Mariusz oczywiście nie chciałem Cię obrazic daleko mi do tego ale muszę Ci się przyznać że nieraz po dwóch dniach szwędania się po Tatrach czasami sam lubie jak schodze ubrać klapki ale takie troszke górskie naprawde komfort
o kosmicie to był taki żarcik. A Leszno to też ceperska miejscowość tylko dla mnie prawdziwy ceper to taki co się godzinami przechadza W TŁUMIE w Dol. Kocieliskiej ewentualnie siedzi non stop na Krupówkach a w góry chodzi w klapkach (sam wdziałem :-)
Pozdrawiam wszystkich!
Mariusz oczywiście nie chciałem Cię obrazic daleko mi do tego ale muszę Ci się przyznać że nieraz po dwóch dniach szwędania się po Tatrach czasami sam lubie jak schodze ubrać klapki ale takie troszke górskie naprawde komfort
o kosmicie to był taki żarcik. A Leszno to też ceperska miejscowość tylko dla mnie prawdziwy ceper to taki co się godzinami przechadza W TŁUMIE w Dol. Kocieliskiej ewentualnie siedzi non stop na Krupówkach a w góry chodzi w klapkach (sam wdziałem :-) Pozdrawiam wszystkich!
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi. To miał być żart. Popatrz jak oceniłem Twoje zdjęcie. A może po prostu źle Cię zrozumiałem :))
A ja myślałem że w Lesznie to też cepry
Sympatyczne, ale coś nie tak z ujęciem. Liście zbyt duże w stosunku do owiec - rozpraszają uwagę.
Warto było rano wstać!!! Piękne i niebanalne ujęcie Kościeliskiej. pozdrawiam i zapraszam do moich.
ładne
jak to s owsiki to to jest d.. kosmity ;-) pozdrawiam
Niezłe te owsiki:)))
Miekkie mile i przyjemne
Piękne