mozna powiedziec, ze cos odwrotnego do poglebiarki... kruszywem, kamieniami zrzucanymi w precyzyjny sposob przysypuje (stabilizuje i ochrania) podmorskie rurociagi i kable, poprawia fundamenty platform wiertniczych, etc. / wykopyrtnal sie do gory stepka w norweskim fjordzie w wyniku uderzenia w podwodne skaly, niestety ze strata kilkunastu istnien ludzkich, a po kilku miesiacach zjawil sie w Gdansku na remont - teraz podobno wstrzymany, bo sie ubezpieczyciel z armatorem nie dogaduja... wiecej o wypadku i podnoszeniu statku - www.rocknessalvage.com - podnosili (prostowali na wodzie) ci sami, co i Kursk wydobywali z dna..
cieszy mnie uwaga o ciekawej tematyce.. niestety w Polsce sprawy morskie (w kazdym aspekcie, rowniez czysto ekonomicznym) sa niedoceniane, dlatego nie potrafimy z dostepu do morza czerpac w pelni korzysci jakie on daje... w Europie Zachodniej, Skandynawii, czy np. Stanach znacznie wiecej jest tez hobbystow zainteresowanych statkami handlowymi (w porownaniu do militariow, lotnictwa, pociagow, etc.) niz u nas... morze i statki to wciaz u nas obszary (niezasluzenie) zbyt malo doceniane...
super ujęcie, zreszta nie tylko to!
remont został wznowiony (juz dosc dawno) - niedawno statek był widziany w doku "Remontowej" w Gdansku...
SUPER FOTO..:)))) pozdrawiam i zapraszam
Ladny kadr
O.K.
Uznanie dla foto i znajomości tematu!
Wspaniala asysta
ten mały po prawej nieźle się męczy ;-) fajne
ładnie "osaczony"
mozna powiedziec, ze cos odwrotnego do poglebiarki... kruszywem, kamieniami zrzucanymi w precyzyjny sposob przysypuje (stabilizuje i ochrania) podmorskie rurociagi i kable, poprawia fundamenty platform wiertniczych, etc. / wykopyrtnal sie do gory stepka w norweskim fjordzie w wyniku uderzenia w podwodne skaly, niestety ze strata kilkunastu istnien ludzkich, a po kilku miesiacach zjawil sie w Gdansku na remont - teraz podobno wstrzymany, bo sie ubezpieczyciel z armatorem nie dogaduja... wiecej o wypadku i podnoszeniu statku - www.rocknessalvage.com - podnosili (prostowali na wodzie) ci sami, co i Kursk wydobywali z dna..
zdecydowanie masz rację. w tym co piszesz o morzu. pozdrawiam.
A propos co to za maszyna? Gigantyczna pogłębiarka ?
♂ siła złego na jednego
atak szerszeni Świetne
techniczne - bedebe
cieszy mnie uwaga o ciekawej tematyce.. niestety w Polsce sprawy morskie (w kazdym aspekcie, rowniez czysto ekonomicznym) sa niedoceniane, dlatego nie potrafimy z dostepu do morza czerpac w pelni korzysci jakie on daje... w Europie Zachodniej, Skandynawii, czy np. Stanach znacznie wiecej jest tez hobbystow zainteresowanych statkami handlowymi (w porownaniu do militariow, lotnictwa, pociagow, etc.) niz u nas... morze i statki to wciaz u nas obszary (niezasluzenie) zbyt malo doceniane...
Dobrze że tutaj trafiłem. Masz ciekawe PF (ciekawa tematyka). Fajne foto :)