No to przeciez trzeba bylo jakos tre prametry dobtrac - ustawic glebie ostrosci, poczekac az sie ustabilizuje ostrosc, nie wiem. A w ogole zastanowic sie, czy warto bylo popelniac jeszcze jeden wschod slonca - policz ile bylo w ciagu ostatnich 48 godzin
Na zewnatrz to nawet mglisto nie bylo, ale widze ze klopoty z lapaniem ostrosci jak cholera. Trzeba bylo walnac sete - od razu sie wzrok oczyszcza. A w ogole to tak wstzales z rana, czy sie po prostu nie kladles?
cudowne!!!
sliczne
atomowe serce dnia
Zdjęcie jest przecudne!. Warto bylo nawet w ogóle nie spać. Pakuje do ulubionych!
kssen, przecież wschody sa piękne...., myślisz,że ta ostrość aż taka zła, czy po prostu masz zły humor?
No to przeciez trzeba bylo jakos tre prametry dobtrac - ustawic glebie ostrosci, poczekac az sie ustabilizuje ostrosc, nie wiem. A w ogole zastanowic sie, czy warto bylo popelniac jeszcze jeden wschod slonca - policz ile bylo w ciagu ostatnich 48 godzin
Z tą ostrością to tak wyszło robiłem cyfrówką Kodak DC 280, a rano to już wstałem.
Na zewnatrz to nawet mglisto nie bylo, ale widze ze klopoty z lapaniem ostrosci jak cholera. Trzeba bylo walnac sete - od razu sie wzrok oczyszcza. A w ogole to tak wstzales z rana, czy sie po prostu nie kladles?