Chciałem sprawdzić Alzura słowa i szukałem gdzie Diablik się mały chowa.
Lecz widać, że moja jest marna gwiazda, bo żadna diablina się nie znalazła.
Chociaż ich z tysiąc jest na łebku szpilki, lecz jak ja patrzę to wszystkie znikły.
A jak aparat biorę do ręki to słyszę z boku straszliwe jęki.
Więc tak sobie myślę, że zamiast pstrykać to może lepiej jak one znikać.
Lecz jak ładnego coś w kartę chwycę to zaraz wstawię, lecz czy zachwycę?
Ale się dla cię Haniu postaram, więc lecę pstrykać i wrócę zaraz.
Sarenka śliczna sama w sobie ,ale kolorki się pogubiły i jak dla mnie mało kontrastowe...Pozdrawiam i zapraszam do mnie z wierszykami.Co się z Tobą działo?
Było pochmurno i słabe światło. Żeby była głębia ostrości przysłona 8 i spory zoom, coś za coś. Jak by było ostre światło byłyby za to światło cienie i kontrasty. Myślę, że takie spokojne zdjęcie powinno być również spokojne kolorystycznie. A sarenka stapia się z tłem, już taka jest jej natura. Obiecuję dla kontrastu następne dać bardziej kolorowe.
Chciałem sprawdzić Alzura słowa i szukałem gdzie Diablik się mały chowa. Lecz widać, że moja jest marna gwiazda, bo żadna diablina się nie znalazła. Chociaż ich z tysiąc jest na łebku szpilki, lecz jak ja patrzę to wszystkie znikły. A jak aparat biorę do ręki to słyszę z boku straszliwe jęki. Więc tak sobie myślę, że zamiast pstrykać to może lepiej jak one znikać. Lecz jak ładnego coś w kartę chwycę to zaraz wstawię, lecz czy zachwycę? Ale się dla cię Haniu postaram, więc lecę pstrykać i wrócę zaraz.
Witaj Jerzy. Sarenka jest słodka, ale gdzie Ty "uciekłes" Wracaj :))))
Małe zwierzątka są śliczne, podobno nawet diabeł jak był mały to był ładny :)) :)):)) Pozdr
w oczekiwaniu na mamusie przycupne sobie pod krzaczkiem... śliczny
No tak jakoś też mi podejrzanie wygląda, tak blisko i taka nie spłoszona musi być oswojona (;
No Siwis mnie nakrył! Niestety nie w naturze w ZOO – Safari.
Ale maluch... W naturze? :{)
fajne zwierzątko :) pozdrawiam
Sarenka śliczna sama w sobie ,ale kolorki się pogubiły i jak dla mnie mało kontrastowe...Pozdrawiam i zapraszam do mnie z wierszykami.Co się z Tobą działo?
Było pochmurno i słabe światło. Żeby była głębia ostrości przysłona 8 i spory zoom, coś za coś. Jak by było ostre światło byłyby za to światło cienie i kontrasty. Myślę, że takie spokojne zdjęcie powinno być również spokojne kolorystycznie. A sarenka stapia się z tłem, już taka jest jej natura. Obiecuję dla kontrastu następne dać bardziej kolorowe.
co jest z kolorami? nie pierwszy raz sa takie brzydko zgaszone).... ladne masz kolory na zdjeciu 'sciana' to czemu tu nie masz ladnych?
Widać, że zna się na ludziach. :-)o
Cześć, Jurku; jak Ci się udało nie spłoszyć sarenki? Wygląda na zupełnie zrelaksowaną:)