A więc ten skubaniec szarańczakiem jest zwany, zatem poprawię czym prędzej podpis. Zaś co do braku różnicy w ostrości między tłem, a "modelem" to cóż... gdyby takowa była i ów owad byłby "wydobyty na wierzch" to już nie byłoby "sztuki kamuflażu", czyż nie ? ;-) Gościu po prostu ładnie wpasowuje się w ziemię i rózności na niej leżące wśród których sobie przysiadł. Jednak racja, że z mniejszą głębią ostrości byłby wyrazistszy i ładniejszy. Zresztą nie uwazam tej fotki za super, kadr bym np. zmienił, ale co tam.
Bardzo dobre zdjęcie, świetny przykład mimikry. Tylko kadr za bardzo obrócony.
A więc ten skubaniec szarańczakiem jest zwany, zatem poprawię czym prędzej podpis. Zaś co do braku różnicy w ostrości między tłem, a "modelem" to cóż... gdyby takowa była i ów owad byłby "wydobyty na wierzch" to już nie byłoby "sztuki kamuflażu", czyż nie ? ;-) Gościu po prostu ładnie wpasowuje się w ziemię i rózności na niej leżące wśród których sobie przysiadł. Jednak racja, że z mniejszą głębią ostrości byłby wyrazistszy i ładniejszy. Zresztą nie uwazam tej fotki za super, kadr bym np. zmienił, ale co tam.
nie świersz tylko szarańczak
pozostaje jeszcze sztuka "wydobycia z tla" na zdjeciu ;)