Roznice pomiedzy monitorem a odbitka to moglbym od biedy wyjasnic tak, ze moitor swieci (i wzmacnia kontrasty), a odbitka nie... ale dlaczego winiete widac duzo mniej kiedy rzucam slajdy na scianie to juz zupelnie nie wiem ;-). Moze taki urok tego skanera (wzmacnianie kontrastow, znaczy)?
Nie doszedlem na razie, o co chodzi... kiedy sobie ogladam slajdy na scianie, to tez najczesciej winieta jest niezauwazalna. Najbardziej widac ja na monitorze.
Tak zeby byc scislym to diapozytyw a nie negatyw ;-). Skaner Nikon LS 5000 ED, rozdzielczosc skanowania 3000 dpi. Nastepna ciekawostka jest taka, ze odbitka byla robiona na Frontierze 350 bez korekcji z tego samego pliku, ktory widac powyzej (z dokladnoscia do przeskalowania i podostrzenia).
Mnie się to zdjęcie podoba bardzo!
Te daszki, to takie tamtejsze bed & breakfast ? Piękny klimat, winietowanie w dzień prawie , że niezauważalne.
fajne!!! POZDRAWIAM
Przy tym zdjeciu chyba trzeba pisac - NIE polecam FS ;-).
A widzisz wrobldob - bo my głupki w nocy oglądaliśmy to zdjęcie :)
Winietowanie tak dyskretne, że przy dziennym świetle nie zwróciłbym uwagi. Zdjęcie ciekawe.
Niewykluczone. Ja również.
fajne
Dobrej nocy zycze.
Roznice pomiedzy monitorem a odbitka to moglbym od biedy wyjasnic tak, ze moitor swieci (i wzmacnia kontrasty), a odbitka nie... ale dlaczego winiete widac duzo mniej kiedy rzucam slajdy na scianie to juz zupelnie nie wiem ;-). Moze taki urok tego skanera (wzmacnianie kontrastow, znaczy)?
Nie doszedlem na razie, o co chodzi... kiedy sobie ogladam slajdy na scianie, to tez najczesciej winieta jest niezauwazalna. Najbardziej widac ja na monitorze.
O kurczę, czyżby kompresja wyławaiała niewidoczną winiętę? Tak, oczywiście, diapozytyw - mój błąd :) Spójrz na zdjęcie obok.
bardzo piekne zdjecie...
Tak zeby byc scislym to diapozytyw a nie negatyw ;-). Skaner Nikon LS 5000 ED, rozdzielczosc skanowania 3000 dpi. Nastepna ciekawostka jest taka, ze odbitka byla robiona na Frontierze 350 bez korekcji z tego samego pliku, ktory widac powyzej (z dokladnoscia do przeskalowania i podostrzenia).
A skanowałeś odbitkę czy negatyw? Spróbuj zmienić tonację... Zdjęcie naprawdę mi się podoba...
Ciekawostka jest to, ze na odbitce tego winietowania prawie nie widac :-/
Wspaniałe miejsce. Szkoda, że Tamron tak Ci winietuje. I zamieniłbym Provię na Ilforda jakiegoś... Pozdrawiam.