrobić żadnej fotki jak się zaczniesz zastanawiać nad kompozycją :))
ciekaw jestem czym bylo robione ...
i ze nie zwracalo nasiebie uwagi..
jakies 70-200 /2,8 czy moze 100-300 ??
zdjecie fajne,
Panowie przecież lubimy ogladac posladki, wiec skad ta hipokryzja... ?
Tomasz: tak, to ten z IS. Uczucia co do niego mam lekko mieszane. Nie jest to jednak pełny profesjonalizm, szczególnie jeśli chodzi o ostrość. Z drugiej strony, jak na teleobiektyw jest dość jasny, zdarza mu się wytrzymać nawet 1/30
:)
uwiędła mni e...;D a ten piasek baardzo wymowny:D
dla mnie ok
:)
buahhaha
dzięki tytułowi artykułu ta fotka jest genialna. +technicznie wykonana bdb. szkoda uciętej nogy tylko.
wedlug Twoich kryteriow nadaje sie tylko do albumu z wakacji. a dodatkowo ten kadr bardzo raza uciete stopy - widac ze to niedopatrzeze
hahahaaaaaaa.... fajen, przeczytalem i parsklem smiechem :D
no i w ten sposób przynajmniej na jakiś czas trafiłeś do ulubionych :)
Bardzo fajne ujęcie, świetna GO.
To straszne...tak mi przykro:(((.Trzymajcie się jakoś i pamiętajcie,że najważniejsze są dni,które jeszcze przed Wami...Pozdrawiam!K.S
oj jaka szkoda :(.. to powodzenia chociaz na wakacjach. A jesli idzie o urlop - to jestem w tej komfortowej sytuacji ze jestem jeszcze studentem, i dorabiam nie na etat (no i podrozuje w miare mozliwosci tanio). Pozdrawiam!
Tramperek, Krzysztof: dzięki, ale niestety maluszek przedwcześnie nas opuścił... trochę nas to podłamało, i w ramach odstresowywania się wybieramy się na Cypr w październiku na nudne, typowo burżujskie wakacje. Pewnie zrobimy na nich trochę zdjęć. Tramperek, nie możemy doczekać się wrażeń z Twojej podróży! Skąd Ty masz tyle urlopu?!
Joad:Gratulacje!!!Przed chwilą się doczytałem:)Pozdrawiam całą rodzinkę!:)
hej Joad! Pozdrowienia z Iranu, jest naprawde swietnie, bardzo sie ciesze ze jednak nie zrezygnowalem. Juz jestem tu miesiac, jeszcze drugi przede mna. A jak maluch? Czy dobrze pamietam ze mial sie jakos na dniach pojawic? Pozdrowienia dla Stasia, niech mu sie dobrze wiedzie w Bulgarii
Joad,ale masz oko:)No i czytaj sobie tu człowieku na plaży...ach ci paparazzi:))
klasa:)
Fakt, można było niec ciąć stopy. Ale tak mi się jakoś ręka omsknęła ;)
Bardzo mi sie podoba, choc ta stopa jakby ciasno przycieta, ale ogólnie bardzo dobra fotka, przyjemna, niebanalna :)
mój mąż stoi obok i jakos tak wzdycha...acha,b.dziekuje za sympatyczne słowa w sprawie Maroka - rodzinka dalej podróżuje
glownie za scenke :) i tak wole Twoje ptaszyska :)
fajny moment uchwycony
podoba mi się. fajny aparat masz :)
lato lato i po lecie...
trafna fotka. kiepski tytuł.
multo simpatiko:)
A to bardzo dobre! fajny kadr i temat, że o świetle nie wspomnę.
oj właśnie dlatego modelkom jest łatwiej robić zdjęcia - one są swobodne przed obiektywem, inni ludzie naogół się denerwują
Agniulka: odpowiadam pod kotem
Voycieszek: właśnie... ja mam ogromy problem z robieniem ludziom zdjęć tak, zeby widzieli. Jak mam podejść i spytać, to mi gula staje w gardle i pocę się jak mysz. to jest problem raczej psychologiczny, bo jak ostatnio się jednak przełamałam z Sopocie i podeszłam, to się okazało, że dziewczyny sa bardzo chętne... Swoją drogą, "podglądane" zjęcia też mają swój urok - zależy co się chce pokazać. Człowiek który jest fotografowany rzadko kiedy jest spontaniczny.
to nie jest problem zrobić ludziom zdjęcie, żeby nie zauważyli, nawet znajomym można i wcale nie długim obiektywem
rozbawiłeś mnie komentem do zdjęcia z kotem i żabą :D "podejście do kompozycji" ROTFL :) To jest jak dla mnie zdjęcie z pogranicza reporterki - takie zdjęcia się strzela jak jest sytuacja, bo przy dwóch ruchliwych obiektach nie zdążysz zrobić żadnej fotki jak się zaczniesz zastanawiać nad kompozycją :))
Szkoda, że ta pani nie może tego przeczytać... pewnie by się ucieszyła tak zbiorową aprobatą dla swej części rufowej ;)
Oczy mi lecą na lewo mimowolnie
akoala: 75-300, jak już napisałam. Ale te panie rozłożyły się właściwie koło nas i po pewnym czasie przestały zwracać uwagę.
Zwracam uwagę na drugie dno :) Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
hipoco? ja lubię pośladki, nie powiedziałem, że nie
ciekaw jestem czym bylo robione ... i ze nie zwracalo nasiebie uwagi.. jakies 70-200 /2,8 czy moze 100-300 ?? zdjecie fajne, Panowie przecież lubimy ogladac posladki, wiec skad ta hipokryzja... ?
ciekawe, co oznacza 26% :D
No ale przeciez ta pupa jest ilustracja do tego pismidla... ;)
niekiedy tak
A ja myślałam, że to tytuł przyciąga... ;)
czy odwraca, czy przyciąga, to wszystko jedno.. uwaga jest na pupie :)
fajne zdjęcie.
aha, dziękuję wszystkim za odwiedzenie pupy...
Lanolina: no nie narzekamy, ale trochę nam zeszło, zanim zaczęliśmy opanowyawć jej narowy - np. notoryczne prześwietlanie zdjęć :)
podoba sie
Tomasz: będę czekać na efekty :)
Joad: no właśnie nie jest to L'ka :> (w przyszłym tygodniu takie szko przykręcę do swojego body - zobaczymy na jak długo :)
fajna taka cyferka...
pupa _przyciąga_ uwagę ;>
Tomasz: tak, to ten z IS. Uczucia co do niego mam lekko mieszane. Nie jest to jednak pełny profesjonalizm, szczególnie jeśli chodzi o ostrość. Z drugiej strony, jak na teleobiektyw jest dość jasny, zdarza mu się wytrzymać nawet 1/30
superasne foto
świetne jest
pupa odwraca uwagę :D
rozbawiło mnie :) to zdjęcie - pozytywnie
he he :) OT: jakie masz zdanie o tym szkle? (to to z IS'em?)
jak tez tak chce , isice wakacyjne ujecie !
heh..