"... nie zawieram znajomosci na ulicy". z szacunku dla dzieci, nie przytocze tytulu filmu, ktory dosc nahalnie pcha sie na usta. ewidentna symbolika rekwizytow. dobre foto.
Bardzo mi się podoba, masz zdolność chwytania najlepszych momentów, bo domyślam się , że panny nie siedziały spokojnie. Atmosfera też ciekawa- znudzenie i beztroska.
Nie mam. Podoba mi się twoje spojrzenie na otoczenie widoczne w całym portfolio. Podoba mi się twoja bezkompromisowość. Cieszę się, że ktoś taki wiesza tu zdjęcia. Pozdrawiam
Genialnie wypatrzone, ta gra znaczeń... Cudna reporterka.
Ustrzelone, zabawne, ale nie kontrowersyjne.
jasna cholera, ale masz oko
"... nie zawieram znajomosci na ulicy". z szacunku dla dzieci, nie przytocze tytulu filmu, ktory dosc nahalnie pcha sie na usta. ewidentna symbolika rekwizytow. dobre foto.
Bardzo mi się podoba, masz zdolność chwytania najlepszych momentów, bo domyślam się , że panny nie siedziały spokojnie. Atmosfera też ciekawa- znudzenie i beztroska.
Nie mam. Podoba mi się twoje spojrzenie na otoczenie widoczne w całym portfolio. Podoba mi się twoja bezkompromisowość. Cieszę się, że ktoś taki wiesza tu zdjęcia. Pozdrawiam
Jesli masz jakies Wojtku to prosze bardzo - dlaczego czekasz na innych?
Zarzutów nie było ;(
Jacku - Ty to wiesz co i jak. Zadnego pozowania
Sama Ci tak pozowała?
Mocne. Szykuj się do obrony przed zarzutami