ehh... ale ja pytam powaznie... czy ktos moglby mi powiedziec jak? bo niby robie czarno-biale zdjecia, ale nie wygladaja jak to powyzej. to nie to... prosze... moze byc na maila (devlin@msi.pl) dziekuje!
Oj... jak widzę odwagi Ci nie brakuje. Moja nieśmiała próba podjęcia korespondencji z Mistrzem, zaowocowała mailem zwrotnym z przesympatycznym nagłówkiem "czego?" A tak baj de łej cz Twój mąż na pewno wie co robi (załatwiając Ci specjalną opcję)?????
Vigo - przekonałeś mnie :) - aaa porozumiewam się z nm nie tylko tu :) smsy... (mąż mi załatwił specjalną opcję :))), a nawet nieraz rozmawiam z nim przez telefon...co już świadczy o mojej Wielkiej Odwadze i Niespotykanej Sile Charakteru oraz Niezwykłej Odporności na Stres :))))))))
Vigusiu - Piotr już poszedł....:(, pytane pozostanie bez odpowiedzi.. przyjdzie za 2 tyg. (chyba,że zajrzy do kawiarenki int. :)) (ale myślę,że ten od wzmiankowanej "juchy" :)))
Vigo: coś mi się zdaje, że taki plasterek nie poradziłby sobie z opisywanym przez Ciebir urazem, no chyba że było to kilka dni wcześniej, a teraz plasterek to tylko dla ochrony strupka jest ;)
Plaster stąd, że Mieczysław będąc w trakcie przeprowadzania prac remontowo - budowlanych, nie zachował odpowiednich środków BHP, nie tylko nie uważając, ale też nie posiadając wymaganych środków ochrony osobistej - został ugodzony odłamkiem balkonu z piątego piętra - sam będąc na drugim. W wyniku tego zdarzenia polała mu się jucha i zaprezentowała szerokiemu gronu struktura tkanki podskórnej. W celu renowacji twarzy Mieczysława tudzież zapobieżeniu rozlewania juchy wszędzie wkoło, Wojtek zastosował wspomniany przez szanownych widzów plaster.
git
bdb
jest wspaniałe!!
łoh, demon ^^-^^
the best photo ever...
najlepsiejsze:)
znakomite, WYTRAWNE PORTFOLIO
znakomite. uwielbiam portrety ludzi z "odciśniętym na twarzy piętnem historii"
super masz folio bardzo hm ludzkie;)
gitara.
Ja poprosze takiego Vigo...
miszczu, zdradz tajemnice... moze byc na mail (devlin@msi.pl) :P dzieki z gory! :)
tak samo jest przy tej fotce 386252. ehh...
Vigo - ja pytam serio... kurcze, wypytuje najrozniejszych ludzi i nikt nie jest w stanie mi odpowiedziec... :(
:)) a Ty juz "coś dziwnego" otrzymałeś :)
Nie. Ale to nie znaczy, że nic dziwnego nie dostaniesz ode mnie :)
coś dziwnego dostałam w poczcie - to nie od Ciebie ?
Ja nie jestem przekonany. Ja lubie wszystko co intymne, a w dodatku kobiece. Ja czuję żal do admina :(
:))) witaj Vigusiu - coś Ci jeszcze napisałam...ale być może dobrze się stało,że Admin w brutalny sposób przerwal mi to zwierzenie intymne :)
Wiesz - to się dzieje nie wiadomo jak i dlaczego :)
ehh... ale ja pytam powaznie... czy ktos moglby mi powiedziec jak? bo niby robie czarno-biale zdjecia, ale nie wygladaja jak to powyzej. to nie to... prosze... moze byc na maila (devlin@msi.pl) dziekuje!
fantastyczny kadr - piekna tonacja
Oj... jak widzę odwagi Ci nie brakuje. Moja nieśmiała próba podjęcia korespondencji z Mistrzem, zaowocowała mailem zwrotnym z przesympatycznym nagłówkiem "czego?" A tak baj de łej cz Twój mąż na pewno wie co robi (załatwiając Ci specjalną opcję)?????
