Godziu: A to lepiej sobie slodzic az do osiagniecia stanu mdlosci agonalnych? Jestem przykladem skrajnie przeciwnego nurtu, ktory oczywiscie tez nie jest zdrowy, ale w tym momencie tworzy pewna rownowage.
nie chce nic wiedziec o tym zdjeciu - "nie zachwyca" jak to powiedział pewien poeta. Napiszcie co jest zle, albo dajcie mu spokoj. Mozna tez pogadac, ale czemu wstawiamy tu rozne impertynencje?
Godziu - a czego Ty sie chcesz dowiedziec o zdjeciu? Powtorka komercjalnej chałturki z takim leciutkim kontekstem erotycznym. To ujecie masz przez cale lato w roznych magazynach popularnych, tylko kolor majtek sie zmienia. Banalnne, sztampowe, krzty wlasnej inwencji. Naprade chciales o tym dyskutowac?
Przy okazji tej dyskusji: Powiedzcie mi prosze, jak z takiego potoku komentarzy, nie tylko pod tym zdjeciem autor ma wybrac cos sensownego. Od jakiegos czasu, czytajac komentarze pod zdjeciami nie mozna sie z nich niczego dowiedziec - tylko uszczypliwa uwaga, jedna za druga. To nie jest chyba miejsce na takiego chata.
a wiesz , że o tym...staram się nie krytykować zdjęć,ogólnie kazde mnie jakos tam ciekawi, a to akurat wcale...patrzę, patrzę i tylko oczy bolą .Chyba przez kolor majtek..
Myslisz. Kreci Ci sie troche to myslenie, ale myslisz. Faktycznie potrafisz raz po raz wkurzyc. A na niektore rzeczy uwazaj. Dowcip pod zdjeciem Olenki jest obrazliwy - zalozmy ze Ci nie wyszlo. Zdabadz sie czasem na slowo "przepraszam"
debilek: swego czasu wydawało mi się, że to co robisz ma jakiś tam sens... myliłem się. Gwoli wyjasnienia: nikogo nie ignoruję korzystając z opcji "ignoruj". Ja ignoruję mentalnie :))
rozowe gacie to metafora?
nuda
NIE!!!!!
a ja poprosze makro na różyczke
Wienczyslaw Nieszczegolny: Fe! Jakie brzydkie slowo, dupa! Ale w ustach Czlowieka to brzmi dumnie! ;-)
Ale ja debilek jestem, moze sie myle...
debilek:chyba zaczynam cie kapowac. tak troche
Godziu: A to lepiej sobie slodzic az do osiagniecia stanu mdlosci agonalnych? Jestem przykladem skrajnie przeciwnego nurtu, ktory oczywiscie tez nie jest zdrowy, ale w tym momencie tworzy pewna rownowage.
nie wiem jak wam ale mnie się to zdjęcie jakoś z dupą kojarzy
Kssen: Sprawdziles, ze tak mowisz?
...Impertynencje na temat osob ktore nie maja nic wspolego ze zdjeciem.
nie chce nic wiedziec o tym zdjeciu - "nie zachwyca" jak to powiedział pewien poeta. Napiszcie co jest zle, albo dajcie mu spokoj. Mozna tez pogadac, ale czemu wstawiamy tu rozne impertynencje?
Godziu - a czego Ty sie chcesz dowiedziec o zdjeciu? Powtorka komercjalnej chałturki z takim leciutkim kontekstem erotycznym. To ujecie masz przez cale lato w roznych magazynach popularnych, tylko kolor majtek sie zmienia. Banalnne, sztampowe, krzty wlasnej inwencji. Naprade chciales o tym dyskutowac?
Debilek wiesz o ktorym mowie - o tym gdzie nazwales Bogdana pedofilem - przekroczyles granice
Przy okazji tej dyskusji: Powiedzcie mi prosze, jak z takiego potoku komentarzy, nie tylko pod tym zdjeciem autor ma wybrac cos sensownego. Od jakiegos czasu, czytajac komentarze pod zdjeciami nie mozna sie z nich niczego dowiedziec - tylko uszczypliwa uwaga, jedna za druga. To nie jest chyba miejsce na takiego chata.
a wiesz , że o tym...staram się nie krytykować zdjęć,ogólnie kazde mnie jakos tam ciekawi, a to akurat wcale...patrzę, patrzę i tylko oczy bolą .Chyba przez kolor majtek..
Magdzia: Takie to juz zboczenie Debilka... :-)
Kssen: O ktorym zdjeciu myslisz?
najciekawsze dyskusje sa zwykle przy okazji najgorszych zdjęć... ciekawe...
Myslisz. Kreci Ci sie troche to myslenie, ale myslisz. Faktycznie potrafisz raz po raz wkurzyc. A na niektore rzeczy uwazaj. Dowcip pod zdjeciem Olenki jest obrazliwy - zalozmy ze Ci nie wyszlo. Zdabadz sie czasem na slowo "przepraszam"
Kssen: Myslisz, ze ja mysle? Dziekuje, pochlebiasz mi...
debilku - jak sie nie bedziesz obrazal, to bedziesz sprawnioej myslal. Sprobuj miec luz
debilek: swego czasu wydawało mi się, że to co robisz ma jakiś tam sens... myliłem się. Gwoli wyjasnienia: nikogo nie ignoruję korzystając z opcji "ignoruj". Ja ignoruję mentalnie :))
Taranie umilowany , znowu uzywasz slow ktorych nie rozumiem , chyba pan Kopalinski sie przyda :)
ja go tam, nie ostracyzmuje. Nie jest moze bratem w rozumie, ale nalezy do ludzkiego stada
Ktos piszczy z wora.. chyba debilek... ale spotkałeś się z ostracyzmem społecznym a wiec sobie daruj...
Jezeli spytam o zapach rozy, to nie bedzie przyzwoite?
zajebista fota, jestem pod wrazeniem smaku i umiejetnosci technicznych
Reklama majtek?