Uszkodzenie cywilizacyjnego błędnika. Nikt nie wie gdzie góra, gdzie dół, wszystko jest względne i tyle samo warte: Rafael i gówno w słoiku w galerii za 150 000 baksów, Biblia i najnowszy bestseller samozwńczego guru z beverly hills "ulecz swoją duszę w pół godziny", co ona biedna ma z tym zrobić?
Wiecie co, te wszystkie fotografie z wszystkich loff parad są takie, takie smutne. Przeraza nie ten widok pokreconych wewnetrznie ludzi, popaprancow, psychicznych mutantow cywilizacji. I jest mi tak przykro, ze nie mozna z tym swiatem nic zrobic, zeby tak nie bylo... a moze mozna, moze tu trosze, tam troszke... nie moge juz na to patrzec. pozdrawiam!
No właśnie... A co Ty z tym robisz?
Uszkodzenie cywilizacyjnego błędnika. Nikt nie wie gdzie góra, gdzie dół, wszystko jest względne i tyle samo warte: Rafael i gówno w słoiku w galerii za 150 000 baksów, Biblia i najnowszy bestseller samozwńczego guru z beverly hills "ulecz swoją duszę w pół godziny", co ona biedna ma z tym zrobić?
Tu toszkę, tak troszkę... jedyna recepta. Pozdraiwam! Pa debilku - logoff. see you!
Wiecie co, te wszystkie fotografie z wszystkich loff parad są takie, takie smutne. Przeraza nie ten widok pokreconych wewnetrznie ludzi, popaprancow, psychicznych mutantow cywilizacji. I jest mi tak przykro, ze nie mozna z tym swiatem nic zrobic, zeby tak nie bylo... a moze mozna, moze tu trosze, tam troszke... nie moge juz na to patrzec. pozdrawiam!
ona ma jazde i dreda ;)))