Vigo - przekonałeś mnie :) - aaa porozumiewam się z nm nie tylko tu :) smsy... (mąż mi załatwił specjalną opcję :))), a nawet nieraz rozmawiam z nim przez telefon...co już świadczy o mojej Wielkiej Odwadze i Niespotykanej Sile Charakteru oraz Niezwykłej Odporności na Stres :))))))))
Maaaaaaj Presissssss Gollumowaty facio...
pierwsza klasa... czemu moje czarno-biale tak nie wygladaja? gdzie tkwi sekret w takich wlasnie odcieniach...?
jak z basni andersena
ale czad!!!!!!
niektórzy sugerują raczej służby specjalne niż odwagę, ale niech i tak bedzie ;)
nie ma co komentować, MAX i tyle.
Mów! Odwaga dała wolność gnębionym socjalizmem - kto wie co się Tobie dzięki niej przytrafi!
Vigusiu :)) - cos bym Ci powiedziała, ale boje się, że mnie op.... w swój uroczy sposób :)
porcini - serdeczne podziękowania za słowa :) Aniu - to co my bez Piotra zrobimy?
mistrzowskie robisz te portrety.
Vigusiu - Piotr już poszedł....:(, pytane pozostanie bez odpowiedzi.. przyjdzie za 2 tyg. (chyba,że zajrzy do kawiarenki int. :)) (ale myślę,że ten od wzmiankowanej "juchy" :)))
Który Piotrze co?
Piotrze :)), co?
wkoncu zdjecie ktore ocena wibitna oddaje to co widze - great !!!!
Miał na myśli balkony. Niech go balkony biją!!!
bardzo mocne
Vigusiu - jakie kule ??? :))
bardzo ciekawe,twarz z bagazem doswiadczen...i to silne spojrzenie....ma moc pozdraiwam
niezwykłe
świetne ! no i znalazłem sporo fajnych zdjec w portfolio... Twarze najlepsze !!!
Aniu - nie moją rolą przekonywać. Moją rolą głosić. Niech mnie kulę biją, jeśli Wojtek nie jest jak ten dobry samarytanin!
extra
Jestem pod wrażeniem...pozdrawiam :))
fajne, oczy kojarzą się z Witkacym
wrazenie niesamowite. juz 4 raz tu dzis wracam....
Vigusiu - wymyśl coś innego to zabrzmiało zupełnie nieprzekonywująco :))) - a,że Wojtek przylepia komuś plastry - to juz chyba zupelnie nieprawdopodobne :)
bardzo dobre!
super
Robi wrażenie.
..bardzo ładne i klimatyczne takie :P gghgig i
wow
fajne, mroczne i przerazajace. Wywoluje emocje a to jest najwazniejsze.
ladne
Bardzo dobre zdjecie.
max
Genialne, genialne
to spojrzenie...hmm hipnotyzuje
Fajne... plaster troche mnie denerwuje i wydaje mi się że bez niego byłoby lepiej :)
super
lubie
Vigo: coś mi się zdaje, że taki plasterek nie poradziłby sobie z opisywanym przez Ciebir urazem, no chyba że było to kilka dni wcześniej, a teraz plasterek to tylko dla ochrony strupka jest ;)
podoba sie - tyle moge powiedziec jako amator :)
Plaster stąd, że Mieczysław będąc w trakcie przeprowadzania prac remontowo - budowlanych, nie zachował odpowiednich środków BHP, nie tylko nie uważając, ale też nie posiadając wymaganych środków ochrony osobistej - został ugodzony odłamkiem balkonu z piątego piętra - sam będąc na drugim. W wyniku tego zdarzenia polała mu się jucha i zaprezentowała szerokiemu gronu struktura tkanki podskórnej. W celu renowacji twarzy Mieczysława tudzież zapobieżeniu rozlewania juchy wszędzie wkoło, Wojtek zastosował wspomniany przez szanownych widzów plaster.
dziko.
rewelacyjne to zdjęcie
Anka: to by wiele tłumaczyło, nie wszystko, ale wiele ;)
Tomek - Vigo jest szefem tych na zdjęciach - stąd te spojrzenia :)
niesamowite spojrzenie
eee tam...nie jest straszny, tylko troszke "nieświeży" :)) i na po ćóż mu ten plaster ? - odrobina tajemnicy ? :)
demonizacja prodakt menedżera in spe
straszysz
super, nawet z tym plastrem